[BLOG]Trening, żarcie, pasja, podbój kolejnej galaktyki!

Obchodzą obchodzą i wypiski z szamy też

Jeszcze ci tutaj podeslalem z dopingu chłopaka bo też jest na twojej diecie

Jakiś czas temu gdy schodziłem na obciążenia po 3-5 powtórzeń wysiadły moje najsłabsze punkty: grzbiet od ciągów i wiosła, kolano od przysiadów.

I nic jadę dalej. Właśnie co zrobiłem przerwę w treningach, by wszystko powróciło do normy. Z wiosła, myślę by w ogóle zrezygnować, bo tylko utrudnia regenerację po przysiadach i ciągach, i wali mi plecy. I myślę, że będzie ok. I cały czas na wysokim zakresie powtórzeń. Zresztą nie widzę sensu robić na dużych ciężarach zważywszy na moje cele i reakcję organizmu.

Obmyśliłem nowy program, który zacznę jutro od bardzo małych obciążeń, bo mi się nie śpieszy. Mięśnie kompletnie odzwyczaiłem od wysiłku i małe wystarczą, by pobudzić je do rozrostu, a później jakiś progres zrobię.

1.
- wyciskanie zza karku
- ława, wąsko
- wyciąg na najszersze, z góry, wąski chwyt młotkowy

2.
- martwy ciąg
- fronty
- łydka

3.
- ława
- wyciąg na najszersze, poziomo z dołu, chwyt młotkowy
- wyciąg na najszersze, z góry, szeroki nachwyt

4.
- przysiad tylny
- zginanie nóg, leżąc
- wspięcia

Wznawiam zapiski. Jak już pisałem ostatnio kurowałem to i owo, i akurat dziś zacząłem z zaniżonych ciężarów. Przypuszczam, że waga spadła do 65 kg. Dałem odpocząć nawet układowi pokarmowemu.

22.12.2018

Wycisk zza karku, stojąc
30 kg x 3
35 kg x 10
35 kg x 10
35 kg x 10

Wycisk na ławie, wąsko
40 kg x 5
55 kg x 10
50 kg x 10
50 kg x 10

Wyciąg górny na najszersze, wąski młotkowy
40 kg x 5
55 kg x 10
50 kg x 10
50 kg x 10

Jutro dół.

Dzięki za zainteresowanie moją dietą. Będę pisał. Dziś jeszcze mniej żarcia i anabolizm jeszcze uśpiony. Rozpędzę się w ciągu tygodnia.

Podejdziemy do sprawy w rytmie dobrego starego rock'n' rolla. Chrzanić te współczesną muzykę bez jaj i bez duszy.

To wywal to wiosło bo więcej szkody niż pożytku

23.12.2018

Ciąg, klasyk
50 kg x 3
70 kg x 15
85 kg x 10
70 kg x 10

Fronty
30 kg x 5
50 kg x 11
50 kg x 10

Zginanie nóg w leżeniu
15 kg x 5
20 kg x 15
20 kg x 12

Wspięcia na hack maszynie
0 kg x 6
25 kg x 20
25 kg x 20
i coś tam na brzuch

Tyle na początek. Jutro wolne.

Kreatyna, b12, d3, sporadycznie wapń - tyle suplementacji.

Czasem białko z grochu, nawet Scitec takowe ma.

Na razie nie ma co się podniecać, bo sie dopiero rozpędzam, a chyba lepiej rozpędzać się powoli.

Białko z grochu raczej do mnie nie przemawia

liczy się tylko ilość leucyny, chociaż i tak wszyscy tego białka jemy za dużo


Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 12/24/2018 8:48:39 AM

Groch nie ma ust, więc do Ciebie nie przemówi. Za to raz do roku jest taka noc, gdy zwierzęta mówią po ludzku, poczekaj, aż do Ciebie przemówią. :)

29.12.2018

Przysiad tylny, low bar
40 kg x 5
55 kg x 20

Postanowiłem że zacznę uczyć się techniki low bar. Dobra okazja, skoro zrobiłem taki deload. Nadal schodzę niżej i na każdych zawodach trójboju by uznali, ale już nieco wyżej kończę ruch. Niektórym osobom przysiady do samej ziemi robią krzywdę. Może to pomoże na moje kolano?





Wyciskanie sztangi zza karku, stojąc
30 kg x 5
35 kg x 12

Zginanie nóg, leżąc
15 kg x 5
20 kg x 20

Wyciskanie w leżeniu, wąski uchwyt
40 kg x 5
55 kg x 12

Przyciąganie wyciągu górnego, wąski młotek
42,5 kg x 5
57,5 kg x 10

I tyle. Zamknęli siłownię na chwilę plus musiałem nawet chodzić do pracy.