@ojan-Chcesz iść wyłącznie w kierunku siły czy też będziesz dbać o wygląd sylwetki?
Podam kilka danych o sobie. Od października 2016r jestem na diecie paleo na którą przeszedłem ze względów zdrowotnych bóle stawów kolan,łokci itp zażywanie silnych leków przeciwbólowych typu niesterydowe leki przeciwzapalne jakieś pompy protonowe na osłonę żołądka kłopoty z żołądkiem ,wzdęcia,bóle i inne takie tam .Pierwsze kroki były bardzo trudne wzdęty brzuch który miał w obwodzie 118cm i bolące stawy które uniemożliwiały trening waga 102kg.Powoli na zasadzie prób i błędów w diecie paleo prowadzenie dziennika żywieniowego oraz treningu siłowego na bazie Marka Rippetoe z gołym gryfem ruszyłem powoli do przodu. W listopadzie 2016r analiza składu ciała wykazała SMM skeletal muscle mass-26,8 body fat mass 35 jednym słowem dużo tłuszczu niedobór masy mięśniowe o co najmniej 2 norma to jest 28,8-35,2 podaje tylko te dane bo było ich więcej ale jeśli chodzi o sylwetkę są one kluczowe .Samemu udało mi się opanować sprawę ze stawami teraz robiąc przysiady czy inne ćwiczenia podstawowe nie odczuwam żadnych dolegliwości i po każdym odłożeniu gryfu robię wielkie oczy że nic nie boli.Waga do czerwca spadła 94,8kg niekiedy jest niższa 91kg tak sobie skacze ale do czerwca 2017/06/06 nie przekracza 95kg.Sprawę ze stawami miałem za sobą ale został problem układu trawiennego dlatego umówiłem się na wizytę u dietetyka.W podanym dniu byłem u dietetyka klinicznego Ajwen w Opolu tam ponownie zrobiłem badania składu ciała wykazała ona SMM-40 czyli powyżej normy u przeciętnego zdrowego mężczyzny i BFM-26,3 czyli w ciągu 9 miesięcy znaczący wzrost masy mięśniowej oraz spadek tkanki tłuszczowej która nadal jest wysoka ale bliska normy która wynosi 8,1-16,2 obwód pasa wynosił w tym dniu 100cm. Tam wprowadziliśmy kilka korekt do diety eliminacja niektórych warzyw jak pomidor,papryka na ich miejsce wprowadzenie innych,zwiększenie w diecie porcji mięsa i jaj zmiana sposobu przygotowania posiłków zastąpienie wieprzowiny i wołowiny i indyka dziczyzną,baraniną oraz królikiem było tych zmian sporo ale nie będę się rozpisywał na odchodne cała lista badań układu pokarmowego bo dietetyk kliniczny nie wykonuje czynności z pacjentem na zasadzie jakoś to będzie bo ci obetniemy kalorie i jakoś poleci najczęściej nic nie poleci prócz wody i masy mięśniowej, mają być konkretne badania kału,moczu ,krwi pod danym kątem.Po wprowadzeniu tych zmian waga po tygodniu 92kg w pasie ubyło 2 cm .kolejne badania mam 13.07.2017r. Oczywiście że w pasie jest nadal dużo tłuszczu i duży obwód który jednak systematycznie idzie w dół bez odbijania w górę.odwrotnie z wagą w ciągu tygodnia jest ona różna ale w tej chwili nie przekracza 92,8kg ale walczymy dalej dla mnie to nie jest kwestia czy będę miał kaloryfer czy nie ale kwestia czy będę zdrowy dlatego dbanie o sylwetkę i dietę jest dla mnie bardzo ważne a że w wyniku treningu siłowego wzrasta
masa mięśniowa i zwiększają się obwody ramion,klatki piersiowej czy ud jest oczywistą rzeczywistością.Dlatego będę robił to dalej czyli 5x5 ze sztangą plus dieta paleo a jaki będzie końcowy efekt za kilka lat nie wiem.
Odpowiadając na twoje pytanie czy zamierzam dbać o sylwetkę odpowiadam że dbam o nią od 9 miesięcy i nadal będę to robił a trening siły nie jest tu przeszkodą a pomocnikiem.