Jest liderem w tym dzialeSzacuny
4304
Napisanych postów
17985
Wiek
36 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
282905
niestety, ale takie problemy wynosi sie najczesciej z domu bardzo czesto problem rozwija sie z tego, ze juz wlasnie matka ma ze relacje z jedzeniem i je wpaja dziecku.
Wybierz sie do psychologa zajmujacego sie zaburzeniami odzywniania.
Szacuny
23
Napisanych postów
121
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2027
Miałam ułożyć miskę na 1500kcal, ułożyłam...co mam w niej poprawić? Czy taka kolacja jak jest może być? Bo mam trochę wyrzuty sumienia, że jem ten ryż i kurę...
Kupować jakieś białko? Dobrze układam?
Szacuny
187
Napisanych postów
2999
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37941
Czemu masz wyrzuty o kurę i ryż? Owszem są inne mięsa i inne węgle, ale wkleiłaś tylko jeden zrzut. W posiłku 1 i 2 prawie nie ma białka. Mleko 0,5% sobie daruj. Te brokuły to jedyne warzywa w ciągu dnia? jak tak to mało. No i nie ma sensu ich wliczać w bilans. Przy takiej podaży białka daruj sobie kupowanie białka, lepiej dołóż jajo albo kotleta. Wciąż nie ma wypisek jak jesz.
Szacuny
23
Napisanych postów
121
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2027
Jem tak samo tylko ok1400 kcal. Od poniedziałku zaczynam 1500.Mięsko będę zmieniac z rybką, indykiem i schabem
Do szkoky biore kanapkę (chleb zytni na zakwasie+jajko+avokado/lub ser mozarella) no i cos warzywnego...i pasuje cos na drugie dlatego wymysliłam koktajl właśnie z mlekiem. Na razie jest to owoc i orzechy. Nie wiem jak wcisnąć więcej warzyw...jem na kolacje, obiad i do kanapki...malo?
Szacuny
187
Napisanych postów
2999
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37941
Warzyw powinno być min 500g dziennie. Pisałaś tylko o brokułach 150g to mało. Jeżeli chodzi o białko, wygoda wygodą, ale białko kupne jest jałowe w mikroelementy. A Ty jesteś niedożywiona. Jak zjesz mięso albo jajo albo strączek, to oprócz białka dostarczysz innych wartości. Mleko jest ok (jeżeli Ci nie szkodzi i w rozsądnych ilościach) ale nie 0,5% bo to popłuczyny są i bez sensu. Jak chcesz koktail to se zrób i dojedz do tego jajo albo kąski z mięsa i też będzie git (w jednym posiłku). Nie musisz się ograniczać to chudego mięsa - łopatka, karkówka (również wołowe) też są ok!
Szacuny
23
Napisanych postów
121
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2027
Mięsa typu łopatka, karkowka nie cierpię, postaram się nadrabiać jakimis tłustymi rybami. Spróbuje na drugie śniadanie robić placki z banana jajka mąki/płatków owsianych smażonych na oleju kokosowym...
Z mlekiem mam tak ze 0.5 mi nie szkodzi a jak wypije tłuste to mnie wzdyma. Podobnie z twarogiem. Wieczorem zawszerokość jadłam i miałam wzdety brzuch a teraz jem mięsko z ryzem i nie mam...czy to nietolerancja?
Szacuny
187
Napisanych postów
2999
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37941
nie wiem, czy nietolerancja. Jak Ci szkodzi to nie jedz i tyle. Smażyć można też na maśle klarowanym i smalcu (na smalcu niekoniecznie owocowe rzeczy, ale co kto lubi).