Sila, Energia ? HELP

WItam, mam taki probrlame otow od pewnego czasu, zauwazylem ze chyba wogole nie mam energi, np. robie klatke, biore 80kg podnosze dosc latwo 12 razy, pozniej nie zmniejszam ciezaru i juz podnosze tylko 2 razy..Nie wiem co sie dzieje.I tak mam prawie we wszystkich cwiczeniach, nie wiem od czego to zalezy.Ogolnie spadla mi sila bo cwicze po dluugiej przerwie, ale wczesniej tez juz mialem takie sytuacje.Teraz redukuje tluszcz, wiec jem mniej wegli itd. to moze dlatego?

Drugo sprawa to jestem bardzo ale to bardzo senny, tez nie wiem dlaczego, moze przez vta diete?Spozywam bardzo malo malo cukru-tylko jogurt i ewentualnie wegle proste z serka wieljskiego.

Nie wiedzialem czy to umiesicic w dziale trening czy odzywianie.

no i to chodzi , nadmiar tłuszczu z czasem zostanie spalony przez organizm a dodając do tego aeroby pójdzie to sprawniej

powodzenia

narqua

Więcej jedz.

Węglowodanów...trzeba....Proponuję torebkę ryżu przed siłką i 2 po siłce...

wiesz pomyłek , ja też tak mam , robiąc serie 12 i więcej , a nawet 10 powtórzeń , bardzo szybko się męcze i jest do o tyle dziwne że tak jak ty , jestem zamiast zmęczony to przymulony po takim treningu

tak się działo do pewnego czasu kiedy nagle sobie powiedziałem : k********* jak nic nie idzie , bo z takim problemem to postępów wielkich nie robiłem , trzeba coś zmienić - no i zmieniłem trening na typowo siłowy , tzn. max 6 powtórzeń w serii i odpoczynki od 1 do 3 minut , problem zniknął jak ręką odjął , siła poszła pod niebiosa i nie czułem się już przemęczony - nie wiem dlaczego tak się stało

prawde mówiąc to póżniej naczytałem się o holistycznym i spróbowałem ponownie , jak pewnie wiesz holistyczny zakłada dużą rozpiętość w powtórzeniach no i sytuacja się powtórzyła , przy seriach z dużym obciążeniem i małą liczbą powtórzeń czułem się wspaniale , ale gdy przychodziło do wykonywania serii 12 i więcej powtórzeń , żeby wykonać zaplanowana liczbę powtórzeń musiałem używać śmiesznie małych obciążeń tzn. np. jak zrobiłem 6 powtórzeń z 60 kg to jak przyszło do 12 to żeby zrobić zaplanowaną liczbe to musiałem użyć od 25-30 kg ( nie śmiać się to dawno było ) ,
podarowałem sobie wykonywanie tylu powtórzeń i skupiłem się na mniejszej liczbie z dużym obciążeniem i od tamtej pory nie mam takich problemów , teraz jak mam robić 8 powtórzeń to jest to dlamnie dużo i wole przy 6 zostać , nawet rozgrzewki jako takiej nie robie tylko jakąś ogólną , krążenie ramion i takie tam , bo nawet robiąc piramide z rozgrzewką to w połowie już jestem zmęczony a nawet nie doszłem do 65-70% możliwości

doszłem do pewnych wniosków - nie wiem czy słusznych - że jestem bardzo mało wytrzymały , tzn. moje mięśnie wolnokurczliwe są bardzo mało rozwinięte i dlatego magazynują mało energii ( glikogenu ) i dlatego szybko się męczą - nie wiem czy moge to tak wytłumaczyc ale postawiłem w treningach na duże obciążenie i małą liczbe powtórzeń i teraz o wiele lepiej się czuje , nie męcze się tak , siła ładnie rośnie a i na tzw. mase nie narzekam

w sumie sprubuj zrobić najpierw jak koledzy radzili bo może to być chwilowy spadek energii , takie coś od czasu do czasu bez żadnego wyrażnego powodu też się zdarza , a jeśli nie to może warto sprawdzić sposób w jaki ja sobie z tym poradziłem

powodzenia

narqua

Też miałem niedawno taką sytuacje. Po przerwie ok 2 miesięcy zaczęłem ćwiczyć i też pierwsza seria była spox a w reszcie juz masakra. Szczególnie było to widać na klatce i tricepsie. Po 2 tygodniach musiałem znów przerwac treningi na ok miesiaca. Zaczęłem chodzić znowu i już było dobrze nie wiem czemu, nawet czuje ze moge w krótkim czasie poprawić swoje rekordy. Jest dobrze!!!

Ale myśle ze to jest kwestia przyzwyczajenia mięśni do wysiłku związanego z treningami siłowymi. Powinieneś zaczac od lekkich treningów, a może tego nie robisz tak jak ja na poczatku i to nie wychodzi na dobre.

ale ja machalem serie po 80-85 kg po 10 razy, a teraz biore 50 spokojnie robie np. 15 razy a pozniej juz nawet z 8 mam problem.Wiem ze przerwa robi swoje ale az tak...:/Ja teraz spalam tluszcz i wlasnie nie wiem czy dobrze jest robic po 6 powtorzen ale wiekszym ciezarem.Moze jakis spec sie wypowi??Moim zdaniem chyba warto, bo cwiczac np. klatke nie spala sie az tak bardzo tluszczu, tylko trening ogolnie dluzszy jesli wiecej powtorzen machamy-to oczywiste:DSmieszne jest tez to ze przed treningiem zapodaje sobie Thermala 1 kaps:/
Chcialem zwiekszyc ilosc wegli, ale boje sie ze wolniej bedzie mi tluszcz "spadal"

pomyłek , poczytaj tutaj https://www.sfd.pl/temat146007/

jedno nie wyklucza drugiego

a z tym ograniczaniem węgli to nie przesadzaj bo możliwe że dlatego nie masz siły

a na tej redkcji ile wychodzi ci na /kg ciała gramów wegli / tluszczy ?

ile posilko przed silownia ?

Zmieniony przez - ****master w dniu 2004-05-28 06:57:32

Zalezy, bo czasem trenuje rano a czasem troche pozniej, wychodzi mi ale zawsze przed treningiem mam juz zjedzone przynajmniej 2 posilki.
Wegli wychodzi ok 2.5g/kg tluszczy ok 0,5-0,7/kg

człowieku jak ty żyjesz , z taką ilością kalorii to by mnie chyba musieli nosić bo bym sił nie miał

a ćwiczyć to , niektórym bardziej wchodzi rano , ale ja bym raczej radził polecał w godzinach 16 - 18 , z doświadczenia wiem że wtedy ma się najwiecej energii

i jedz człowieku , bo z taka ilością kalori to ty powinieneś leżeć a nie ćwiczyć - nic dziwnego że się tak szybko męczysz

No tak, ale ja staram sie jesc same "dobre rzeczy" tzn. jako wegle nie to tylko ryz itd. nie jem malowartosciowych rzeczy.Gdybym chcial zwiekszyc wegle musialbym jesc wiecej ryzu np. a juz i tak zygam nim prawie.