Krzyzu9218, dzięki za radę następnym razem na pewno spróbuję dać więcej mąki. Co do ptasiego mleczka to zdecydowanie polecam ^^
...
Napisał(a)
Lodzianin, nie ma co się dziwić, skoro jest to mega opcja, szybka i wtedy możnaby i 0,5kg twarogu na raz zjeść :)
Krzyzu9218, dzięki za radę następnym razem na pewno spróbuję dać więcej mąki. Co do ptasiego mleczka to zdecydowanie polecam ^^
Krzyzu9218, dzięki za radę następnym razem na pewno spróbuję dać więcej mąki. Co do ptasiego mleczka to zdecydowanie polecam ^^
...
Napisał(a)
29.03.2017
Mega dzień, mega trening. Nogi aż płonęły, ale było warto bo satysfakcja mega :) Dietka też super, 0 głodu, także może obniżę na stałe węgle do 50g w DNT, zobaczymy jeszcze.
Lower body 1
1.Przysiad tylny 5x8x90
2.Wykroki krótkie chodzone 4x10x10
3.Żuraw x4 x3 x3 x3
4.Martwy ciąg na prostych nogach 4x12x60
5.Wspięcia stojąc 5x30 - 10kg + Smith
Dieta:
1. Naleśniki - ostatnio na stałe zagościły i wpadają codziennie w wersji LC
2. Zapiekanki + ptasie mleczko
3. Kura + ser+ warzywa + orzechy włsokie
Łącznie (B/W/T) 210/50/100
Mega dzień, mega trening. Nogi aż płonęły, ale było warto bo satysfakcja mega :) Dietka też super, 0 głodu, także może obniżę na stałe węgle do 50g w DNT, zobaczymy jeszcze.
Lower body 1
1.Przysiad tylny 5x8x90
2.Wykroki krótkie chodzone 4x10x10
3.Żuraw x4 x3 x3 x3
4.Martwy ciąg na prostych nogach 4x12x60
5.Wspięcia stojąc 5x30 - 10kg + Smith
Dieta:
1. Naleśniki - ostatnio na stałe zagościły i wpadają codziennie w wersji LC
2. Zapiekanki + ptasie mleczko
3. Kura + ser+ warzywa + orzechy włsokie
Łącznie (B/W/T) 210/50/100
...
Napisał(a)
Z czego robisz naleśniki lc? ;)
BLOG TRENINGOWY - http://www.sfd.pl/[BLOG]_Krzyżu9218__Nowy_Ja-t1141293-s87.html
BLOG KULINARNY - http://www.sfd.pl/[BLOG]_Krzyżu_w_kuchni_czyli_dieta_bez_diety._-t1157302.html
...
Napisał(a)
30.03.2017
Czwartek to zdecydowanie najgorszy dzień dla mnie w tygodniu. Nie dość, że cały dzień w szkole praktycznie już nic nie robie to dodatkowo wstałem jakiś zmęczony, słabe samopoczucie...
Za to trening myślę na plus, ale za mało kcal i tak zjadłem, kompletny brak apetytu. W dodatku po powrocie do domu okazało się, że nie ma wody
Dzisiaj z rana waga równo 72kg, ale to zapewne przez te dwa dni z niskimi węglami i kcal, a w dodatku suszy jakbym miał kaca, więc i może odwodnienie lekkie.
Upper body 2
1.Wyciskanie sztangi płaska 5x5x60 - zszedłem z powtórzeniami żeby techniczne do końcs wykonywać
2.Wiosłowanie w pełnym opadzie 5x8x60
3.Pompki na poręczach w wersji na klatkę x12 x10 x10 x9
4.Arnold press siedząc 4x12x6 - niby habtle 6kg, a barki płoną
5.Francuz ze sztangą łamaną 5x12x10+sztanga łamana
6.Młotki4x10x10 - straszna kolejka do modlitewnika, więc dzisiaj hantle
Dieta
1. Naleśniki LC
2. Fasolka po bretońsku by mamusia - nie wiem jak to policzyć, ale to samo zdrowie, bo groch + swojska kiełbasa i boczek
3. Pudding + orzechy
Łącznie na oko (B/W/T) 140?/60?/70?
Czwartek to zdecydowanie najgorszy dzień dla mnie w tygodniu. Nie dość, że cały dzień w szkole praktycznie już nic nie robie to dodatkowo wstałem jakiś zmęczony, słabe samopoczucie...
Za to trening myślę na plus, ale za mało kcal i tak zjadłem, kompletny brak apetytu. W dodatku po powrocie do domu okazało się, że nie ma wody
Dzisiaj z rana waga równo 72kg, ale to zapewne przez te dwa dni z niskimi węglami i kcal, a w dodatku suszy jakbym miał kaca, więc i może odwodnienie lekkie.
Upper body 2
1.Wyciskanie sztangi płaska 5x5x60 - zszedłem z powtórzeniami żeby techniczne do końcs wykonywać
2.Wiosłowanie w pełnym opadzie 5x8x60
3.Pompki na poręczach w wersji na klatkę x12 x10 x10 x9
4.Arnold press siedząc 4x12x6 - niby habtle 6kg, a barki płoną
5.Francuz ze sztangą łamaną 5x12x10+sztanga łamana
6.Młotki4x10x10 - straszna kolejka do modlitewnika, więc dzisiaj hantle
Dieta
1. Naleśniki LC
2. Fasolka po bretońsku by mamusia - nie wiem jak to policzyć, ale to samo zdrowie, bo groch + swojska kiełbasa i boczek
3. Pudding + orzechy
Łącznie na oko (B/W/T) 140?/60?/70?
...
Napisał(a)
krzyzu9218Z czego robisz naleśniki lc? ;)
W zasadzie to jest to samo jajko, troche mleka, proszek do pieczenia, odrobina mąki. Z 2 jajek, 1g proszku, 10g mąki i 50g mleka wychodzą mi zazwyczaj 3 sztuki.
...
Napisał(a)
31.03.2017
Szybki wpis, bo muszę się przygotować na imprezę.
Dzień się zaczął mega! Przyszedłem do szkoły i dostałem informację, że zdałem swoją ostatnią kwalifikację E20 i tak oto zostałem technikiem elektronikiem Co prawda papiery dopiero pod koniec maja oficjalne z tytułem, ale papiery na kwalifikacje już mam, a co za tym idzie odpadł mi mega stres, teraz już tylko matura została ^^
Dodatkowo śmieszna sytuacja jak wróciłem do domu, bo mama mi powiedziała, żebym już masę zaczął bo mi strasznie żyły wychodzą i szczupły jestem No niestety mamo, jeszcze trochę do wycięcia jest i redu na razie planuje do końca kwietnia, później się zobaczy czy masa, bo jednak mięsa mało :(
Dieta:
1. Kura + warzywa
2. Szynka pieczona + warzywa
Łącznie (B/W/T) 120/0/20
Także na dzisiaj to już koniec z liczeniem, teraz czas na trochę zabawy :)
Szybki wpis, bo muszę się przygotować na imprezę.
Dzień się zaczął mega! Przyszedłem do szkoły i dostałem informację, że zdałem swoją ostatnią kwalifikację E20 i tak oto zostałem technikiem elektronikiem Co prawda papiery dopiero pod koniec maja oficjalne z tytułem, ale papiery na kwalifikacje już mam, a co za tym idzie odpadł mi mega stres, teraz już tylko matura została ^^
Dodatkowo śmieszna sytuacja jak wróciłem do domu, bo mama mi powiedziała, żebym już masę zaczął bo mi strasznie żyły wychodzą i szczupły jestem No niestety mamo, jeszcze trochę do wycięcia jest i redu na razie planuje do końca kwietnia, później się zobaczy czy masa, bo jednak mięsa mało :(
Dieta:
1. Kura + warzywa
2. Szynka pieczona + warzywa
Łącznie (B/W/T) 120/0/20
Także na dzisiaj to już koniec z liczeniem, teraz czas na trochę zabawy :)
...
Napisał(a)
31.03.2017
Po imprezie nawet kaca nie miałem także samopoczucie dobre. Kcal wpadło myślę dzsiaj 2500kcal, także tragedii nie ma, a od jutra już trzymam się ponownie makro :)
Co ciekawe waga dzisiaj z rana 2kg więcej niż w piątek (74kg).
Wstawiam też zdjęcia poglądowe mniej więcej jak teraz wyglądam, co prawda kiepsko to wygląda ze względu na światło, dlatego fotka z przodu jest też zrobiona w lustrze.
I teraz takie pytanie: myślicie, że jeszcze redukować czy coś powoli myśleć o masie? Główną rzeczą którą mnie najbardziej martwi są te boczki, bo raczej biodra mam szerokie i dosyć średnio dla mnie to wygląda, ale też mało mięsa. Także liczę na pomoc :)
Po imprezie nawet kaca nie miałem także samopoczucie dobre. Kcal wpadło myślę dzsiaj 2500kcal, także tragedii nie ma, a od jutra już trzymam się ponownie makro :)
Co ciekawe waga dzisiaj z rana 2kg więcej niż w piątek (74kg).
Wstawiam też zdjęcia poglądowe mniej więcej jak teraz wyglądam, co prawda kiepsko to wygląda ze względu na światło, dlatego fotka z przodu jest też zrobiona w lustrze.
I teraz takie pytanie: myślicie, że jeszcze redukować czy coś powoli myśleć o masie? Główną rzeczą którą mnie najbardziej martwi są te boczki, bo raczej biodra mam szerokie i dosyć średnio dla mnie to wygląda, ale też mało mięsa. Także liczę na pomoc :)
...
Napisał(a)
do wielkanocyt redukca (żeby zbiorniki były puste przed wyżerką) a potem masa masa masa :) ale z głową bez dużego otłuszczania się
...
Napisał(a)
Tak właśnie myślałem, że masy by się przydało.
Śmieszne, zaraz się okaże, że wszyscy w dziale będą masować na lato :)
Śmieszne, zaraz się okaże, że wszyscy w dziale będą masować na lato :)
Poprzedni temat
Dieta Carb Back Loading, a treningi rano
Następny temat
[BLOG]Grey Wolf; Operacja "oddać piłkę dzieciom"
Polecane artykuły