SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Zaczynam 116kg, 47lat, 183cm

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 93964

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1768 Napisanych postów 4335 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 1261544
Drugi i ostatni mój wpis u Ciebie póki nie zmienisz podejścia. W tym momencie po 2 miesięcznej przerwie od jakiegokolwiek ruchu, z bolącym kolanem jestem w stanie zrobić przysiad z 170kg na plecach. I mam teraz 2 opcje:

1. Stwierdzić, że jestem w zaj**istej formie bo inny nawet tyle nie umieją. 2 miesiące bez ruchu mi nie zaszkodziły, zarcie byle czego w tym czasie mi nie zaszkodziło. Skoro czuję się ok, jedyne co mnie boli to stawy i mięźnie to w moim ciele jest wszystko w porządku i nie ma sensu czegokolwiek zmieniać.

2. Stwierdzić że obwód brzucha mam za duży, tluszczu mam za wiele, za mało dbam o to co jem i piję. I wrócić na forum. Wrócić mimo, że miałem powód żeby stąd odejść. Wrócić dlatego, że sam mam za słabą wolę i za mało się znam na ciężarach. Wrócić po to by czerpać wiedzę i zapał od innych osób, które mają tego więcej.


Chcesz czy nie jesteś w podobnym punkcie jak ja. Chcesz czy nie masz podobny organizm do mojego, który kiedy tylko mu odpuścisz potrafi się bardzo szybko magazynować tłuszcz. Masz podobnie jak ja 2 wyjścia. Wybierzesz bramkę nr 1 to daj sobie spokój z tym forum bo nie znajdziesz tu wsparcia. Wybierzesz bramkę nr 2 to wiedz, że nawet jak będziesz miał chwile słabości to i tak ludzie będą Cię tu wspierać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2187 Napisanych postów 6169 Wiek 53 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 311151
Też ostatni wpis, w każdym razie na teraz...ja mam 48 lat, i ważę 92. 182 cm. A są i lżejsi, a jeśli ważą więcej, to mają ku temu powód (sportowy). Wiek nie ma tu nic do rzeczy. W każdym razie powodzenia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 76 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 6099
Ja wszystko czytam i analizuję. Głodówkę pomyliłem z dietą, tak, nawet kolegę uświadomiłem, że on nie był na diecie, tylko na głodówce, mniej niż 1000 kcl. Odbiło mu to się na zdrowiu, ale teraz już i ja i on wie co to dieta a co głodówka.

Następna sprawa to zawsze mnie to dziwi dlaczego trójglicerydy są w normie skoro jestem taki otłuszczony?.

Też nie można do końca powiedzieć, że jem syf, bo są to ogromne ilości owoców i warzyw. Nie jem golonek, kiełbas, tłustych mięs. W zimie często rosół z kurczaka, kaczki czy indyka. Ja dużo tu czytałem i widzę jak u ludzi z dietą, wszędzie tylko pierś z kurczaka!. W prawie każdej rozpisce to jest. Ja owszem kurczak pieczony czy pierś z indyka z odrobiną grzybów. Grzyby na cebulce i czasami czosnku to dodatek do mięsa, tych grzybków jest minimalna ilość.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12124 Napisanych postów 30539 Wiek 74 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1130974
kuerten1971 - napisz kiedy piłeś ostatnio piwo?
W mojej rozpisce nie ma ciągle piersi z kurczaka (właściwie nie podaję rozpiski )
Owoce jem ale nie nazwałbym tego ogromnymi ilościami - moją miarą są dkg lub kg.
Grzybów możesz jeść dużą ilość - od nich się nie tyje.

Jak tam waga ciała?
U Ciebie spadek świadczy o postępie w powrocie do męskiej sylwetki.
Musisz jeść i spadać z wagi ciała!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 76 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 6099
Ostatnia waga jaka była to było 113,7 teraz prawie cały tydzień w pracy, ale dziś pójdę po pracy trochę poćwiczyć siłowo. Nigdy o tej godzinie nie chodziłem, znaczy na wieczór. Piwo 3 dni przed badaniami, chciałem realne wyniki. Mam niecałe 10 minut drogi z pracy na salę i z domu dokładnie tyle samo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 76 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 6099
Zrobiłem to, byłem po 12 godzinach w pracy na sali. Zjadłem dziś tak, bułka biała z żółtym serem przed pracą w domu. Póżniej dwa banany, jedno jabłko, dużo chleba (niestety) 3 jajka, kawałek kiełbasy, pół czerwonej papryki. Dalej 4 brzoskwinie, 8 śliwek, jogurt Bakoma Men 18g białka. Ziemniaki (z pół kilo) z koperkiem, pieczone udko. Jogurt mały, znowu bułka z serem i pół pomidora. Kolacja chleb, 3 parówki, trochę żółtego sera. O 19stej stanąłem na wagę 113,4 kg Na sali 1h05m po jednym ćwiczeniu na wszystko prócz nóg. Orbitrek + rower (10 minut).

Muszę się za to wszystko bardziej na poważnie wziąść, jedzenie spoko, ale na wieczór po pracy zamiast piwa i słodyczy zasuwać na salę. Po sali jajka a teraz idę robić jajecznicę z kurkami.

Jeszcze co do badań, są w normie a przy takim życiu przez ostatnie 20 lat to powinno być prawie wszystko ponad normę. A cukier około 100 mam taki od 30 lat i nic się nie zmienia, więc temat do przemyślenia jest dla tych co piszą, że za duży i się rozwinie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12970 Napisanych postów 20730 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607784
Patrząc na tą rozpiskę z diety mam jedno pytanie - czy tam były jakieś warzywa? Widzę dużo chleba i bardzo dużo owoców czyli przeważają węgle proste. Mało białka i zdrowych tłuszczy. Problem w tym, że takie produkty nie są sycące. Ja bułką się nie najem, ledwo zjem i dalej jestem głodna. Jeśli już chleb to może pełnoziarnisty, choć ograniczyłabym pieczywo na rzecz np. ryżu czy kaszy. Może być tez owsianka czy placki owsiane, te ostanie zarówno na słodko jak i na słono. I dużo warzyw do kanapek, np. sałata, ogórki, pomidory. Bo co to jest pół papryki Do tego można upiec jakieś mięso i położyć na kanapkę gruby kawał jako "wędlinę". Zapcha bardziej niż zwykła buła z serem. Nie musi być pierś z kurczaka, zresztą na twoim etapie nie zawracałabym sobie głowy takimi szczegółami. Jedz różnorodne mięso i zadbaj o dobrej jakości produkty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 537 Napisanych postów 15855 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 256574
kuerten1971
Zrobiłem to, byłem po 12 godzinach w pracy na sali. Zjadłem dziś tak, bułka biała z żółtym serem przed pracą w domu. Póżniej dwa banany, jedno jabłko, dużo chleba (niestety) 3 jajka, kawałek kiełbasy, pół czerwonej papryki. Dalej 4 brzoskwinie, 8 śliwek, jogurt Bakoma Men 18g białka. Ziemniaki (z pół kilo) z koperkiem, pieczone udko. Jogurt mały, znowu bułka z serem i pół pomidora. Kolacja chleb, 3 parówki, trochę żółtego sera. O 19stej stanąłem na wagę 113,4 kg Na sali 1h05m po jednym ćwiczeniu na wszystko prócz nóg. Orbitrek + rower (10 minut).

Muszę się za to wszystko bardziej na poważnie wziąść, jedzenie spoko, ale na wieczór po pracy zamiast piwa i słodyczy zasuwać na salę. Po sali jajka a teraz idę robić jajecznicę z kurkami.

Jeszcze co do badań, są w normie a przy takim życiu przez ostatnie 20 lat to powinno być prawie wszystko ponad normę. A cukier około 100 mam taki od 30 lat i nic się nie zmienia, więc temat do przemyślenia jest dla tych co piszą, że za duży i się rozwinie.


Badania w normie, a jestem otłuszczony, niewydolny i trzymam wagę od ponad 2 lat, kiedy to we wrześniu 2016 robiłem badania, które były też w normie...
dalej masz złudzenia co do norm? to jest dopiero temat do przemyślenia.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 76 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 6099
Viki wszystko OK, wcześniej pisałem i pan Janek o tym wie, jak wygląda moje jedzenie w domu a jak w pracy. Jest o tym na początku i pan Janek dobrze to ujął. Problem jest też taki, że nie dam rady zjeść dużego kawałka mięcha a mało chleba. Nie potrafię tak jak inni, lubię odwrotnie. Widziałem to w pracy jak jedzą, mięso większe od kromki. Warzywa? Hmmm doszedł ogórek małosolny teraz do jajecznicy oraz pół cebuli. Chleb w domu zawsze czarny bez margaryny czy masła a w pracy? No właśnie, dlatego pomyślałem o dodatkowym treningu około 19stej po pracy, po prostu więcej ćwiczyć. Ograniczyć całkowicie lub jakieś minimum na słodycze o alko zapomnieć i powinno być dobrze.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 76 Wiek 5 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 6099
Badania nie kłamią, kolega dwa lata temu do pracy alt 140 musiał alko odstawić na tydzień i od razu 60. Dziś mówili w TV, że grzyby i alko to bardzo złe połączenie a ja tak przez ostatnie kilka lat. Wiesz według tego co mówią powinno być z moją wątrobą? Wiesz jaka była by bilirubina czy alt ast ?. Nerki też po dupie dostają, ale dają radę. Mam jeszcze RTG płuc z tego roku, zeskanuję i wkleję. Jestem wydolny, komu by się chciało po 12 godzinach jeszcze na salę lecieć? No i w tym wieku. Wiem 20 lat temu też po pracy chodziłem i beż żadnego zmęczenia, ale wtedy lat miałem 28 i było to moje pierwsze w życiu spotkanie z siłownią waga wtedy 108 i od razu zleciało na 98. Piwa nie było wtedy.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT Wason77 - Odzyskać motywację :-)

Następny temat

Krata na Lato 2018 wg Szajby moduł III

WHEY premium