Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
NAJCZĘŚCIEJ POLECANE SUPLE !!!
http://www.sfd.pl/***NAJCZĘŚCIEJ_POLECANE_w_OiS***-t963318.html
NIE WIESZ JAKI CYKL SOBIE UŁOŻYĆ? ZAJRZYJ
-http://www.sfd.pl/***Gotowe_zestawy_ze_znanych_produktów_sklepu_SFD***-t793565.html
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
Prowadzenie on-line, trening, dieta, suplementacja https://www.instagram.com/tomq.bb
[email protected]
Dziennik Treningowy
https://www.sfd.pl/[BLOG]rutkow__inaczej_niż_było_......-t1193068.html
Długo nie było treningu, a czułem się lepiej, to stwierdziłem, że FBW byłoby dobre. Dostałem zgodę od Rutka i zrobiłem trening według planu Korniczatka.
Po treningu planowałem cardio, pojechałem na siłownie, wyjmuję kartę i chcę wyjąć legitymacje. Nie mam. Trochę nerwów, ale przypomniało mi się, że potrzebowałem na uczelni i zostawiłem w kalkulatorze po kolokwium. Pytam babeczki, czy wyjątkowo mogę wejść bez legitki, ale nie ma bata, nie dało się. Zanim obróciłem po legitymacje, minęło ok 40 minut i na kręcenie nie starczyło czasu.
Ostatni posiłek był rozłożony, rzecz jasna.
1. Przysiady
15x55kg / 15x65kg / 15x75kg
2. Wyc h skos+
12x17,5kg / 12x17.5kg / 12x20kg
3. MC
10x60kg / 10x80kg / 10x100kg
4. Wyc sz siedząc
15x 20kg / 15x30kg / 8x35kg
5. Francus siedząc hantlą
10x7,5kg / 10x7,5kg / 10x10kg
6. Uginanie ze sztangą
10x20kg / 10x20kg / 10x20kg
Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-05-29 22:43:10
Jedzenie z dupy, kcal nie przekroczyłem raczej, ale makro to w ogóle nie było.
Z ruchu to pół godziny biegania za piłką i trochę chodzenia.
DZIEŃ 47 - 27.05.2016
Jedzenie z dupy, kcal nie przekroczyłem, ale makro to w ogóle nie było.
Tego dnia zjadłem mało, bo od obiadu do 24 nic.
Ruchu zero, uczyłem się cały dzień.
DZIEŃ 48 - 28.05.2016
Jedzenie - makro wyszłoby nie najgorsze, składniki z dupy, czyli beznadzieja.
Ruch:
36 basenów rano
potem załadowanie kilkudziesięciu taczek ziemi (3h jakieś)
Zepsułem weekend kompletnie. I dietowo i treningowo. Zdaję sobie z tego sprawę.
Zmieniony przez - Witasdrwal w dniu 2016-05-29 23:02:20