Kamil Nosal - Klasyk, MPJ 2017r

Dzięki panowie! Do przodu cały czas :)


Dzisiaj Łapy, mimo tych cheatow w weekend pompa bez szału, słaba bym nawet powiedział. A waga 88.3kg więc grubo. Koniec z podjadaniem bo czasu coraz mniej.

1. Uginanie hantli podchwyt 3s 11kg x10
Progressik 1kg bez trudu
2. Uginanie na modlitewniku 22.5kg/22.5/22.5/20kg x12
Na ostania serię musiałem zdjąć bo zbyt ciężko, a wolę poprawnie zrobić, 2.5kg więcej niż w zeszłym tygodniu i tak
3. Uginanie hantla w opadzie 6/6/7/7
4. Mlotki 9/9
Kilo więcej, bez trudu
5. Prostowanie na wyciągu nachwyt 4s 15powt
Sztabka więcej niż tydzień temu
6. Wyciskanie francuskie hantlami leżąc 4s 8kg x12
7. Kickback hantla 4s 5kg x10

Wtorek
Plecy:
1. Wiosłowanie sztanga nachwyt 60/70/75/80
2. Wiosłowanie sztangielkami w opadzie 4s 15kg x12
3. Ściąganie drążka do klatki 4s 12powt
4. Ściąganie klamry wyciagu górnego na najszerszy 4s 12powt
5. Wiosłowanie sztanga równolegle do ziemi 4s 32kg 20/20/15/15
6. Wyprosty na ławeczce rzymskiej 4s 10powt 10kg

+ 25min cardio

Trening bardzo dobry, w wioslowaniu dolozone po 5kg na seriee w reszcie ćwiczeń po kilogramie lub po sztabce, bez problemu.
Ogólnie to ta pogoda taka teraz przej**ana że sądząc się ze mnie leje, a na treningu to tylko kapie.
Od następnego tygodnia, mała obcinka węgli w DT bo jest ich cały czas 520g









Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-01 19:33:31

będę obserwował :)

Środa
Klatka:
1. Wyciskanie sztangielek skos 45st 27/29/32/32 x10
2. Wyciskanie płasko na hamerze 4s 12powt 26.5kg
3. Wypychanie na maszynie siedząc 4s 12powt 50/50/55/60kg
4. Rozpietki płasko 3s 12powt 13kg

+35min mega intensywnego cardio na bierzni.
Ogólnie to miałem nie brać już t5 bo zwalka mnie ch**owa lapala, ale zarzuciłem od dzisiaj bo dalej johy nie ma. Miazga
Przypływ siły, w każdym ćwiczeniu progress, pompa prze konkret, a na cardio bieżnia cała mokra z litr potu wykapalem %)

Ogólnie to miche trochę zmieniłem, węgle i Tłuszcz nieco w dół. Tak to wuglada
I jeszcze tygodniowa zmiana, to i to na pompce klatki, mimo dwóch cheatow i alko różnica całkiem fajna.











Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-02 19:13:55

Czwartek
Nogi
1. Przysiady tył 4s 8powt 110/1207130/140
2. Wypychanie na suwnicy Smitha leżąc 4s 12powt 80/90/90/90
3. Wyciskanie na suwnicy jednonóż 4s 12powt 60kg
4. Wyprosty 4s 15powt 2/2/3/3 sztabki
5. Dwójki na ławce rzymskiej 4s 12powt
6. Uginanie stojąc 4s 15powt
7. Wypychanie bioder na tyle 3s 20powt

Mega mocny trening, w przysiadach standardowo 10kg więcej do każdej serii bez trudu, nawet lżej niż w zeszłym tygodniu, bardzo fajnie.
W dwóch kolejnych nie dodawalem ciężaru ale spowolnilem ruch i wchodzilo bardzo mocno, kolejne każde z lekkim progressem.

Cardio po treningu nad zalewem, poplywane, woda taka ciepła że wychodzić się nie chciało.

Ssanie już się zaczyna robić, ale na luzie jeszcze.

Tak to dzisiaj wyglądało przed treningiem i jeszcze jedna dla beki fota :D
Ale różnica przed i po treningu jest ogromna, przed zawodami jak węgle wejdą i pompa to fajnie się zrobi :D










Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-03 22:58:15

23 dzien redukcji
Barki:
1. Wyciskanie na maszynie siedząc 30/35/35/40 x10
Super wchodzi mi to cwiczonko, progress 5kg w każdej serii od zeszłego tygodnia

2. Wznosy boczne z sztanga 150cm 4s 12powt
trochę inny ruch zrobiłem, czucie boku ogromne

3. Arnoldki 3s 12powt 9kg
Hantelki kilogram cięższe i lżej poszło niż tydzień temu.

4. Wznosy boczne 3s 12powt 9kg
Tak samo jak wyżej, tyle że kilka ostatnich powtórzen szarpniete lekko

5. Wznosy w opadzie na tył 4s 15powt 10kg
Tutaj pełen luz, a też progress 1kg

6. Wznosy przednie z hantlami 3s 12powt 8kg

7. Wspiecia na palce na maszynie siedząc 4s 15powt
8. Wspiecia na palce stojąc jedno/obu nóż 3s 20powt

+25min cardio na bieżni w pochyleniu 10% lało się ze mnie, a jeszcze u wiktora odpatrzylem przypinanie posladow. Spompowane ostro :D


Sobota
24 dzień redukcji
Teraz właśnie 30min cardio naczczo na rowerku, potem nad wodę i wieczorkiem pozowanie. Tyle

Waga 85kg





Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-05 10:30:54

Plecy ładnie pogrubione
Relaksuj się tam!

Czawaj

Plecy ładnie pogrubione
Relaksuj się tam!

Dzięki! Właśnie każdy mi to mówi na żywo, to mnie cieszy bo płaskie były jak deska w tamtym roku :D


Dzisiaj też dnt, ale apetyt na trening zbyt duży, dlatego zrobię sobie jakąś dłuższą sesyjke rokowania i cardio.

Uwielbiam te filety wędzone z biedronki, na jakąś trasę czy tripa idealna opcja.
A ta beza zrobiła mi taka robotę że dziękuję. W środku tylko 4 bialka jaj + slodzik. Polewa 150g twarogu chudego +truskawki. Mega








Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-06 11:48:10

26 dzień redukcji
Poniedziałek

Naczczo 30min cardio na rowerze stacjonarnym

O 21 trening

Biceps + triceps
1. Uginanie ramion hantlami podchwyt 3s 10p 11/11/13
W ostatniej serii 2kg progressu bez żadnego problemu
2. Uginanie na modlitewniku sztanga 4s 10p 12.5kg
3. Uginanie w opadzie hantlą 4s 10p 6/6/7/7
4. Młotki 2s 10p 9/10
5. Prostowanie drążka wyc górnego 4s 4/4/5/5 sztabki 15/15/12/12 powtórzen
6. Wyciskanie francuskie sztangielekami 4s 12p 8kg
7. Kick back 4s 12p 5kg

Rano cardio pół godzinki, wrzucam 3 kasy tego fat burnera czerwonego z sfd, spoko nawet. Pobudzi fajnie i potliwość te na +, od jutra yoha wkoncu.

Przez weekend dwa dni low carb. 320g B. 50 T, 270WW. Dzisiaj ssanie było nie do wytrzymania aż, mimo że normalnie leciało już te 460wegli, do pracy zamiast 2 posiłków musiałem 3 wziąć. Jeszcze w rossmanie wkoncu kupiłem dobry ocet jabłkowy, a nie ten zj**any z kamisa to różnica też znaczna. Na treningu pompa ogromna, takiej od początku redukcji jeszcze nie miałem i żyły też strasznie już wychodzą. Teraz jeszcze 20min cardio, omlet i do spania.

Fota łapki z dzisiaj




Jeśli czyta dziennik jakiś admin to prosił bym o zmianę nazwy tematu na "Kamil Nosal - Klasyk, MPJ 2017r"
Dzięki


Zmieniony przez - kamils31 w dniu 2017-08-07 23:07:00

Elektryk jak cholera a tu jeszcze tyle czasu