Kamil Nosal - Klasyk, MPJ 2017r

Lubie wszystkiego po trochę :D


A białka w tej zapiekane to 60% z mąki coś tam z sera i szynki :D

Poniedziałek:
Naczczo 25min aero

Trening
Łapy
1. Uginanie hantli podchwyt 3s 10p
11 / 13 / 13

2. Uginanie na modlitewniku 4s 12-10p
15 / 15 / 15 / 17.5

3. Uginanie hantli w opadzie 4s 10p
7 / 7 / 8 / 8

4. Młotki 2s 15p
6kg

5. Wyciskanie francuskie sztangi siedząc 3s 12p

15 / 15 / 17.5

6. Wyciskanie francuskie sztangielki siedząc 3s 12p
9 / 10 / 10

7. Wyciskanie francuskie sztangielek leżąc 4s 12p
8 / 8 / 9 / 9

8. Kickback 2s 15p 2kg

Świetny trening, dostałem od ziomka jeszcze efke w inj bo zostało mu z kiedyś, zaladowlaem 25mg to latalem jak po fajnym longu trening bez zmęczenia, podokaldane ciężarów dosyć mocno, najwięcej od początku redu co cieszy mnie bardzo. Do końca tygodnia jeszcze L4, mam w nim wpisany stan w którym nie mogę się ruszać z łóżka, a dzisiaj na siłce vce dyrektor firmy, ale chuy on lajtowy to nie będzie problemu :D

Wrócę do domu to dłuższą chwilę na pozowanko poświęce




Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-28 20:39:19

Mogłeś mu powiedzieć, że jak kończysz trening to jesteś w takim stanie, ż enie możesz z łóżka wstać i by się wszystko zgadzało

No w sumie jak do roboty czasem przychodzę to w takim właśnie stanie


Wczorajsze Plecki

1. Wiosłowanie nachwyt 4s 10p
80 / 90 / 90 / 100

2. Wiosłowanie sztanga podchwyt 4s 10-12p 30kg

3. Przyciąganie klamr wyciągu dolnego 4s 12p

4. Wiosłowanie sztangielekami w opadzie 4s 12p 10kg

Seria łączona:
5. Przyciąganie sztangi wzdłuż tułowia 2s 12p
6. Szrugsy szeroko 2s 12p

7. Wyprosty na ławce rzymskiej 4s 10p


Bardzo mocny trening, w głównych ćwiczeniach podokladane wszędzie. Pompa piękna, plecy fajnie nabiło. Ten zestawik ćwiczeń fajnie mi wchodzi.

Krew dzisiaj pobieralem, jestem ciekaw co tam teraz po wychodzi.

A jeśli chodzi o wagę to jeszcze kilogram i już mam limit zrobiony

Po cardio nogi, wydaje mi się że coś rozmiar spadł bo w tamtym tyg trening odpuściłem, ale może sobie wkrecam






Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-30 09:53:48

Wkręcasz, zawsze tak jest jak się pominie trening
Fajne żyły.

Badania krwi nie będą przekłamane przez tę infekcję gardła?

Myślę że nie bo już to raczej zeszło całkowicie.
A dzisiaj ładnie podkrecony dzień, wypadek miałem, auto rozyebane. Ale mi na farcie tylko okulary z gęby spadły i nic po za tym. No ale zmuszony na rower się byłem przerzucić i dzisiaj już zrobione 20km. Cardio wywalam całkowicie bo zbędne jak tyle km będę robił.
Na pocieszenie świetny trening klateczki, poszło tak:

1. Wyciskanie sztangielek skos 30st, 22kg 4121

2. Pompki na poreczach 4s 12p

3. Wyciskanie na maszynie siedząc 4s 12p

4. Pompki na ketlach, dupa mocno u góry 2s 12p

5. Rozpiętki ławka skos 70st 2s 12p


Przed treningiem taki mix wlecial że ojeju, na treningu taka moc i wkrecenie że aż miło :D
Zielona herbata, Pokrzywa, t5, Joha, sól himalajska, kurkuma, imbir, trochę knockouta



Wrzucam jeszcze foteczki z dzisiaj na pompce klatki










Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-30 21:22:28

współczuję z autem :/ ale jakoś wydaje mi sie ,ze po takim mixie "Zielona herbata, Pokrzywa, t5, Joha, sól himalajska, kurkuma, imbir, trochę knockouta " to chyba szybko zapomniales,ze miales jakikolwiek wypadek

Lipa straszna, przyzwyczajony cały czas do auta i teraz nie mam to albo rower albo busy to boli. Dlatego jak najszybciej ogarniam jakieś autko bo nie da rady :D

A po tym mixie to daj spokój kroba taka w głowie że tylko sztanga i ciężarki się liczą

Wczoraj miały być nogi, ale trasa na siłkę rowerem wymeczyla za bardzo i wgl jakiś zj**any dzień totalnie zero mocy to poszły barki.

6 ćwiczeń 3-4s 10-12p, standard te co zwykle ale pompa straszna.

A dzisiaj w planie nogi poleca wieczorkiem, w sumie to rano nogę mierzyłem z ciekawości i jest 4 cm więcej niż było w tamtym roku w takim samym okresie

Poleciały nogi

1. Przysiady tył 4s 8p

125 / 135 / 145 / 160

2. Fronty 3s 10p

60 / 60 / 70

3. Wyciskanie na suwnicy siedząc 4s 12p

4. Wyroki 2s

5. Wyprosty na maszynie siedząc 4s 12p

Seria łączona

6. Uginanie na ławce rzymskiej 4s 12p
7. Uginanie na maszynie siedząc 4s 12-15p

Ogólnie Przej**any trening, w zeszłym tygodniu trening odpuściłem i wrzuciłem w przysiady 10kg więcej niż miało być, trochę głębokość ucierpiała i w ostatniej Seri niestety jednego powtórzenia zabrakło. Frontów na tej redu nie robiłem masakra jak weszło, tez tening na innej siłce zrobiony to maszyna siedząc do dyspozycji była, a ona okropnie wchodzi. Po tym czwórki już zniszczone, a jeszcze poszły na nie dwa ćwiczenia potem dwójeczki i nogi nie przypominam sobie kiedy tak nabite były. W nocy już problem ze wstawaniem łóżka, nie myślę co będzie w najbliższym czasie, i like it

Filmik z małym failem na końcu, pierwszy raz taka sytuacje miałem :D





Dzisiaj i jutro wjeżdża low carb, choć jitro jakiś czitek mały w planach. Wygląda to tak

1. 3 jajka, 35g wpc, 100 jablka
2/3 50g ryzu, 250g twarogu
4/5 50g ryżu, 250g żołądkow
6. 50g owsianych, 35g wpc

widzialem filmik na istna ;d