Powrót po przerwie. Cel: Przygotowania formy na zawody 2020

Mumin, ale dla niektórych starty to część właśnie tej samorealizacji. Ciepłymi sędziami nazywasz również osoby których nie znasz.
Każdy ma swoje podejście do życia inne cele i inaczej się toczy jego historia.

I tekst "przestańcie startować" ciebie nie jara stanie na scenie, forma startowa i całe emocje z tym związane, więc nie każ innym odbierać sobie tej przyjemności. To że związek to niestety przyznam jedno wielkie dno, nie znaczy że my mamy nie czerpać przyjemności nadal z tego sportu . Yebać nagrody i j**ać profity, liczą się zdjęcia, wspomnienia jak K.Mil napisał.


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-11-27 23:42:17

wszyscy maja racje w sumie, ale ludzie wypruwaja sobie flaki, niektorzy biora pozyczki, cale zycie i rodziny ustawione sa dookola tego 'sportu' bo chca wygrac, cos znaczyc, pojsc dalej, wygrywasz wszystko dostajesz kwalifikacje, zwiazek napycha sobie kieszenie banknotami ktore ma tylko i wylacznie dzieki tobie, tobie podobnym i ich bliskim za wejsciowki itd. a ty za wygranie dostajesz obiecanki cacanki i na koniec srodkowy palec, nic tylko startowac i wk***iac sie jeszcze bardziej

sporo racji tez masz.ja bym nie mial nic do startow jak by to wszystko inaczej wygladalo i gra by byla warta swieczki jak w innych sportach.gdyby byla prawdziwa rywalizacja a nie ustawiane zawody. gdyby sedziowie dzialacze przykladali sie do swojej roboty a nie olewaja wszystko byle by kasa wplynela.

Lord tez ladnie podsumowal to co ja mam na mysli. wg mnie nie warto pchac tym obludnym i proznym pajacom kieszeni dlatego jestem przeciwnikiem startow.

w jakich zawodach niby jest ta prawdziwa rywalizacja i skąd masz taką pewność ? Przyznam się szczerze, że nie śledzę raczej innych sportów, ale wielu moich znajomych są pasjonatami innych sportów czy interesują się bukmacherką i raczej każdy mówi "wcale mnie to nie dziwi" jak mówię o sytuacji w naszym polskim bb

to tak jak z dopingiem... kulturystyka jest wręcz szykanowana przez niektórych z tego tytułu, towar leje się uszami, a w innych sportach to same świętoszki ... ale jak usłyszałem, że znajomy koszykarz pstryka syntetyczny test i jeszcze zastanawia się nad hgh... to utwierdziło mnie trochę w moich przekonaniach warto mieć oczy szeroko otwarte i nie wierzyć tylko swoim własnym poglądom jako prawda jedna jedyna.


Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2016-11-28 19:33:46

Jest roznica miedzy pasja, lekka fanatyka i sportem wyczynowym a zwyklym hobby. Wiekszosc osob z pasja chce sie "sprawdzic" chce sie pokazac, chce rywalizowac w mniejszym lub wiekszym stopniu z innymi to jest normalne czy to kulturystyka czy to pilka nozna czy granie w CS'a, nie zawsze graczowi w CS'a zwroca sie koszta za myszke i podkladke ktora kupil, nie zawsze podyktowany karny bedzie sprawiedliwy i nie zawsze wygra lepszy ale twoje myslenie jest na zasadzie "trenuje piłke nożna ale jestem przeciwny wyjazda na mecze bo sędzia hvj"

Niesprawidliwosc Cie boli? To ze ktos na tobie bedzie zarabiał Ci nie pasuje? To ze twoje staranie sa nic nie warte bo tak naprawde decyduje o twoim "losie" ktos inny? Albo to ze sie nie zwroci?

To wszystko tyczy sie tylko startow w kulturystyce? No nie. To tyczy sie wszystkiego. Sorry, życie jest nie fair, na nie tez sie obrazisz?

ja sie na nic nie obrazam zwyczajnie smieszy mnie i szokuje to ze jeszcze ktos moze byc tak skrzywiony zeby startowac w tym idiotycznym konkursie pieknosci pachnacym gejoza na odleglosc do tego z wynikami czesto znanymi juz przed zawodami co wiecej owi atleci sa gotowi placic za ten cyrk spore pieniadze i niszczyc swoje zdrowie.

a co do sprawiedliwosci wszystkie inne sporty sa bardziej sprawiedliwe bo sa jasne reguly i zasady np w lekkiej sedzia nie ma wiele do powiedzenia.w zespolowych juz gorzej bo latwo mozna mieszac ale na tle wszystkich zawodow zawody kulturystyczne to perelka patologi sedziowania.mozna jeszcze do tego wszystkiego dolozyc to co sie w zwiazku wyprawia jak sa traktowani zawodnicy itp.


ale bawcie sie i spelniajcie fantazje sedziego napychajac kabza jego zachlanne kieszenie myslac ze spelniacie swoje marzenia jak zrobil to Hkd wygrywajac wszystko i mimo to nie lapiac sie do kadry co jest cyrkiem jakich malo


Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2016-11-28 22:38:22

masz Mumin kompletnie zakrzywiony tok rozumowania, jak nie o orzeszkach to teraz o kulturystyce. Do ciebie kwestie typu "robimy to dla siebie i nie obchodzi nas kto na tym zarabia" nie docierają. Masz swój mały świat, siedzisz w nim i ni chooya nie rozumiesz innych ludzi.
Ty kupiłeś rower, zapyerdalasz sobie na tym złomie na dwóch kółkach , napchałeś kieszenie producentom i nikt ci za to nie odda. My robimy formy i żeby się pokazać, logiczne że ktoś kto organizuje takie zawody, sędziuje itp musi na tym zarobić, nic nie jest za darmo. Gdyby to zysków nie przynosiło, nie byłoby imprez.

Całe życie napychamy kieszenie kogoś, to co teraz wymyślisz? nie kupujcie jedzenia bo jest opodatkowane i napychacie kieszenie rządowi, nie kupujcie alkoholu,paliwa, samochodów itp bo napychacie kieszenie innym.
Spełniamy marzenia których ty nie rozumiesz. A teraz porównaj sobie ile płacisz za występ, a ile za przygotowania, środki,suple itp, kroplą w morzu jest to co dostają sędziowie.

Jeżeli ci sie nie podoba, nie oglądaj, po co siedzisz na forum KULTURYSTYCZNYM ? po co pokazujesz swoje zdjęcia po redukcji w gaciach, tak samo zalatujesz gejozą jak i reszta. Ogarnij się


Zmieniony przez - gienus12 w dniu 2016-11-28 22:48:07

https://www.facebook.com/Rudaw.net/videos/1200326493396485/

apropo sedziow

no mam skrzywiona glowe na tym punkcie tym bardziej po takich akcjach jak z Hkd.nic nie poradze taka moja opinia i nikt nie musi sie ze mna zgadzac

Sory Gienek ale nic nie rozumiesz z tego co napisalem.

kopacze jakos nie musza placic za to zeby sie w zawodach pokazac nikomu a byle zawodnik zarabia wiecej niz wszyscy polscu kulturysci razem wzieci.z dupy argumenty sypiesz bez ladu i skladu o jedzeniu i rowerze


a na forum siedze dlatego ze jest to forum sportowe o tematyce kulturystyki sportow silowych i sylwetkowych a nie forum zawodnikow kulturystyki.
trenowac lubie i robic forme dla siebie a nie zeby komus cos udowodnic ale konkursy pieknosci w obecnej postaci to lipa po calosci.

aha i zdjecia robie w gaciach a nie stringach wciagnietych w rowek w dodatku wysmarowany bejca i oliwka


Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2016-11-28 23:08:22

Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2016-11-28 23:16:31

Zmieniony przez - Mumin222 w dniu 2016-11-28 23:20:10

ej, to nie sa stringi, stringi wlasnie sie wp*****laja w rowek, a jak ktos ma na scenie tak zaciagniete to robi to specjalnie co mozesz zrobic ze zwyklymi majtami tez

gienek - nie bardzo chodzi o to co kazdy robi ze swoim zyciem itd. bo wiadomo na cos i tak ta kase przepuscisz, tylko jw. gosc wygral kazde kwalifikacje gdzie powinien miec zapewnione miejsce w obsadzie i go poprostu wyj**ali bez mydla(sorry ze tak prostacko napisane, ale taka prawda)...

co do organizowania zawodow i samych organizatorow, dobry przyklad masz z tego roku i sopot, jak to zwiazek wypial sie na organizatorow i tym samym na zawodnikow, grozac jakimis zawieszeniami? przeciez to sie krew w zylach gotuje...

zaj**isty przyklad w boksie, masz 50 federacji i mozesz sie bic i wygrywac w ilu tylko chcesz, a kulturystyka nie dosc ze tych federacji tyle za na palacach jednej reki idzie zliczyc, to jedni blokuja drugich a ty forme rzezbisz od 12tyg w gore i chcesz miec pamiatki i pozaliczac jak najwiecej imprez to poprostu nie mozesz, bo nie dosc ze groza banem, to jeszcze jakies chyba siano za kare moga ci dowalic, gdzie i tak juz placisz za membership, to jeszcze za zawody... do tego 3/4 sedziow sedziuje swoich wlasnych klientow ta cala kulturystyka to jeden wielki paradox ale sa ludzie ktorzy poprostu dlatego zyja i niewiadomo co by sie dzialo to startuja i beda startowac i w sumie dobrze i zle wiem ze troche zamotalem hehe