...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Miski i trening:
Jakiś czas temu pisałam o strzykaniu w prawym kolanie. Było sporadyczne, później zniknęło na dobre. Od jakiegoś tygodnia odczuwam w tym kolanie lekki dyskomfort, mniej więcej pod rzepką. Jak ćwiczę niczego takiego nie czuje. Czasem po dłuższym siedzeniu jak podniosę nogę albo skręcę na zewnątrz to czuję takie dziwne ciągnięcie czy coś. Takie oto nowości. W kwietniu idę do ortopedy w związku z tą pogłębiona lordozą to wspomnę o tym kolanie. Dostałam parę metod rozciągania nóg skupiających się na kolanach dam znać czy to pomoże :). Jakieś rady z waszej strony?
Zmieniony przez - kereko1 w dniu 2017-03-30 21:22:31
Jakiś czas temu pisałam o strzykaniu w prawym kolanie. Było sporadyczne, później zniknęło na dobre. Od jakiegoś tygodnia odczuwam w tym kolanie lekki dyskomfort, mniej więcej pod rzepką. Jak ćwiczę niczego takiego nie czuje. Czasem po dłuższym siedzeniu jak podniosę nogę albo skręcę na zewnątrz to czuję takie dziwne ciągnięcie czy coś. Takie oto nowości. W kwietniu idę do ortopedy w związku z tą pogłębiona lordozą to wspomnę o tym kolanie. Dostałam parę metod rozciągania nóg skupiających się na kolanach dam znać czy to pomoże :). Jakieś rady z waszej strony?
Zmieniony przez - kereko1 w dniu 2017-03-30 21:22:31
...
Napisał(a)
Mi co jakiś czas też kolano potrafi pobolewać. Jakaś maść, delikatniejsze traktowanie przez kilka treningów i zazwyczaj wraca do normy.
1
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Dziękuję za odpowiedź :) już się, aż tak nie przejmuje :)
Pomiary po zmianach:
i właśnie teoretyczne kaloryczność było odpowiednia (b-100, t-85, w-180 w każdy dzień), zastanawia mnie skąd te wzrosty wagi, cm. Myślę, żeby wrócić do poprzedniej rozpiski makroskładników-dzień treningowy b-130, t-65, w-200, dzień nietreningowy: b-130, t-65, w-150. Na tej były regularne spadki.
Trochę jestem zawiedziona. Sam plan treningowy mi się podoba i myślę, żeby zostawić go na kolejny miesiąc.
Co radzicie zrobić, zmienić makroskładniki na poprzednie?
Jakaś modernizacja treningu?
Pomiary po zmianach:
i właśnie teoretyczne kaloryczność było odpowiednia (b-100, t-85, w-180 w każdy dzień), zastanawia mnie skąd te wzrosty wagi, cm. Myślę, żeby wrócić do poprzedniej rozpiski makroskładników-dzień treningowy b-130, t-65, w-200, dzień nietreningowy: b-130, t-65, w-150. Na tej były regularne spadki.
Trochę jestem zawiedziona. Sam plan treningowy mi się podoba i myślę, żeby zostawić go na kolejny miesiąc.
Co radzicie zrobić, zmienić makroskładniki na poprzednie?
Jakaś modernizacja treningu?
...
Napisał(a)
Nie wiem jak długo byłaś na tym rozkładzie i dlaczego na niego weszłaś, ale jeśli czujesz, że poprzedni działał to czemu nie. Ja sama wolę niższe tłuszcze, wyższe węgle - co nie znaczy, ze to lek na wszytsk
1
...
Napisał(a)
Dziękuję za odpowiedź :) Teraz minie miesiąc od zmian. Weszłam, ponieważ codziennie połykam cała aptekę ze względu na rozregulowane hormony, (wrzucałam część badań) wydawało mi się, że te tłuszcze trochę mnie unormują. Wrócę do poprzedniego rozkładu i zobaczę co się będzie działo.
...
Napisał(a)
Tak trochę teoretyzując (bo zainteresowało mnie to dlaczego takie zmiany na plus) to jeśli miałaś 3 dni treningowe i 4 nietreningowe to przez tydzień dostarczałaś ok 12 tys kcal. A przy wyrównaniu wszystkich dni to przez tydzień ponad 13 tys. Oprócz tych 4 tys które dodałaś w miesiącu dochodzą jeszcze na Twoją niekorzyść zmiany związane z wydatkiem kalorycznym na trawienie białka (w poprzednim rozkładzie miałaś 130 g białka a w tym 100 g). I na koniec - ponoć organizm wcale nie lubi takiej monotonnej diety i dni niskiego dowozu kalorii polepszają - uwrażliwiają receptory gluk.
Zdaję sobie sprawę, że jesteśmy w strefie "gdybania", ale moze trochę Ci to pomoze spojrzeć z innej strony na te dodatkowe kg.
Zdaję sobie sprawę, że jesteśmy w strefie "gdybania", ale moze trochę Ci to pomoze spojrzeć z innej strony na te dodatkowe kg.
...
Napisał(a)
Każdy komentarz jest dla mnie bardzo istotny, daje do myślenia :) Tak, jest dużo racji w tym co piszesz. To może być główna przyczyna zmian na plus. Wprowadzając zmiany w diecie martwiły mnie te dodatkowe kcal w dni nietreningowe. Dałam się przekonać. Prócz ćwiczeń 3 razy w tygodniu większość czasu spoczywam w pozycji siedzącej (praca, studia, dojazd na zajęcia). Teraz zrobiło się cieplej to dołożę basen. Myślę żeby wrócić do rotacji i zwiększyć białko. Rozważam taki rozkład: d. treningowy b-120, t-70, w-200~ 1918 kcal, nietreningowy: b-120, t-70, w-150~ 1718 kcal. lub całkowicie wrócić do tego co było. Jeszcze przyszło mi coś takiego do głowy: dt. b-130, t-70, w-190~ 1915 kcal., dnt. b-130, t-70,w-140~ 1714 kcal.
Zmieniony przez - kereko1 w dniu 2017-03-31 16:02:23
Zmieniony przez - kereko1 w dniu 2017-03-31 16:02:23
...
Napisał(a)
Wróć do tego co było skoro "pracowało" i teoretycznie miało sens. Ja mam 250-300 kcal różnicy pomiędzy dniem nietreningowym i treningowym - ale to tylko dlatego że chcę mieć jeden pełny dodatkowy posiłek jako posiłek potreningowy. Ale Twoje 200 też dobrze wygląda. Niestety dobre makro to tylko część tej zabawy, a nie wszystko, wiec nie ma co przesadzać z matematyką:)
Poprzedni temat
Redukcja nóżek + bebzolek ;)
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- ...
- 40
Następny temat
Budowanie mięśni u kobiet. Trening na 5 dni
Polecane artykuły