Szacuny
8
Napisanych postów
27
Wiek
24 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1632
Z wczoraj wrzuciłam zrzut diety. Zdjęcia normalne zrobię jak będę mieć 2 osobę która mi zrobi to zdjęcie bo sama nie daje rady.
Low carb w moim wykonaniu to polega na tym że węglowodany trzymam poniżej 100 gram a im mniej tym lepiej białka koło 100-150 g reszta tłuszcze. Bo jak trzymam powyżej 100 gram waga stoi w miejscu (podobno też takie są zalecenia przy insulinooporności). Dzisiaj wieczorem też wstawię zrzut
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214367
Zuzia358
Z wczoraj wrzuciłam zrzut diety. Zdjęcia normalne zrobię jak będę mieć 2 osobę która mi zrobi to zdjęcie bo sama nie daje rady.
Low carb w moim wykonaniu to polega na tym że węglowodany trzymam poniżej 100 gram a im mniej tym lepiej białka koło 100-150 g reszta tłuszcze.
Bo jak trzymam powyżej 100 gram waga stoi w miejscu (podobno też takie są zalecenia przy insulinooporności). Dzisiaj wieczorem też wstawię zrzut
Przy insulinooporności na diecie wysoko węglowodanowej również można efektywnie chudnąć. Oczywiście jeśli dieta wysoko tłuszczowa Ci odpowiada i dobrze się na niej czujesz to jak najbardziej kontynuuj ale jeśli chciałabyś zapoznać się z nieco odmiennym punktem widzenia, mogę polecić artykuły dietetyków jak Tadeusz Sowiński czy Damian Parol.
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214367
I pamiętaj, żeby zwiększyć udział jedno i wielonienasyconych tłuszczów w diecie. Szczególnie w ostatniej wypisce rzuca się w oczy nadmierna ilość nasyconych. W niektórych posiłkach dobrze byłoby zamienić masło na oliwę, dodać więcej orzechów, pestek, awokado.
Szacuny
20
Napisanych postów
81
Wiek
25 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
795
Będę trzymać kciuki i mocno kibicować!
Widzę, że obie być może jesteśmy insulinioporne. Mi najlepiej podchodzi jednak dieta z wysokimi węglami. Po wysokotłuszczowej byłam taka zaspana i "ciężka". Każdy musi znaleźć swój złoty środek :)
Szacuny
8
Napisanych postów
27
Wiek
24 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
1632
Weekend niestety wyjazdowy więc było bez siłowni i bez dokładnego liczenia miski. Jadłam na oko i w większości sama gotowałam więc jako taką kontrolę miałam. W piątek miałam luźniejszy trening, 30 minut biegania i rozciąganie. Dzisiaj miałam iść na siłkę ale po 1,5 h wf (kickboxing) nie mam na to siły. Jutro idę na siłownie, zrobię 3 trening i będzie już bardziej reguralnie