BlueberryGirl - pytania dietetyczne

cardio interwały mogą być ale o umiarkowanej intensywności

Nie ma jednego rozwiązania. Należy dobrać to indywidualnie.

Potrzebuję porady
W czwartek miałam wykonać trening nóg i pośladków, ale tak wyszło, że nie miałam czasu i musiałam go przełożyć na ten weekend, dlatego wypada mi tak, że jutro wykonuję trening pupy i nóg.
I tu mam problem, bo w poniedziałek wykonuję kolejny trening i muszą to być znowu nogi. Co mam zrobić w takiej sytuacji? Bo wiem, że jeden dzień przerwy pomiędzy treningami nóg to jest za mało. Czy może nie przejmować sie tym i wykonać jutro trening nóg i pupy i potem znowu w poniedziałek (zgodnie z planem treningowym) ?
Ogólnie to zawsze mam trening nóg i pupy w poniedziałki i czwartki, jedynie wyjątkowo w tym tygodniu tak wypadło, że z czwartku przeniósł mi się trening na jutro. Jak myślicie? Co najlepiej zrobić w tej sytuacji?

Podziel na małą i dużą intensywność i problem z głowy.
Nie zje Cie katabolizm - nie martw się o to.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-03-10 18:41:13

A co masz na myśli pisząc "mała i duża intensywność"? Chodzi o ilość powtórzeń i ciężar? Mógłbyś to trochę rozwinąć?

Chodzi o dobór ciężaru, zrób na 50%.

I wtedy nie grozi mi uszkodzenie mięśni przez zbyt małą regenerację (tylko 1 dzień), gdy raz wykonam intensywny trening pupy i nóg, a drugi z mniejszą intensywnością?
A czy taki trening z mniejszą intensywnością też ma sens, skoro wtedy biorę mniejsze ciężary od swoich możliwości?


Zmieniony przez - BlueberryGirl w dniu 2017-03-10 22:32:57

Z regeneracją nie powinnaś mieć problemów. Nie masz szczególnie dużej aktywności. Kontuzje w dużej mierze wynikają z błędów technicznych.

Czyli spokojnie po sobotnim treningu nóg i pupy mogę wykonać kolejny trening nóg i pupy w poniedziałek?


Zmieniony przez - BlueberryGirl w dniu 2017-03-11 16:19:14

Jak najbardziej, możesz tak zrobić. Istotna będzie jego specyfika. Trening może wygląda różnie.