...
Napisał(a)
No to u mnie podobnie, tylko z początku igf pre a insa post, teraz tylko insa zostanie już do końca.
...
Napisał(a)
Do samych zawodów czy odstawiasz troche wcześniej? Przy ładowaniu też rozumiem że dajesz? Pierwsze redu z insa dlatego pytam
...
Napisał(a)
Tydzień przed odstawię, i potem na ładowaniu wrzucam ale tym razem testuję lantusa
...
Napisał(a)
Środa
Klatka
1. Wyciskanie sztangielek skos 45st 10p 21kg 4s negatyw, 2s pozytyw 1s pauza przy max spieciu
2. Wyciskanie leżąc na maszynie 4s 12powt 30kg
3. Wyciskanie na maszynie siedząc 4s 10p
55 / 60 / 65 / 70
4. Rozpietki 3s 12p 13kg
5. Brama górna 3s 15p
+ 10 min bieżni
+ 10min orbitrek
Bardzo mocny trening, w wyciskaniu zszedłem z ciężarkow, a zrobiłem wolne ruchy, świetnie taka zmiana weszła.
Na maszynie jednej i drugiej progress ciężarowy przy nie zmiennej technice.
Rozpietki bez zmian, dołożyłem jeszcze ściąganie klamr bramy górnej, przyda się podkręcić trochę tempo.
Jeszcze fotka jedna, standardowo ta sama poza do tego samego lustra żeby było widać różnicę, w tym tygodniu zadowolony jestem bo bardzo fajne zmiany. Jeszcze tą miche zmieniłem i wpisze tylko jak przyjadę do domu
Klatka
1. Wyciskanie sztangielek skos 45st 10p 21kg 4s negatyw, 2s pozytyw 1s pauza przy max spieciu
2. Wyciskanie leżąc na maszynie 4s 12powt 30kg
3. Wyciskanie na maszynie siedząc 4s 10p
55 / 60 / 65 / 70
4. Rozpietki 3s 12p 13kg
5. Brama górna 3s 15p
+ 10 min bieżni
+ 10min orbitrek
Bardzo mocny trening, w wyciskaniu zszedłem z ciężarkow, a zrobiłem wolne ruchy, świetnie taka zmiana weszła.
Na maszynie jednej i drugiej progress ciężarowy przy nie zmiennej technice.
Rozpietki bez zmian, dołożyłem jeszcze ściąganie klamr bramy górnej, przyda się podkręcić trochę tempo.
Jeszcze fotka jedna, standardowo ta sama poza do tego samego lustra żeby było widać różnicę, w tym tygodniu zadowolony jestem bo bardzo fajne zmiany. Jeszcze tą miche zmieniłem i wpisze tylko jak przyjadę do domu
...
Napisał(a)
Wczoraj paczuszka przyszła, same zdrowe rzeczy. Teraz się to przyda
Na ironię wziąłem witaminaminki i w nocy już mocny ból gardła, w pracy sobie zrobiłem wolne. Gardło całe czerwone i białe kropki, do lekarza mam o 14, ale antybiotyku brał nie będę.
Trening też sobie dzisiaj odpuszczę, choć dzisiaj już poleciało rano 20min cardio
Tak się kuruje
Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-24 09:57:13
Na ironię wziąłem witaminaminki i w nocy już mocny ból gardła, w pracy sobie zrobiłem wolne. Gardło całe czerwone i białe kropki, do lekarza mam o 14, ale antybiotyku brał nie będę.
Trening też sobie dzisiaj odpuszczę, choć dzisiaj już poleciało rano 20min cardio
Tak się kuruje
Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-24 09:57:13
...
Napisał(a)
Też mnie coś za gardło łapie, taki chuyowy okres się szykuje- w ciągu dnia skwar a nocami chłody...
Zdrowia!
Zdrowia!
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
...
Napisał(a)
Wszyscy narzekają że przymuleni i przeziębieni. Mnie też gardło boli i dzisiaj stwierdziłem, że pi3rdole. Zamykam okno już na noc bo pora roku fiksuje. A forma się prezentuje bardzo dobrze, aż dziwne że ostatnio pytałeś czy jest dobrze jak na ten czas
...
Napisał(a)
No yebane chorobsko musiało akurat teraz. Ale herbatki co sobie serwuje to efekt termogenezy lepszy niż na clenie i joszce dam sobie spokój dzisiaj z nogami, wejdą w sobotę, a jutro normalnie barki. W White starze w Krk bo nie byłem, a wejściówka za darmo chyba jest :D
Jeszcze do olimp zabrze jutro jestem umówiony na 17 i zdrówko musi być.
A lekarka dała mi coś przeciw wirusowego, żadnego antybiotyku. Chcoala też dać rutinoscorbin żeby doładować się witaminami ale podziękowałem
Dariusz wiesz jak to jest, cały czas wydaje się lipa, a jak wejdzie trening klatki lub łap to od razu zdanie się zmienia :D
Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-24 17:08:15
Jeszcze do olimp zabrze jutro jestem umówiony na 17 i zdrówko musi być.
A lekarka dała mi coś przeciw wirusowego, żadnego antybiotyku. Chcoala też dać rutinoscorbin żeby doładować się witaminami ale podziękowałem
Dariusz wiesz jak to jest, cały czas wydaje się lipa, a jak wejdzie trening klatki lub łap to od razu zdanie się zmienia :D
Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-24 17:08:15
...
Napisał(a)
Kuruj się;) ale taka zyebana pogoda u mnie dziś rano 7 stopni xD
Aktualny dziennik:
http://www.sfd.pl/Mariusz_Żaba:_MPJ_2015_str_34,_Kłodzko_44-t1089000.html
Galeria zdjęc:
http://www.sfd.pl/Marian_rocznik_92-t628047.html
DOPÓKI WALCZYSZ JESTEŚ ZWYCIĘZCĄ!
...
Napisał(a)
Tak u mnie wczoraj 7 rano a dzisiaj 30 :D
Ale dobra
Ja właśnie w olimp zabrze u Pana Szymańskiego byłem. Mówił że forma już startowa.
Cardio mówił żeby wywalić ale zostawię sobie sesyjke rano bo lubię :D
Poogarnialismy pozowanie, parę szczegółów i porad i od razu wygląda cała sylwetka duuzo lepiej, po godzinie pozowania wyszedłem jak z pod przysznica.
Z konkretów, to przód barku i Góra klatki chuyowa i do poprawy, plecy nawet nie najgorsze, w pozach bokiem fajnie, i z nóg bardzo zadowolony, dupa już od dołu do góry w prazkach, schemat dowolnego też zrobiliśmy, muszę poćwiczyć i za 2 tyg następne konsultacje.
Ogólnie mówił żebym sobie jeszcze śmiało podjadl bo czasu jest jeszcze sporo, ale wolę żeby była bardzo ostra forma.
Ale nie będę szalał jutro załaduje dużo ryżu z masłem orzechowym, jeszcze w planach pankejki z nutella, truskawki w białej czekoladzie i jakies tosty, w niedzielę już obiecałem Pizza hut. Więc takie weekendowe ładowanie, dla sprawdzenia jak wejdzie :D
No i jeszcze muszę szybko ogarnąć i wypisać się z azorów, potem do pzkif wniosek składać o zmianę klubu i dopiero tutaj, a opóźnienia lubią tam mieć więc się muszę pospieszyc.
No i tyle
Dzisiaj jeszcze 15min barki szybko poszły bez Cardio już
Chaotycznie napisane, sorki :D
Ale dobra
Ja właśnie w olimp zabrze u Pana Szymańskiego byłem. Mówił że forma już startowa.
Cardio mówił żeby wywalić ale zostawię sobie sesyjke rano bo lubię :D
Poogarnialismy pozowanie, parę szczegółów i porad i od razu wygląda cała sylwetka duuzo lepiej, po godzinie pozowania wyszedłem jak z pod przysznica.
Z konkretów, to przód barku i Góra klatki chuyowa i do poprawy, plecy nawet nie najgorsze, w pozach bokiem fajnie, i z nóg bardzo zadowolony, dupa już od dołu do góry w prazkach, schemat dowolnego też zrobiliśmy, muszę poćwiczyć i za 2 tyg następne konsultacje.
Ogólnie mówił żebym sobie jeszcze śmiało podjadl bo czasu jest jeszcze sporo, ale wolę żeby była bardzo ostra forma.
Ale nie będę szalał jutro załaduje dużo ryżu z masłem orzechowym, jeszcze w planach pankejki z nutella, truskawki w białej czekoladzie i jakies tosty, w niedzielę już obiecałem Pizza hut. Więc takie weekendowe ładowanie, dla sprawdzenia jak wejdzie :D
No i jeszcze muszę szybko ogarnąć i wypisać się z azorów, potem do pzkif wniosek składać o zmianę klubu i dopiero tutaj, a opóźnienia lubią tam mieć więc się muszę pospieszyc.
No i tyle
Dzisiaj jeszcze 15min barki szybko poszły bez Cardio już
Chaotycznie napisane, sorki :D
Poprzedni temat
SFD TEAM info :)
Następny temat
Pierwszy start? Męska sylwetka
Polecane artykuły