lodzianin1Słuchaj twój wybór twoja droga ,są osoby na takich dietach co osiągają sukcesy,czyli można
No spox. Ja siedzę na takim żarciu 6 lat i nie w głowie mi zmiany. Ćwiczyłem kilka lat na mięsie w połowie minionej dekady i guzik z tego było. Żadne żarcie genu na lepszy nie zmieni. Zobaczymy.
A z tymi sportowcami na weganizmie, to naprawdę można wybierać do wyboru, do koloru:
- Hamilton, ten który wygrywa formułę
- Meagan Duhamel, w łyżwiarstwie figurowym złoto, srebro i brąz na olimpiadach
- piłkarze, chociażby Hector Bellerin z Arsenalu, najszybszy piłkarz ligi angielskiej
- zawodnicy futbolu amerykańskiego
- para tuż przed 70-tką, wygrali walkę z rakiem i przebiegli 365 maratonów w 365 dni (albo 366 w 366), nie chce mi się góglać nazwisk
- fighterzy
- kulturyści, trójboiści, ostatnie odkrycie to Jonathan Irizarry zdobył na ostatniej Olimpii 3 miejsce
Mr. Olympia Amateur
- zwykli chłopacy, którzy nigdzie nie wystartowali, np. Jon Venus
- specjalne wyróżnienie dla Carl Lewis, weganizm od 1990 roku, zdobył nawet złoty medal na Olimpiadzie w 1996 roku w zaawansowanym sportowo wieku
I fajne zdjęcie. Na nim Emilia Tuukkanen. Na swojej wegańskiej diecie zdobyła kilka tytułów mistrzyni Europy w brazylijskim jui jitsu.