Minęły 2 dni na niskich kcal. Kilogram w dół. To oznacza jedno…
Zostaje na niskiej rotacji, do czasu aż nie zrzucę 8-9 kg. Mam rozjechany metabolizm, dlatego plan jest następujący: Najpierw lecę po bandzie na niskich kaloriach do czasu aż nie zredukuje, następnie kalorie będą dodawane bardzo powoli. Małymi krokami aż metabolizm się nakręci. Skrupulatnie będę się trzymała wszystkiego.
Przyznaje że na samą myśl jest mi słabo, ale myśle że to kwestia odpowiedniego nastawienia. 2 razy w tyg będę miała dzień na wyższych kcal. Mniej więcej 1000 kcal więcej. (Pewnie będę wyczekiwać tego dnia na maxa ).
Wiem że dam rade. Musze
Na screenach załączyłam wszystkie produkty które zjadłam w ciągu dnia. Dziś wysokie kcal.
TRENING:
1. Trap 3 raise 3 x 12 powt. Hantle 4kg /4/4/4
2. Chin up na maszynie z odciążeniem 5x 5 powt. Z gumą
3. Military press 4 x 8 powt. rozgrzewkowa na 25 kg na 10 powt. --- > 25/25/25/25 (skupiłam się na technice… aby nie odrywać nóg od ziemi, ani ich nie uginać)
4.Barbell bent over row 4 x 8 powt. pierwszą serie zrobiłam 30 kg na 10 powt. z przytrzymaniem. (i to samo jako dodatkową serie na koniec) robocze -- > 60/60/60/62,5
5. Dumbbell flies 5 x 10 hantle 7,5/9/9/9/9/wolno z dopięciem
6. Dumbbell cuban rotation 4 x 10 powt. Hantel 4 kg /4/4/4
Po treningu kardio 30' bieżnia.
Wieczorem bieg 40' OWB1
Pozdrawiam,
Inez Gorońska Mistrzyni Polski Bikini fitness
https://www.instagram.com/inezgoronska/?hl=pl