SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Dziennik konkursowy] korniczatko&rkarpinski

temat działu:

Dzienniki Juniorów

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 36930

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Remik7 Ćpaj Sport
Ekspert
Szacuny 737 Napisanych postów 34667 Wiek 34 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 254666
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
BPL-G Fizjoterapeuta
Ekspert
Szacuny 2111 Napisanych postów 49893 Wiek 37 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 492546
czyli na codzień pewnie ciągnoty do pizzy, kebaba, chipsów itp. podobnych smakołyków
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
Co do treningu. Zaczynamy od podstaw. Liczę na filmy w odpowiedniej jakości żebyśmy mogli ocenić technikę.

Na najbliższe 4 tygodnie.

1. Przysiad
2. Wyciskanie hantli leżąc
3. Martwy ciąg
4. Military press / wyciskanie siedząc
5. Wyciskanie wąskim chwytem z flarowaniem łokci ( prowadzenie w bok)
6. Uginanie ze sztangą prostą/łamaną

4 serie po 12-15 powt w każdym ćwiczeniu. Maksymalnie minuta przerwy między seriami i 2 min między ćwiczeniami.
Masz się zajechać i płakać

Jeśli nie możesz wykonać, któregoś ćwiczenia ze względu na kontuzję to pisz od razu i będziemy korygować.

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 211 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 3018
Przeanalizuję po kolei każde ćwiczenie i dam znać ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 211 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 3018
Ok, ogarnęłam te ćwiczenia, pozapisywałam wszelakie porady z filmików o czym pamiętać itp. Względem kontuzji to sądzę, że nie powinno być problemów ;)

Jeśli mam płakać... to jaki ciężar? ;p Jakoś je dokładać super dużo? A jeśli dokładać to jakaś runda rozgrzewkowa czy od razu płacz? Czy może ma być cały czas takie samo obciążenie? (W sensie przez te 4 serie...)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
Ciężar stały na dany tydzień. Zobaczysz jakie będą odczucia. Niby jest redu ale też jest nadwaga więc siła powinna być. Zobaczysz sama, na odległość będzie problem z dobraniem tego idealnie pod Ciebie.

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 211 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 3018
Hej.
Wróciłam niedawno z treningu i... umieram. Naprawdę umieram. To, co wcześniej było do tego, co dziś.. To takie pff było!
I naprawdę byłam bliska płaczu... cholera. A silna chciałam być, nie miękka ;P
Ale to opowiem przy temacie trening, bo dużo, dużo do opowiadania...

Widzę, że nie tylko ja lubię michałki ;) Jak kiedyś jakoś przez dłuższy czas nie jadłam nic słodkiego to później słodkie jest dla mnie za słodkie ;p Z czekolad to poza gorzką nie lubię za bardzo innych. Bardziej przepadam za słonym... Chociaż takich domowych potraw (ani warzyw, ani mięs) nie solę. A kucharki i tego typu rzeczy to używam tylko do jajek, bo akurat ten smak lubię i nie jest tego aż tak dużo, to sobie wybaczam ;)



Wyszło dzisiaj 6 posiłków. Magia jakaś. Wczoraj pisałam o pstrągu... No cóż... No przegrałam walkę z pstrągiem i przyznaję się bez bicia - filetowanie ryby nie jest moją mocną stroną. Nawet sobie włączyłam jakieś magiczne filmiki na youtubie... No i mało zostało z tej ryby ;p

Ten banan z jabłkiem początkowo miałam zaplanowany po treningu, ale tak się wszystko poprzesuwało, że trening zamiast 16-17 wypadł 20. I stwierdziłam, że zjem przed treningiem, żeby nie zostawiać sobie na noc 3 posiłków.
(Pochwalę się, że gotowany kurczak z marchewką wyszedł przepyszny!)









Trening.. To była rzeź. Co przerwę zastanawiałam się, czy ten trening, liczba powtórzeń i serie to nie jest jakiś pomysł trenera, żeby mnie zabić.
Myślałam, że jak chodziłam wcześniej na siłownię to ćwiczyłam. Myliłam się... Oj, myliłam. Miałam dziś tak małe ciężary i nie dawałam rady. Tylko przy przysiadach i wyciskaniu hantli dałam radę tą liczbę powtórzeń założoną zrobić. A reszta... Próbowałam jak najwięcej, ile się da.
Z takich anegdotek, zanim dojdę do każdego ćwiczenia po kolei, to wracałam do domu pieszo (normalnie droga zajmuje mi około 30 minut, dziś prawie 50...) i na takiej osiedlowej dróżce jechała kobieta samochodem. I stwierdziłam, że jakoś dziwnie tą drogą jedzie. I zajęło mi parę chwil, zanim w końcu doszłam do tego, jaki ruch jest w Polsce czy prawostronny czy lewostronny. Dobrze, że nie mam tutaj samochodu, bo nie wiem, jakby się skończyła moja droga powrotna. Mój mózg po tych ćwiczeniach się wyłączył chyba...

1. Przysiady - rozgrzewka sama sztanga i potem 4 serie obciążenie 5kg - powtórzeń 15, 15, 15, 15. Ale jak mnie lewe udo zaczęło boleć pod koniec 3 serii... Teraz to już mnie bolą całe nogi.

2. Wyciskanie hantli leżąc - obciążenie: wzięłam hantle 5kg - powtórzeń: 15, 12, 12, 12 - Przy drugiej serii zaczęłam się trząść normalnie z wysiłku, aż poprosiłam Kubę, żeby patrzył czy dobrze robię, bo uważałam to za nienormalne. Przy kolejnych ćwiczeniach okazało się to całkiem normalne...

3. Martwy ciąg - tu też obciążenie 5kg - powtórzeń 8, 12, 10, 8 - Nie potrafię tego robić. No nie wiem, nie idzie mi. Czytałam dzisiaj, oglądałam i nie wiem... Mam nadzieję, że znajdą się tu dobre duszyczki, które mi wyjaśnią, co robię źle i jak naprawić. Ogólnie po tych przysiadach to mnie tak nogi przy tym bolały... Wcześniej robiłam martwy ciąg o nogach prostych i wtedy to tyłek bolał, racja. Co moja wiedza obejmuje to martwy ciąg klasyczny to bardziej plecy niż nogi... A plecy też czułam... Ale nie wiem czy mocniej niż całe ciało czy słabiej. Tu zaczął się pierwszy kryzys bliski płaczu...

4. Military press - obciążenie: sztanga 10kg - powtórzeń 15,12, 8, 8 - na koniec to po prostu masakra. Ledwo dawałam radę cokolwiek wycisnąć. Wcześniej brałam hantle po 5kg i robiłam 2 serie i jakoś szło, ale dziś... Jedno, co dobre, to że naprawdę mocno czułam barki.

Tutaj pomieszałam ćwiczenia i najpierw zaczęłam robić bicepsy, tak z przyzwyczajenia, ale na przyszłość - będzie poprawa!

5. Uginanie ze sztangą prostą/łamaną - obciążenie: tu też wzięłam sztangę 10kg (nie wiedziałam, że są mniejsze..) - powtórzeń: 12, 10, 8, 8. Ręce mi się trzęsły. Przyszedł drugi moment załamania. I już było, że nie zrobię tricepsów na tej sztandze 10kg, nie było mowy. Ale zobaczyłam, że jakaś Pani ćwiczyła na takich plastikowych sztangach i wybrałam się szukać po siłowni...

6. Wyciskanie wąskim chwytem z flarowaniem łokci ( prowadzenie w bok) - obciążenie: Wzięłam sztangę 5kg, bo inne już ludzie pobrali, ale tu chyba będę mogła wziąć z 7kg - powtórzeń 15, 15, 15, 15. Tu zapomniałam o flarowaniu łokci. Nie wiem czemu, Kuba mi przed chwilą przypomniał, że tak miałam robić.. A ja tak jakby wyciskałam leżąc do góry, mają ręce przy sobie. Mój błąd. Ale w tym błędzie też czułam tricepsy, dlatego chyba jakoś nie wpadłam, że źle robię. Chociaż trzęsłam się cała (ręce, klatka, brzuch...)

Po zakończonym treningu oblana potem położyłam się na karimacie i leżałam ponad 5 minut zanim doszłam do siebie.


Zakończenie:

Zamierzam zrobić tabelkę w excelu i po prostu będę tam wpisywać wyniki a potem wstawiać tu tą tabelkę, więc nie martwcie się... Nie będzie tyle do czytania. Dziś po prostu czuję potrzebę opisania tego wszystkiego. Chyba mój ścisły umysł uciekł ode mnie i pojawiła się jakaś natura pisarki...

Mam nagrane filmiki z przysiadów, wyciskania hantli i martwego ciągu, ale wstawię je jutro... Dziś padam.

Jak zwykle... kolorowych snów wszystkim!





Zmieniony przez - korniczatko w dniu 2016-04-11 23:30:31

Zmieniony przez - korniczatko w dniu 2016-04-12 01:04:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
Bardzo ładnie O to chodziło Jak będzie kiepsko z MC to żeby Cię nie katować to damy ławkę rzymską żeby wzmocnić prostowniki a MC na prostych żeby trochę skatować dwójki i tyłek. Ale to jak będzie bardzo źle


Zmieniony przez - rkarpinski w dniu 2016-04-12 08:00:27

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 211 Wiek 28 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 3018
Dobrze czułam, że trener terrorysta... ;P

A teraz czas na filmiki... (Nie wiedziałam, że na youtubie tak łatwo idzie dodawać - super!)

Proszę, przyjrzyjcie się, pooglądajcie i dajcie znać, gdzie robię błędy, żeby robić wszystko porządnie, jak ma być robione ;)





Ogólnie jak obejrzałam filmik, to nie wiem czy nie za mocno wypycham biodra na koniec... Z takich moich spostrzeżeń.





Tutaj, mocno czułam tak jakby tricepsy, dlatego chciałam, żeby ktoś zobaczył.





No i tutaj ta porażka życia... Na początku robiłam z podłogi stąd podzielony na 2 części.





A tu już podstawki-ciężary ;)
No! To miłego oglądania ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rkarpinski Natural SFD Team
Ekspert
Szacuny 1596 Napisanych postów 56736 Wiek 40 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 264393
1. Siady
Spróbuj sobie stanąć bokiem do lustra i obserwować jak nisko możesz zejść tyłkiem w dół.
Wg mnie masz jeszcze możliwość żeby ten siad pogłębić. Spróbuj bez ciężaru albo z samą sztangą.

2. Wyciskanie
Ja osobiście nie mam zastrzeżeń, może któryś z modów dopatrzy się błędu.

3. MC
Nie masz tam takich pedalskich crossfitowych krążków wielkich?
Pozycja startowa już jest do bani bo pięty są w górze.
Zobaczysz jak się poprawi technika kiedy wystartujesz poprawnie.

Te gumiaki od CF ważą zazwyczaj po 5kg a wyglądają jak 20kg

Doświadczenia wszystkich kulturystów są podobne
Ludzie się na nich gapią, wytykają palcami
Są jak wybryki natury ale nie mają cyrkowego namiotu aby się w nim skryć.

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT MrGrubas Gruby Grubas

Następny temat

[Dziennik Konkursowy] Thokey&Marian

WHEY premium