...
Napisał(a)
Bardzo mi sie rurka podoba Będą jakies foty? Sama chciałabym kiedyś spróbować. Wiele dziewczyn z czołówki biegów z przeszkodami regularnie ćwiczy na rurce. A z tym nadrabianiem Night ma racje. Wszystko z głową. Nie ma nic gorszego niż przerwa z powodu kontuzji (z własnego doświadczenia piszę). Mam podobna sytuację, rywalizuje z ludźmi którzy biegają od lat, a ja dopiero zaczełam. Też muszę dużo nadrobić i czasem chciałabym robić wszystko na raz, ale nie warto. Lepiej spokojnie, konsekwentnie do celu niż "tracić czas" na leczenie kontuzji.
...
Napisał(a)
Witaj Viki bardzo mi miło że zajrzałaś Jeżeli chodzi o próbowanie się na rurce to polecam zapytać w pobliskim studiu o lekcje próbną - zazwyczaj jest taka opcja dostępna - wtedy możesz zobaczyć czy to dla Ciebie bez dodatkowych zobowiązańa po pierwszych zajęciach ludzie są albo zakochani albo wiedzą że to nie dla nich. Z fotkami jest ciężko, łatwiej o filmiki, ja bardzo długo chodziłam do instruktora który zabraniał takich rzeczy na zajęciach i nie jestem teraz przyzwyczajona. Obecnie mam filmiki z warsztatów exoticowych, ale nie jestem pewna czy to ten terget
Wczoraj w ramach nie nadrabiania miałam rest Dzisiaj planuje w końcu siłownie. Mam wrażenie że nie byłam na niej milijon lat, a to tylko tydzień. Jednak najlepiej mi z dwoma treningami siłowymi w tygodniu.
Wczorajsza i dzisiejsza miska.
Wczoraj w ramach nie nadrabiania miałam rest Dzisiaj planuje w końcu siłownie. Mam wrażenie że nie byłam na niej milijon lat, a to tylko tydzień. Jednak najlepiej mi z dwoma treningami siłowymi w tygodniu.
Wczorajsza i dzisiejsza miska.
...
Napisał(a)
Trochę mnie wcina w pracy
Wczorajszy trening - lekki szybki i przyjemny - trochę mi brakuje styrania
1. Podciąganie 4/4/3/3/3
2. Wiosło sztangą 3x12 10,5kg /15,5kg /20,5kg
4. Przysiad sumo 3x12 20kg/ 25kg/ 30kg
5. HT 3x12 30kg/ 35kg /40kg
Dzisiaj rano byłam na rehabilitacji, a zaraz Jazz i Stretching. Jutro Stretching i exotic, w sb rurka i stretching i może jak się uda to siłownia to wtedy będę miała całkiem wolną niedzielę
Jeżeli chodzi o rehabilitację to chyba musiało być gorzej żeby było lepiej. Porzuciłam całkowicie rolowanie na duo-ballu, zaczęłam mocno rozciągać boki i jest trochę lepiej, dodam jeszcze rolowanie tyłów barków bo chyba mi też dobrze robi. Dostałam też cztery ćwiczenia na moje "lecące do środka" barki na rurce-opisze przy odrobinie czasu.
Dzisiejsza i jutrzejsza miska.
Wczorajszy trening - lekki szybki i przyjemny - trochę mi brakuje styrania
1. Podciąganie 4/4/3/3/3
2. Wiosło sztangą 3x12 10,5kg /15,5kg /20,5kg
4. Przysiad sumo 3x12 20kg/ 25kg/ 30kg
5. HT 3x12 30kg/ 35kg /40kg
Dzisiaj rano byłam na rehabilitacji, a zaraz Jazz i Stretching. Jutro Stretching i exotic, w sb rurka i stretching i może jak się uda to siłownia to wtedy będę miała całkiem wolną niedzielę
Jeżeli chodzi o rehabilitację to chyba musiało być gorzej żeby było lepiej. Porzuciłam całkowicie rolowanie na duo-ballu, zaczęłam mocno rozciągać boki i jest trochę lepiej, dodam jeszcze rolowanie tyłów barków bo chyba mi też dobrze robi. Dostałam też cztery ćwiczenia na moje "lecące do środka" barki na rurce-opisze przy odrobinie czasu.
Dzisiejsza i jutrzejsza miska.
...
Napisał(a)
Weekend przeszedł całkiem spokojnie, niestety w sobotę po południu dopadło mnie lenistwo i trening na siłowni poszedł dopiero w niedzielę.
Trening:
1. Podciąganie 4/4/4/3/3
2. Wiosłowanie sztangą 3x12 12kg/ 17kg/ 22kg
3. HT 3x12 32kg/ 37kg/ 42kg
4. Sumo 3x12 25kg/ 30kg/ 35kg
5. MC 3x12 30kg/ 40kg/ 50kg
6. WL 3x12 12kg/ 17kg/ 22kg
Trening całkiem sympatyczny Mam filmik do sprawdzenia z WL ale coś YT nie działa
Miska w weekend trochę przebita, ale myślę że max do 200kcal, ostatnio restrykcyjne podejście do diety mi nie pomogło także teraz próbuje na luźno.
Niżej miska na dzisiaj i jutro.
Pomiary niedziele wyszły optymistycznie zeszło kilka cm gdzie nie gdzie i 1,3 kg z wagi. Jak będę miała dostęp do tabeli to wrzucę.
Trening:
1. Podciąganie 4/4/4/3/3
2. Wiosłowanie sztangą 3x12 12kg/ 17kg/ 22kg
3. HT 3x12 32kg/ 37kg/ 42kg
4. Sumo 3x12 25kg/ 30kg/ 35kg
5. MC 3x12 30kg/ 40kg/ 50kg
6. WL 3x12 12kg/ 17kg/ 22kg
Trening całkiem sympatyczny Mam filmik do sprawdzenia z WL ale coś YT nie działa
Miska w weekend trochę przebita, ale myślę że max do 200kcal, ostatnio restrykcyjne podejście do diety mi nie pomogło także teraz próbuje na luźno.
Niżej miska na dzisiaj i jutro.
Pomiary niedziele wyszły optymistycznie zeszło kilka cm gdzie nie gdzie i 1,3 kg z wagi. Jak będę miała dostęp do tabeli to wrzucę.
...
Napisał(a)
12 x 50 kg w MC to już całkiem ładny wynik :D
Moja przygoda: https://www.sfd.pl/DT_Lexi,_odcinek_2_-t1194293.html
...
Napisał(a)
Dzięki, powoli wracam do większych ciężarów, ale do tego co było przed przerwą jeszcze mi daleko
...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Wyciskanie wygląda całkiem ładnie. Niestety nie mam głośników i nie wiem jak tam z oddychaniem. Ważne żeby nabierać solidną porcję powietrza w płuca prze każdym powtórzeniem i wydychać dopiero po przekroczeniu najcięższego dla siebie momentu w trakcie wyciskania.
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Zwrócę uwagę na to następnym razem bo teraz na bank zapomniałam
...
Napisał(a)
Dzisiaj mikołajkowo trochę oszukuję zjadłam dwie czekoladki ale pójdę na rurkę to może spalę.
Wczorajszy trening na siłowni:
1 Podciąganie 4/4/4/4/3
2 Wiosło sztangą 3x12 20kg /25kg /30kg
Już całkiem ładnie wchodzi i czuję, ostatnia seria była ciężka
3. HT 3x12 40kg /45kg/ 50kg
4 MC 3x12 40kg/ 45kg/ 50kg
5. Mobility - barki
Wygodnie się robi MC i HT na tym samym ciężarze, spięty lędźw potraktowałam docieplającym pasem od początku treningu i było dobrze, dzisiaj już w ogóle nie czuje problemu.
Z mobilnością moich barków, jest coraz lepiej, prostuje się postawa , ból się powoli zmniejsza. Bardzo mnie to cieszy bo ten problem dość długo ciążył mi nad głową - był nawet moment że usłyszałam od fizjio że jest bardzo prawdopodobne że problem wynika z mojej budowy
Dodaję w końcu zaległa tabelkę z pomiarami z niedzieli. Tak jak mówił Night przy poprzednim mierzeniu musiałam być zapuchnięta. W tym tygodniu nie będzie pomiarów bo jestem około @, także następne gdzieś ok 17.12.
Zmieniony przez - liona w dniu 12/6/2017 2:15:00 PM
Wczorajszy trening na siłowni:
1 Podciąganie 4/4/4/4/3
2 Wiosło sztangą 3x12 20kg /25kg /30kg
Już całkiem ładnie wchodzi i czuję, ostatnia seria była ciężka
3. HT 3x12 40kg /45kg/ 50kg
4 MC 3x12 40kg/ 45kg/ 50kg
5. Mobility - barki
Wygodnie się robi MC i HT na tym samym ciężarze, spięty lędźw potraktowałam docieplającym pasem od początku treningu i było dobrze, dzisiaj już w ogóle nie czuje problemu.
Z mobilnością moich barków, jest coraz lepiej, prostuje się postawa , ból się powoli zmniejsza. Bardzo mnie to cieszy bo ten problem dość długo ciążył mi nad głową - był nawet moment że usłyszałam od fizjio że jest bardzo prawdopodobne że problem wynika z mojej budowy
Dodaję w końcu zaległa tabelkę z pomiarami z niedzieli. Tak jak mówił Night przy poprzednim mierzeniu musiałam być zapuchnięta. W tym tygodniu nie będzie pomiarów bo jestem około @, także następne gdzieś ok 17.12.
Zmieniony przez - liona w dniu 12/6/2017 2:15:00 PM
Poprzedni temat
Dobrać odżywki
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- ...
- 43
Następny temat
Redukcja bez efektów - dlaczego?
Polecane artykuły