Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
I jeszcze kijek do selfie taki, który można zamontować na głowie ale nie przeszkadza przy rwaniu
1
...
Napisał(a)
To teraz tylko biznesplan pisać i otwierać salon
Dobra, weekend wypadł wolny od treningu (niestety), bo dużo pracy mi się nagromadziło, więc skończyłam na zaledwie 3 treningach w minionym tygodniu.
11 kwietnia
Miało być oczywiście wolniej (ok. 6:30-6:20 min/km), ale nie-wyszło jak zwykle Zmieniłam muzykę na słuchawkach, ale i tak nie pomogło. Może to już czas na wgranie sobie jakichś marszów żałobnych albo pieśni o bezsensie życia, żeby zwolnić tempo i obniżyć tym samym tętno? Jakieś sugestie co do soundtracku?
Wczorajszy dzień (12 kwietnia) też wypadł wolny. Jedna osoba, z którą rzadko się widuje powiedziała mi, że muszę chyba jakoś intensywniej trenować teraz, bo niknę w oczach W sumie racja, nie bez powodu zafundowałam sobie tym sposobem pierwszy w mojej karierze czarny paznokieć - stąd też ten dzień wolny wpadł, bo doprowadzam go do akceptowalnego stanu.
Zmieniony przez - Iness w dniu 2016-04-13 00:39:34
Dobra, weekend wypadł wolny od treningu (niestety), bo dużo pracy mi się nagromadziło, więc skończyłam na zaledwie 3 treningach w minionym tygodniu.
11 kwietnia
Miało być oczywiście wolniej (ok. 6:30-6:20 min/km), ale nie-wyszło jak zwykle Zmieniłam muzykę na słuchawkach, ale i tak nie pomogło. Może to już czas na wgranie sobie jakichś marszów żałobnych albo pieśni o bezsensie życia, żeby zwolnić tempo i obniżyć tym samym tętno? Jakieś sugestie co do soundtracku?
Wczorajszy dzień (12 kwietnia) też wypadł wolny. Jedna osoba, z którą rzadko się widuje powiedziała mi, że muszę chyba jakoś intensywniej trenować teraz, bo niknę w oczach W sumie racja, nie bez powodu zafundowałam sobie tym sposobem pierwszy w mojej karierze czarny paznokieć - stąd też ten dzień wolny wpadł, bo doprowadzam go do akceptowalnego stanu.
Zmieniony przez - Iness w dniu 2016-04-13 00:39:34
...
Napisał(a)
Dzisiejszy trening - siłowy, bez liny niestety, ale może następnym razem do niej się dorwę, to zrobię podwójnie
Podciąganie nachwytem 4x2
K2E 4x7
Pompki 4x12
Przysiad przedni 10x20kg 10x25kg 10x25kg 10x25kg
MC sumo 10x40kg 10x50kg 10x50kg 10x50kg
Push press 10x20kg 10x25kg 10x25kg 10x25kg
Brzuch/core
Podciąganie nachwytem 4x2
K2E 4x7
Pompki 4x12
Przysiad przedni 10x20kg 10x25kg 10x25kg 10x25kg
MC sumo 10x40kg 10x50kg 10x50kg 10x50kg
Push press 10x20kg 10x25kg 10x25kg 10x25kg
Brzuch/core
...
Napisał(a)
Jezusie, lubisz linę?
...
Napisał(a)
Mhm Sprawia mi satysfakcję, kiedy nauczę się robić coś, czego wcześniej nie dawałam rady. Mój pierwszy kontakt z linią sprowadził mnie na ziemię, a ostatnim razem (chyba 3-4 trening) właziłam już pod sufit, więc czemu mam nie lubić
Gorzej co prawda jest jeszcze ze schodzenio-spadaniem, ale to się wypracuje.
Zmieniony przez - Iness w dniu 2016-04-13 18:57:16
Gorzej co prawda jest jeszcze ze schodzenio-spadaniem, ale to się wypracuje.
Zmieniony przez - Iness w dniu 2016-04-13 18:57:16
...
Napisał(a)
Też nie mam wyczucia w luzowaniu liny. Niestety akurat na linie moje buty się sprawują do d*py, a jak na WODzie są wejścia to przeważnie "tylko" po trzy, ale takie coś przerywane czymkolwiek wypompowującym to jest zgon...
...
Napisał(a)
Lina jest świetna ale i niebezpieczna jak ktoś jest za słaby to może sobie niezłe kuku zrobić. Mieliśmy ziomka co chciał przycwaniakować i wszedł na górę i mocy brakło na szczęście na dole i trochę przyjarał dłonie ale ból paskudny
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
...
Napisał(a)
Jakaś tu posucha w dzienniku
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Poprzedni temat
Własne pole do Crossfitu
Następny temat
KONKURS- Zgarnij suple treca !
Polecane artykuły