BSN - Mariusz Przybyła - droga do MP 2016

węgle do końca widzę, za to bez tłuszczy :) ciekawa opcja. Ciekaw jestem efektów

siema,
dziś dołożyłem ze 100g węgli na cały dzień, jutro tak samo, tylko dokładam jeszcze tłuszcze. W ciągu dnia będzie to olej kokosowy, a na noc duuuużo masła z nerkowców i migdałów. Całe ładowanie czysto.
Od dziś już nie solę, forma się poprawia ciągle.

Fotka z opalania natryskowego Fajnie wyszedł kolor, nie zmywam do jutra, bo on utlenia się ze skórą. Potem będę mógł już zmyć i ubrać normalnie ciuchy, bo natryskowe praktycznie nie brudzi

Co tu duzo mowic , forma i sylwetka

sylwetka ideał dosłownie. Progres Mariusz jaki zrobiles w tym rokui jest gołym okiem zauważalny, w zasadzie w kazdej partii

Kosa..

Mega ! Gratuluję progresu, życzę zdrówka i wróżę sukcesy w przyszłości. Rewelacyjna sylwetka.

nawet uśmiech jest
więc forma gra, trzymam kciuki :)

Dzięki panowie, wiem, że dużo osób na mnie liczy. Mam nadzieję, że nie zawiodę Chociaż nie ukrywam, że czuję tą presję wyniku, szczególnie jeśli chodzi o MP

Krystian uśmiech jest, bo już mam zaplanowane co zjem po zawodach Na początku autostrady z Gdańska do Łodzi jest KFC i tam będzie przystanek na kurczaczki, a później w Łodzi da grasso - pizza, naleśniki i może jakieś ciasto Od poniedziałku wracam do miski i cisnę formę na MP

Ej, to jest okazja żeby zjeść razem bez pojemników Dzwońcie

Ideał, jak postać z kreskówek Trzymam kciuki Mario!