327g ww 143g bialka 89g tluszczy
Wczoraj na forum po doradzono mi żebym przeszedł jednak na redukcje. Według kalkulatora obliczyłem coś takiego:
10x70 + 6.25 x 180 + 5x23 + 5
700 + 1125 + 120
3306 - 100
x - 20
2645
154 B
73 T
342 W
Po wklepaniu tych danych do kalkulatora jedzenia ułożyłem sobie coś takiego jak widzimy w załączniku
Pracuję w godzinach 20-4 w tygodniu, czasami dłużej z piątku na sobotę.
Pierwszy posiłek będę jadł około godziny 11:40, po nim od razu jadę na siłownie, do tej pory przed siłownią brałem sobie cytruline i kreatyne, bo zostawił mi kumpel jak się wyprowadzał. Wracam z siłowni po 14 i o 15 zabieram się do jedzenia(robię sobie zawsze na dwa dania to samo, bo jest szybciej, stąd w trzecim posiłku nie ma już 20g oliwy), do tej pory piłem dodatkowo 30g białka, ale nie mam miejsca tu na to białko nawet, nie wiem dlaczego. Ostatni posiłek jem o 4:30, a o 5:30 idę spać.
Nie wliczyłem warzyw i owoców.
Do śniadania do tej pory jadłem 8 pomidorków koktajlowych + w aucie zjadałem banana.
Do drugiego, trzeciego i czwartego dnia po 4 ogórki korniszone.
Jak skorzystałem z kalkulatora, który wylicza sam to wyszło coś takiego:
1903 kcal
262 W
63 T
71 B
Skąd taki rozstrzał?
Zmieniony przez - Tonny_ w dniu 2020-10-13 05:15:55
Zmieniony przez - Tonny_ w dniu 2020-10-13 05:18:11
Zmieniony przez - Tonny_ w dniu 2020-10-13 05:18:48