Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
będziesz musiała robić duzo unilaternalnych ćwiczeń, ale na początek to w sumie da rade.
zazdroszcże, że dobrze się czujesz, bo ja przy takim poziomie tsh miałam mega depresję, chodziłam przymulona, a o stanie paznokci i włosów nie wspomnę.
aha, dochodziła do tego sucha skóra.
wiesz co, możesz sobie pomierzyć temperaturę ciała rano? jak będzie niska to jednak jest źle.
poza tym, suplementuj się selenem, cynkiem i wit.d 1000-2000U
Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-09-03 19:42:16
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
23
Napisanych postów
121
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2027
A na te 1500 mam tak od razu przejść? Nie będzie za dużego szoku? Bo niby mogłabym wziąć te 2x20 ale trochę kasy trzeba włożyc...a jesi by mi te 15 wystarczyly na trochę to bym 15 brała, no i bieżnię mam...
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
y...no tak, na co chcesz czekać? aż Ci się stan jeszcze bardziej pogorszy? te 1500 kcal to jest takie wyjściowe, maksymalnie 3 tygodnie i podnosisz kaloryczność. Deja....no a na czym suszyć pranie?
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
23
Napisanych postów
121
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2027
No pod względem psychiki to tez nie bardzo, ale mi jest smutno bo pomimo tego że się naprawdę staram to nie mogę zeszczupleć...nic więcej nie chce, na nic nie będę narzekać tylko żeby mi się schudnąć trochę udało to bym była w końcu najszczesliwsza na świcie. A co do tego 1800 to ja to tak na oko powiedziałam bo mi w różnych kalkulatorach różnie wychodzi...a twraz bede mieć mniej ruchu bo szkola itd...
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
Ojpr.. Masz maturę w tym roku, to jest mega wysiłek intelektualny, mózg też paliwa potzrebuje, a ty takie farmazony farmazonisz. Jak pracuję intelektualnie na wysokich obrotach, to widzę, że zdecydowanie więcej żarcia potrzebuję... Keb o orbim słyszałam, że to najdroższy designerski wieszak na brudne ubrania
Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-09-03 19:52:22
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
Dyktatura
.nic więcej nie chce, na nic nie będę narzekać tylko żeby mi się schudnąć trochę udało to bym była w końcu najszczesliwsza na świcie. .
zasmucę Cię, nie bedziesz.
też tak myślałam, że jak w końcu wejdę w s to będzie bajka. weszłam i co? wcale nie czułam się atrakcyjniej niż jak 70 kg kula, którą byłam wcześniej
1
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
23
Napisanych postów
121
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2027
Wiecie tak na marginesie chodzi mi głównie o to, że ja chce sobie udowodnić że potrafię schudnąć, pomimo tylu upadków...ze dam radę i spełnię swoje małe marzenie. Jeśli to mi się uda to uwierzę, że mogę wszystko heheeh
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
To jest chore, zaburzone podejście..
To tak jak z operacjami plastycznymi... Zoperuję sobie nos/cycki/podbródek - i zmieni sie moje życie.. Osobom z takim nastawieniem powinno się odmawiać wykonania zabiegu.. Bo nasze życie nie zależy od nosa/cycków/wagi.. Zalezy od nastawienia..
I zupełnie nie rozumiem w roku matury skupiania się na zrzucaniu wyimaginowanej nadwagi, głodzenia się, zamiast skupienia się na tym co winno być priorytetem.. To tez o czymś świadczy.. Niezdrowo świadczy
Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-09-03 20:06:41
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.