Moja droga do MPJ 2017

on mógłby troche odpoczac:D

04.06
Był to mój drugi dzień bez węgli .Odczucia ogólnie trening dość opornie po treningu pozowanie 200g kury +5g oleju kokoswego+pomidor i do pracy w pracy do 16 w miare ok samopoczucie nie najgorsze wiadomo bez mocy i chęci ale dawałem rade jeszcze moje kolejne nowe danie z ,,walki kuchennej" już w drugi dniu się sprzedało znowu więcej razy niż mojego rywala przez tydzien także kolejny sukces i jakiś powód do radości :) po 16 jak już usiadłem na chwilę na krzesło dramat wstać nie mogłem w głowię się kręciło brak mocy totalny aż finalnie wyszedłem o 18 do domu odrazu jak dojechałem na łóżko i zasnąłem na jakaś godzinke i pozniej w miare ale nie wiem dlaczego az tak , I nie narzekam tylko mówię jak reaguje moje ciało na takie akcji bo ogólnie coraz bardziej mnie to jara wiedziałem na co się pisze bo już wcześniej startowałem i powiem wam że ogólnie to jest zaj**ista sprawa robić takie coś dla siebie !

Co do treningu nie ma się co rozpisywać Trening w mojej kuzni także większość na wolnych ciężarach , raczej nazwał bym to walką o przetrwanie bo opornie mi to szło
FBW 3 serie po 3 ćwieczenia klata ,plecy 2 ćwieczenia barki i po 1 na bica i trica łydę z racji tego że tak puchła odpuściłem sobie

I foteczka mojej kużni talenów bo ponoć najwięksi wychodzą z piwnicy do pierwszych zawodów się przygotowywałem tylko i wyłącznie tam :)

05.05
tu trening wyglądał tak samo , lecz w ciągu dnia nie było takie spadku mocy ogólnie było ok nie byłem demonem optymizmu i siły ale było dobrze :) wczoraj waga 90,3kg dzisiaj już tylko 89,4 rano po wc i przed jedzeniem dzisiaj tylko samo pozowanie właśnie się zbieram po po połódniu wjezdzają pierwsze węgle , a wieczorkiem jak wrócę z pracy w końcu się ogolę to jak będzie taka możliwość to wstawię jakaś foteczkę

Czyli tak jak gadalem wczoraj z Wolskim, z limitem nie będzie problemu. Ładuj ładuj

zaj**ista siłka ! Też na takiej pierwsze 'treningi" robiłem

BzykuDG

Czyli tak jak gadalem wczoraj z Wolskim, z limitem nie będzie problemu. Ładuj ładuj

Też mi się zdaje ze nie powinno być problemu a ładuje zgodnie z planem na spokojnie także przez cały dzień wjedzie 205g wegli :)

Banan

zaj**ista siłka ! Też na takiej pierwsze 'treningi" robiłem

No parę maszyn tylko dodatkowo i nic więcej nie trzeba no jeszcze jakieś ogrzewanie na zimę bo pizgawica straszna jest hehe

Jest 3 dni na ładowanie więc spokojnie damy rade :)

200g to w sumie tyle co nic

te 2 dni bez wegli były przez to ze duzy problem z limitem czy jak? bo u ciebei forma dobra wiec jakby z limitem nie było lipy to chyba te wegle nie musiły byc wyrzucone

pytam z ciekaowsci ;)

MARIAN 17

200g to w sumie tyle co nic

te 2 dni bez wegli były przez to ze duzy problem z limitem czy jak? bo u ciebei forma dobra wiec jakby z limitem nie było lipy to chyba te wegle nie musiły byc wyrzucone
pytam z ciekaowsci ;)

3 dni bez wegli :) a limitem nie powinno być problemu ale zobaczymy dzisiaj rano na czczo 88,4 a limit 88 także luzik , ale Krystian każe ja robię po to się zdecydowałem na kogoś pomoc żeby samemu już nic nie kombinować jak przed ostatnim startem gdzie przedobrzylem to raz a dwa myślę że po takich dniach teraz ladowanie lepiej wjedzie :)