Dziś przychodzę z kilkoma pytaniami, ale trochę o mnie aktualnie.
Rok temu wrzesień - grudzień miałem redukcję z trenerem i zrzuciłem wagę z 95-78)kg, po redukcji mialem przejść na masę, lecz z przyczyn losowych musiałem zrezygnować i od tamtej pory do listopada zapuściłem się znowu na 88kg, jako że miałem już trochę wiedzy, redukcję przeprowadziłem sam i aktualnie ważę 79kg.
Pomału przygotowuje się na przejście na masę. Poczytałem trochę forum i przy moim BMI ~ 12% (79kg i 82cm pas) to już dobry moment.
Moje makro (tydzień temu)
B: 160g T:80 W:200g (~2100kcal)
Tydzień temu zacząłem dorzucać wegli i w to miejsce podebralem trochę tłuszczów i aktualnie na dzień dzisiejszy wyglądają tak:
B: 160g T:65g W: 250g
Pytania:
1. Czy będzie dobrym pomysłem dorzucając co tydzień 100-200 kcal (między tłuszczami i węglami) aż w końcu dojdę do 3500kcal(?), ponieważ nie chce z dnia na dzień skoczyć z taką ilością, mając mała nadzieję, że przez parę tygodni uda się trochę dociąć.
2. Czy trening FBW 3 razy w tygodniu ma sens na na masie?
3. Czy zacząć interesować się jakaś suplementacja?
Aktualnie biorę omege i witaminy olimpu.
4. Czy przy masowce robić cardio?
5. Na masowce progresować w wyniki siłowe czy bardziej w seriach i powtórzeniach?
Dorzucam dwa aktualne zdjęcia sylwetki.
Dodam, że moim celem jest poszerzyć się trochę w barkach i przybrać masy mięśniowej.