Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6520
Napisanych postów
36028
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679732
W sumie to właśnie mi nie chodziło o to że to wszystko jest ciężkie - ale że zajmuje ogrom czasu w ciągu dnia. A człowiekowi potrzeba czasem zwykłego poleżenia z książką, wyspania się, obejrzenia jakiegoś filmu, spotkania ze znajomymi, spędzenia na luzie czasu w kuchni i przygotowania sobie czegoś dobrego itp. itd.
Zmieniony przez - nightingal w dniu 2017-08-24 10:21:26
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
No tak racja... mogę powiedzieć, że o jedno mocno dbam - spotkania ze znajomymi. Wciskam gdzie się da, spotykam się z różnymi osobami kilka razy w tygodniu. Czasami już naprawdę jestem padnięta, ale zależy mi na kontaktach, na tym by przebywać z ludźmi. Za to nie gotuję już
Szacuny
11393
Napisanych postów
72670
Wiek
37 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
958472
eveline
Jak mam wolne to żeby odreagować wsiadam w auto i jeżdżę gdziekolwiek, ale to się kończy na jazdach po nocach i jeszcze późniejszym powrocie do domu, więc suma sumarum lepiej ta praca do 20-21 i do domu niż szwędanie się po mieście
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
A myślałam że to ja jestem pracocholikiem. Eve trzymaj się, mam nadzieję że wrócisz do równowagi. Taki ten świat trochę zwariowany, ciągle gdzieś gonimy. Ja sobie obiecałam że w ramach relaksu będę sobie siedzieć raz,dwa razy w tygodniu na balkonie i czytać gazetę popijając kawę. Tylko ze najpierw trzeba ten balkon wyremontować
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
Eve, aszwa na sen i tarczyce bo "ponoc" dobrze wplywa. Spalam tak samo, a w wynikach tarczycy nic sie nie zmienilo. Generalnie magnez na noc dobrze mi robi i kolacja hehe:) Nie zaoraj sie bo cos stresogennie u Ciebie. Jakis czas temu zrezygnowalam z uczenia czesci zajec bo wracanie do domu po 21 ( wychodzac przed 8 a wiec poltora etatu miedzy biurem i fitnesem) 4 x w tygodniu to bylo za duzo. Na szczescie finansowo moglam sobie na to pozwolic. Ale teraz mam wiecej radochy z uczenia i treningi wlasne sa lepsze.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12974
Napisanych postów
20733
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607824
Eve ja i tak podziwiam, że jesteś w stanie prowadzić tak aktywny tryb życia i mieć tyle zajęć w ciągu dnia, a do tego tak niewiele snu. Na pewno na dłuższą metę to się może odbić na zdrowiu, więc wykorzystaj urlop jak najlepiej Nie dziwię się, że ciężko znaleźć czas na gotowanie
Ja podobnie jak Night też potrzebują czasem po prostu usiąść i nic nie robić, wypić na spokojnie kawę czy coś poczytać. U mnie to chyba juz starość
Balkon mam, ale czasu na siedzenie zawsze brakuje. Zwykle bywam na nim jak trzeba powiesić pranie albo podlać kwiatki