Szacuny
63
Napisanych postów
451
Na forum
2 lata
Przeczytanych tematów
2156
Kupiłem sobie wioślarza znaczy ergometr. Czy te ok. tysiąc pociągnięć "wiosłem" może zastąpić wiosłowanie hantlem w opadzie? Do tej pory je wykonuję. Oczywiście ciężar - opór nieporównanie większy (stać mnie na 8 powtórzeń w serii) niż na wioślarzu.
Zmieniony przez - Bobo1969 w dniu 2023-09-08 13:15:06
"I like when skinny guys give advice how tu build muscle."
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6537
Napisanych postów
62347
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778174
Trzeba najpierw odpowiedzieć sobie na pytanie co chciałbyś osiągnąć tymi ćwiczeniami. W założeniu jeśli byś nie używał nóg na ergometrze to masz po prostu ruch wiosłowania.
Przy czym mimo, że ruch sam w sobie jest podobny to ćwiczenia przynoszą inny efekt. Wiosłowanie na ergometrze najczęściej przybiera formę aerobów lub interwałów więc sama specyfika wysiłku jest inna. Oczywiście mięśnie grzbietu pracują w ruchu dość mocno, ale w przypadku pracy na ergometrze ćwiczenie przybiera formę bardziej globalnego ćwiczenia angażujące większość ciała do pracy.
Natomiast przy wiosłowaniu hantlem ćwiczenie jest ukierunkowane tylko na grzbiet, mało tego w przypadku wiosłowania hantlą jest łatwa regulacja intensywności wysiłku. Mało kto macha hantla na 20 powtórzeń lub więcej. To typowe ćwiczenie siłowe w zakresie do 12 powtórzeń gdzie masz za zadanie progresować solidnie z ciężarem i budować mięśnie grzbietu.
Jednym i drugim ćwiczeniem jesteś w stanie w pewnym stopniu poprawić grzbiet, przy czym do budowy zdecydowanie lepiej jako narzędzia używać wiosłowania.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
389
Napisanych postów
768
Wiek
34 lat
Na forum
1 rok
Przeczytanych tematów
6009
Nie może zastąpić bo jedno ćwiczenie trenuje wytrzymałość a drugie siłę wiesz na papierze trenujesz to samo ale samo wykonanie tzn jak intensywnie i długo robisz ruch robi kolosalną różnice w efekcie końcowym
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
14683
Napisanych postów
53215
Wiek
34 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
400830
Tak jak kolega wspomniał ruch zbliżony, ale to dwa różne wysiłki. Jeden to wysiłek tlenowy, a drugi beztlenowy. Ciężko od dwóch różnych wysiłków wymagać tych samych efektów
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12107
Napisanych postów
160574
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1235008
witaj. ogolnie to tak jakby porownac wchodzenie na podwyzszenie/stepa i chodzenie po schodach w ramach cardio. Jezeli jestesmy w stanie przeciazyc miesien beztlenowo w umownych zakresach hipertroficznych to taki eysilek bedzie budowal mase miensiow. Zbyt elkki ciezar i zbyt duza ilosc powtorzen bedzie skupiona na budownaiu wytrzymalosci miensiowej, bedzie odpowiadac za to, aby miensie byly bardziej wydolne, gorowe do dlugotrwalej pracy, niz duze i silne. Tak jest w przypadku treningu na ergometrze
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6296
Napisanych postów
76166
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
755629
Niestety, ale trening na wioślarzu nie ma nic wspólnego z ćwiczeniami oporowymi, np. wspomnianym wiosłowaniem. Chyba, że weźmiesz 1 kilogram hantelki i masz zamiar wiosłować nią przez 45 minut i wykonując w ten sposób trening tlenowy. Zakładając, że utrzymasz to samo tętno, można wykonać w obu przypadkach trening aerobowy. Podejrzewam jednak, że nie dasz rady wiosłować przez tak długi czas.
Treningu typowo oporowego, pod kątem hipertrofii mięśni niestety nie zastąpisz inaczej niż angażując układ nerwowo-mięśniowy dużym obciążeniem i techniką.