Redukcja tkanki tłuszczowej - efekty

Witam,

jak w temacie piszę, aby Was zapytać ile można maksymalnie schudnąć w tydzień lub miesiąc. Wiem oczywiście, że to krótko i wiem ile zajmuje odchudzanie, ale może osoby, które znają się na szybkiej redukcji coś mogą zaradzić. Wiem, aby:

- jeść mało i to tylko warzywa i jakieś małe białko,
- biegać dużo, pocić się,

ale co jeszcze można zrobić? Czy to wogóle ma sens czy mój organizm później i tak to sobie odbije?

Zapraszam do dyskusji i liczę na odpowiedzi

Nie wiem czy zrozumiałaś o czym piszemy. Zrzucanie kilogramów nie jest zbyt sensownym rozwiązaniem. Kształtowanie sylwetki nie polega na tym, żeby waga pokazywała coraz to mniejsze pomiary masy ciała. Wręcz przeciwnie. Zależeć nam powinno na tym, żeby masa ciała spadała jak najmniej, a obwody ciała (te które są magazynem tkanki tłuszczowej) jak najbardziej. Poza tym, zmiana wyglądu sylwetki, czyli np. zdjęcia raz w miesiącu (przód, tył i bok). Istotne jest aby były w tej samej pozie, bieliźnie, odległości i świetle. Wtedy będziesz wiedziała jakie są efekty.

W miesiac można na wadze straciś ale nie koniesznie zredukować tłuszcz. Trzeba zadać sobie pytanie po co to nam potrzebnme chcemy stracić tkankę tłuszczową czy tylko zrobić wagę na jakieś zawody gdzie jest limit wagowy.

Inna sprawa bedzie u osoby otyłej, a inna u osoby bardzo otyłej, gdzie u bardzo otyłej początkowa strata wagi bedzie szybka.

potliwość nie ma wpływu na redukcję tkanki tłuszczowej jedynie na zbicie wagi przed zawodami, ale wypijesz to organizm znowu się nawodni,

jedzenie warzyw i małej ilości białka też wpłynie na redukcje masy ale nie tłuszczu.

Ok. Czyli jedząc białko i warzywa coś tam zleci z wagi, ale tłuszcz musi być spalony, czyli wypadałoby intensywnie spalać go poprzez długi i powolny bieg lub ćwiczenia kardio. Mi chodzi o ogólną utratę kg, wysmuklenie ciała i maksymalną redukcję tkanki tłuszczowej.

Pytanie jest więc takie, czy będąc na tak ubogiej kalorycznie diecie można ciężko spalać tłuszcz poprzez bieg i czy ktoś to przetestował i przeżył? Czy też jest to zły pomysł z jakiegoś powodu, o którym nie wiem. Dlatego pytam ludzi, którzy już pewnie różnie rzeczy przetestowali....


Zmieniony przez - malgorzata.hill w dniu 8/13/2021 9:20:41 PM

na ubogiej diecie zajedziesz swój ukłąd hormonalny a naprawa jego juz tak łatwo nie bedzie postępować, na poczatek bedziesz palił mięśnia bo organizm uzna je za zbędne jako balast, mięśnia nie magazymnują energii.

Z tego co piszesz, widać, że wiedza jest no zerowym poziomie niestety. Zamiast pisać odpowiedzi i dawać wskazówki, odsyłam do tematów podwieszonych. Tam znajdziesz niezbędną, podstawową wiedzę na tematy, które cię interesują i odpowiedzi na zadane wyżej pytania i wiele, wiele więcej. Pokrótce tylko wyjaśnię: w miesiąc można sporo schudnąć, bez większych dociekań szacuje, że osoba z dosyć sporo nadwagą, mogłaby nawet 10kg stracić. Jest w tym tylko ten szkopuł, że osoby często się po prostu głodzą w ten sposób, w miesiąc się wyniszczą, a waga wróci za 1-2 miesiąc do swojej wyjściowej wartości. Wszystko przez brak wiedzy, a przede wszystkim świadomości co i jak, o tym czy to w ogóle jest bezpieczne dla zdrowia już chyba mówić nie potrzeba. Osoby takie są "szczupłe" przez miesiąc, osoba, która robi redukcje świadomie i z wiedzą, robi SYLWETKĘ/FORMĘ na lata, a taki tryb wchodzi jej w krew.

Rekordzistą w perspektywie długofalowej jest prawdopodobnie Angus Barbieri.

Praktycznie pościł przez ponad rok i stracił ok. 125 kg, co daje -10kg/mc.

https://en.wikipedia.org/wiki/Angus_Barbieri's_fast 

Poczytaj tematy podwieszone aby podłapać trochę podstawowej wiedzy żeby czasemnie zacząc wdrażać w zycie dziwnych diet i głodowek dla szybkiego efekty . Redukcja to nei wyścig tylko powolny proces i jeśli masz na uwadze swoje zdrowie i trwałe efekty to wiedz ze redukcja musi trwać

Z tego co piszesz, to niestety niewiele wiesz na ten temat, a jeżeli już to nawet gorzej. Lepiej nic nie wiedzieć, niż mieć bardzo źle informacje, jak w Twoim przypadku.

Przede wszystkim prawidłowym celem jest redukcja tkanki tłuszczowej, a nie chudnięcie. Jest to proces powolnym z wymagający czasu i cierpliwości. Na szybko nikt nic nie osiągnął.

Aby uzyskać dobre efekty należy jeść i ciężko ćwiczyć pod kątem siłowym, a nie głodzić się i biegać. Odwrotnie więc niż Tobie się wydawało.

Zrzucanie masy ciała ma sens jedynie w sytuacji, gdy musisz zrobić określony limit do zawodów.

wszystko zależy od indywidualnych predysozycji, od tego jak się przykładasz, od poziomu nadwagi/otyłości, ale powiedzmy bez przesadnej nadwagi, dla przeciętnej osoby "zdrowe" i zadowalające to 0,5kg tygodniowo do 1kg, ale 1kg to już taka górna granica

Witajcie,

Dziekuję za wszystkie odpowiedzi - bardziej i mniej poniżające. Nigdy nie byłam na tym forum. Kiedys straciłam 30 kg bez porad i liczenia kalorii. Po prostu ciagle biegalam/ aeroby i jadlam w sumie 40% bialka, 40%warzyw i 20% jakichs weglowodanow- ale oczywiscie proporcje zmnienialy sie kiedy akirat potrzebowalam wiecej miesa lub czegos innego. Akurat teraz postanowilam zwrocic sie do ludzi ktorzy skrupulatnie opisują swoje doświadczenia. Nie myslalam, że mi napiszecie, że wiedza jest zerowa - choc nic o sobie nie napisalam. Moja wiedza polega na tym, ze juz raz osiagnelam sukces, ktory wbrew pozorom jeat trudny. I chcialam zapytac - po prostu jak mozna maksymalnie schudnąć w miesiac. Jest to sytuacja, w której człowiek chce troche przeskoczyć czas i zasadę - jak tyles rok to rok chudnij.









Zmieniony przez - malgorzata.hill w dniu 8/14/2021 7:55:16 PM

Piszesz ze raz osiągnęłaś sukces ale jednak nalezy sobei zadać pytanie dlaczego tego sukcesu nie utrzymałas i szukasz nadal rozwiązań jak szybko chudnąć , właśnie tak koncza sie szybkie odchudzania że człowiek osiąga sukces ale nie wyrabia sobie odpowiednich nawyków i odchudzanie nie opierało się na dobrych zasadach wiec szybko efekt znika .

Nie da sie szybko zdrowo i trwale tracić tłuszczu , można szybko stracic pare KG ale nie bedzie to tłuszcz