Szacuny
4
Napisanych postów
125
Wiek
48 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3334
Nad metabolizmem pracuję w ten sposób, że jem w równych odstępach, co 3,5 godziny (wcześniej robiłam błąd, bo jadłam w za długich odstępach czasu), odstawiłam na jakiś czas fitness, żeby sprawdzić, czy nadmiar kortyzolu mnie nie blokuje. Staram się dużo pić, suplementuję się, jem przyprawy (cynamon, kurkuma), kiszonki, wszystko, co tu polecane na forum, ocet jabłkowy co jakiś czas.
Czy Twoim zdanie powinnam na jakiś czas odpuścić z dietą?
Zmieniony przez - jovika w dniu 2016-06-20 11:59:00
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
Odpuścić nie, ale przestać głodować. Dołożyć 300 a nawet 400 kcal, jeść dalej czysto i jak najlepiej jakościowo. Odstępy między posiłkami rób takie jak Ci pasuje.
Szacuny
4
Napisanych postów
125
Wiek
48 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3334
Ok, może spróbuję wrócić do zbilansowanej diety, ale nie włączać w ogóle produktów zbożowych. Ja wiem, że mączne rzeczy mnie tuczą, po kaszach chce mi się spać, gdybym włączyła chleb, waga ostro ruszyłaby w górę. O dziwo nic takiego się nie dzieje po owocach. Włączę strączki, mają dużo węgli...
Szacuny
1440
Napisanych postów
15979
Wiek
36 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
230563
Ja bym postawiła na różne kasze (łagodne będą takiej jak jaglana, gryczana biała), ryże (w zależności od odczuć jeśli Ci lepiej na białym czy basmati to jedz te, jak tolerujesz brązowy to brązowy), owoce (ale bez posiłków złożonych z samych owoców). Strączki ok, ale z umiarem. Pilnuj też tłuszczy ok. 60 powinno wystarczyć
Szacuny
4
Napisanych postów
125
Wiek
48 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3334
Ja na wysokich tłuszczach tak pieknie schodziłam z wagi, że aż żal je zmniejszać :). Ale wrócę do zbilansowanej, bo na tłuszczowo-białkowej nie można za długo...
Z drugiej strony, są ludzie, którzy latami żyją na Kwąsniewskim i nie chorują (podobno)
Zmieniony przez - jovika w dniu 2016-06-20 12:24:47
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
Jezeli chce Ci sie spac po kaszach to mozesz miec problem z glikemia. Owocow musialabys zjesc znacznie wiecej zeby miec podobny wzrost glukozy co po zbozowych weglach biorac pod uwage, ze w owocach jest rowniez fruktoza, ktora wywiera na nas nieco inny wplyw. Jezeli kaloryka niska to jedzenie co 3,5 g nic nie da bo nadal bidnie w calosciowym rozrachunku.
Zmieniony przez - Tetiszeri w dniu 20/06/2016 12:27:41
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Jovika dodam jeszcze, że patrząc na tabelkę nie widzę marnych efektów redukcji tylko kawał dobrej roboty i właściwe tempo. Nie jesteś otyła więc 5 kg to dużo, 6 cm w talii. Wszędzie ładnie pospadało. Tym bardziej możesz ze spokojną głową dać ciału trochę odpocząć bo ciągnięcie takostrej redukcji tak długo jest niezdrowe
Szacuny
4
Napisanych postów
125
Wiek
48 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
3334
Teti, no mogę mieć problem z glikemią, w ogóle dziwnie reaguję na węgle złożone ze zbóż czuję po nich większy brzuch i tuczą mnie na maksa. Dlatego tak chętnie je wyrzucam z diety, jak tylko mogę. na diecie 1600kcal najadam się do syta. Kiedy nie liczę kalorii, zjadam ich mniej. Początkowo zjedzenie tych 1600kcal przychodziło mi z trudem
Paula - dzięki za miłe słowo
Zmieniony przez - jovika w dniu 2016-06-20 12:39:08
Szacuny
3185
Napisanych postów
15808
Wiek
36 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
146709
Ja miałam napisać to samo co Paula, że spadki masz i to bardzo piękne. Także nic tylko gratulować, ale od stycznia minęło sporo czasu i warto trochę odżywić organizm i dać mu odpocząć, to przynosi wiele korzyści
Szacuny
745
Napisanych postów
3413
Wiek
48 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
37245
Jezeli w diecie jest wiecej tluszczy to i sytosc bedzie wieksza niestety ma sie to nijak do faktycznego zapotrzebowania kalorycznego. Sama z doswiadczenia wiem niestety i dobrze na tym nie wyszlam