Za dużo rozkminasz chcesz gotowych odpowiedzi i wszystko podane na tacy.
Tutaj raczej nie ma wróżbity Macieja, a Ty chcesz takich odpowiedzi:)
No ale spróbuję:
1. Nie ma treningu na masę i redukcję. Zawsze robisz taki sam trening.
Najlepiej z takim samym obciążeniem. Cardio też kręcisz tak jak do tej pory tylko schodzisz z tygodnia na tydzień delikatnie, ale nie całkowicie. O serducho też trzeba zadbać.
Jak nie możesz robić jakiegoś ćwiczenia to go po prostu nie robisz:)
2. PRZESTAŃ w końcu kminić ten
BILANS DODATNI UJEMNY I ZERO !!!!
Ćwiczysz siłowo i cardio jak do tej pory. Lekko obcinaj minuty cardio co tydzień tak jak pisałem wyżej.
Białko trzymasz cały czas tak samo (mam nadzieję, że nie ucinałeś). Dodajesz co tydzień załóżmy 50g węgli (produktu) i obserwujesz:)
Tłuszcz zapodajesz ok 1g/kmc i stała podaż chyba, że rotacja to więcej w dnt i niskich ww.
3. Czy białko z tłuszczem rano czy węgle to zależy od ciebie. Jak z u ciebie z glikemią, insulinowrażliwością.
Rozkładem treningów w ciągu dnia. Osobiście teraz nie jem węgli. Na masie jadłem bo było tyle do przejedzenia że musiałem wcześnie rano już ładować:)
Po węglach na wieczór niektórym lepiej się śpi. To czy masz rano siłę warunkuje co zjesz przez cały poprzedni dzień a nie tylko wieczorem.
Zalewasz się od ilość żarcia a nie od tego co zjesz na noc. Możesz szamać same węgle, całą swoją pulę na noc. Jak będzie dobrze dobrana ilość to się nie zalejesz.
4. Jak zjesz tłuszcze w pierwszym posiłku to myślisz, że do następnego z węglami już je strawisz?
Przestań rozkminiać takie pierdoły. Możesz dodawać tłuszcz do każdego posiłku.
Twoim paliwem są węglowodany. Tłuszczu, (zdrowego mam nadzieję) używasz do przemian hormonalnych itp. głównie a nie jako paliwa.
Tłuszcz dt nisko, węgle wysoko, białko stałe. DNT tniesz węgle, dodajesz tłuszczy, białko stałe.
Jakie wartości? Takie jak Tobie pasują. Zacznij, obserwuj, dodawaj, obcinaj, interweniuj....ale za dużo nie kombinuj.
Ale tak apropo to jeśli nie można czerpać energii z tłuszczu i węgli równocześnie to jak paliłeś fat redukując na węglach??? Tak dla ciekawych:)
Nie nastawiaj się, że będziesz masować bez odkładania się tłuszczu, zalejesz się zawsze. Po to są minicuty co jakiś czas i odpowiednia ilość żarcia w diecie.
Ale i tak nie ma opcji budowanie mięśnia bez budowy tłuszczu. To jest praktycznie niewykonalne...nawet na trenie
P.S. jeśli dają tobie coś suple oprócz pustki w portfelu to zapodawaj, nawet jeśli to placebo