Zresztą w biurze można też trafić na taką robotę, gdzie pracownicy mają zapewnione darmowe posiłki, strefę ćwiczeń i relaksu oraz mnóstwo innych udogodnień tak, że człowiek nie czuje się jak w pracy znam z doświadczenia.
Zresztą w biurze można też trafić na taką robotę, gdzie pracownicy mają zapewnione darmowe posiłki, strefę ćwiczeń i relaksu oraz mnóstwo innych udogodnień tak, że człowiek nie czuje się jak w pracy znam z doświadczenia.
W ndz udało się zrobić ostatni trening - 12*300 m po 3:40-3:50. Łatwo nie było.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Nogi bolą, trochę więcej biegania, trener ma pomysł, zobaczymy jak wyjdzie.
Musi dziś wpaść porządne rolowanie.
Póki co dwa wiadra ogórków wołają.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Wstaję mimo to o 5 żeby potrenować rano, w przerwie na lunch mogę wrzucić nawet krótki bieg czy cokolwiek, ale i przy takiej pracy jak przeholuję to także zmęczenie fizyczne mocno rzutuje na pracę umysłową. Mam szczęście że w mojej pracy nie ma stresujących sytuacji poza takimi, gdzie sama coś sobie zamotam ale także duży i/lub długotrwały stres psychiczny (i to nie tylko w pracy) jest taksujący. Naprawdę wiele rzeczy ma na to wpływ, niestety większość ogranicza nasze możliwości i trzeba jakiś balans znaleźć, który może nie zawsze nam odpowiadać .
Nie jestem sobie w stanie wyobrazić zachowania mojego trybu przy jakiejkolwiek pracy fizycznej innej niż wieszanie prania czy wyciągania naczyń ze zmywarki, nawet dojazdy do biura w przeszłości sprawiały że dużo szybciej czułam się przemęczona przy sporej ilości treningów.
Także szanuję wszystkie osoby które muszą godzić wymagające hobby z rodziną czy mocno wymagającą pracą, czy to fizyczną czy umysłową.
Piątek rozbieganie, skrócone ale nawet w miarę się bieglo. Niestety dzień też już krótszy.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Apetyt był duży no ale nie wyszło. Pogoda była całkiem spoko. 20 stopni,bez słońca.W parku fajnie chłodno. Trasa średnia, długi podbieg, zbieg stromy, wąski, z zakrętami i dziurami. Open 1 sza, nie było konkurencji, czas słaby.
W aucie mnie zmulilo totalnie, mdłosci, w końcu zwymiotowałam. Jak zajechaliśmy trochę polezalam, lekka rozgrzewka. Kolka na rozgrzewce, ciągle mi się odbijało. Początek biegu a nogi jak z waty. Cieszyłam się jak był koniec. Resztę dnia średnio się czułam. Po powrocie jak się położyłam to tętno poniżej 40.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
Może odpoczynek by się przydał? I plan podzielony na luźniejsze okresy, bo z tego co pamiętam to u Ciebie zawszę były mocne akcenty. Kiedy robiłaś roztrenowanie? Może warto też rozważyć schemat treningu gdzie co 3-4 tygodnie jest luźniejszy, regeneracyjny tydzień? U mnie to się fajnie sprawdza.
Przynajmniej mam taką nadzieję, że to nie żadne przemęczenie.
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
paawo - Po mojemu o bieganiu i dźwiganiu.
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- ...
- 117