Pamiętnik Pauli - dieta i trening po mojemu

U mnie przez brak klimy momentami na siłowni jest bardzo parno i wilgotno. Przez to na sztangach, ciężarach i sztangielkach robi się szybko nalot z rdzy. No i jest naturalna magnezja. nawet przestałem używać rękawiczek do wyciskania sztangi na barki .

Wczoraj była siłka. Ten trening jest idealny dla mnie teraz. Czuję komfort psychiczny jak wychodzę na siłkę i w godzinę się ogarniam. Niby pół godziny czasem nie dużo a jednak dużo.

1. Podciąganie 5+1 4+2 4+1
2. RDL r. 12 32x10 32x10 32x10
3. Przysiad wykroczy 7 7 9 x 10

Wioślarz 8 min
1399 M

1. PODCIĄGANIE Z guma oczywiście. Fioletowa. Więcej nie dałam radę ale te powtórzenia były bardzo ładne.
2. Nagrałam na szczęście bo dopiero na nagraniu zobaczyłam że za dużo placów było bo za nisko trochę schodziłam niepotrzebnie. Jak wrzucę na YT to dorzucę.
3. Przednia noga na podwyższeniu. Fajnie

Wioslo się muszę bardziej postarać. Bałam się że 8 minut to długo i było zachowawczo i się nie zmęczyłam.

W tym tygodniu były 3 siłowe i 1 raz rolki. Może się ogarnę z tabelka co by wszystkie grzeszki zapisać.


Jedzenie z tego tygodnia :

1. Placki bananowo owsiane z jabłkiem w galaretce
2. Grzanki z jajkiem i tuńczykiem, sałatka z ogórka i papryki
3. Pęczak z łososiem
4. Szpinak z pomidorami i sosem tzatziki


1. Parówki, kanapka z jajkiem
2. Baton owsiany
3. Spaghetti z łososiem
4. Zupa ogórkowa


1. Kanapki z kurczakiem i papryka
2. Owsianka z jabłkiem
3. Makaron z kurczakiem, sosw pomidorowym i oliwkami
4. Omlet z twarożkiem i orzechami


1. Kanapki z twarożkiem i papryka
2. Koktajl bananowo kokosowy
3. Ryż, pierś z kurczaka w cieście z migdałami, coleslaw
4. Sałatka z brokuła, jajka i kukurydzy

I pomiary. Się zorientowałam że mi został tydzień diety tylko. I miesiąc do wakacji i chuba teraz nie będę przedłużać tutaj bo miałam trochę uwag to się muszę zmobilizować do ułożenia sobie samej diety.

Zapomniałam o załącznikach ;p

Zapomniałam o załącznikach ;p

Zapomniałam o załącznikach ;p

bardzo ładne spadki, fajnie czuć prawie 8cm mniej w pasie


Zmieniony przez - joanna83d w dniu 2020-07-06 10:08:55

Oj tak jest bardzo miło. Czuję się od razu 100 razy lepiej i np. zakupy robi się dużo łatwiej. Nie ukrywam też, że strasznie się cieszę z tego że biust maleje chociaż to w dużej mierze zasługa końca kp. I mimo, że jakość nie jest może super to sylwetka wygląda dużo lżej. Niestety nadal mam większość fatu w dole brzucha więc często wyglądam jak w ciąży ale mam to totalnie gdzieś :P

najwazniejsze to czuć sie lżej i lepiej

Konkretne zmiany. ładnie poszło.