Kolejne Podejście : Ra_faa wyciska 150 kg w 3 miesiące

Tylko, że tamte kiełbasy były z mięsa, a dzisiejsze to sama chemia, a parówki lepiej unikać. No ale fakt - to był 80 rok czyli PRL'u czasy.

A taką kolacje zrobiła dla mnie Moja Sarka :) chlebek razowy + pasta z avocado + łosoś wędzony + pomidorki koktajlowe :)

W parówkach było z 25 procent papieru toaletowego a w lepszych wedlinach ok 20 % soi
Ale i tak pewnie były lepsze niż dzisiejsze wynalazki w marketach

Rafał bierz się, bo w ankiecie nikt w ciebie nie wierzy, ale prawie każdy obstawia, że zaliczysz 140, musisz im pokazać.

Spoko mam nadzieję że nidługo już będą pierwse filmiki z wyciskania, które pokażą że aspiruję wycisnąć więcej niż te 140 ;)

_CORTES_

Rafał bierz się, bo w ankiecie nikt w ciebie nie wierzy, ale prawie każdy obstawia, że zaliczysz 140, musisz im pokazać.

Jak to?
Przecież wierzą!
A, że nie wierzymy w maksimum to jest swego rodzaju doping dla walczącego!
Walka jest podwójna - chodzi też o prestiż prowadzącego (podziw za firmowanie treningu - pamięć jest zawodna; a i zaangażowanie prowadzonego ma wielki wpływ na wynik)

Panowie wiecej wiary ja jestem przykładem że można poprawić sylwetke i i dużo podnosić :) wymaga to 3 razy wiekszej pracy :) wierze w Rafała :)

Wiara góry przenosi.
Chcieć to móc!
Największą wiarę (w sens treningu i odżywiania) musi mieć adept a nie widzowie!

Rafał jest bardzo zmotywowany i zdeterminowany,wciąż mnie pyta kiedy na maxa wchodzi.:)

Ja go powstezymuje i trzymam się planu-jak na razie są efekty na plus,jest ogromn chęć i zmagazynowana energi mimo liczniejszych treningów w tygodniu niż to zakłada plan treningowyAle jak sobie tego odmówić? W tym tygodniu też będzie nadplanowy trening w niedzielę na ustawce :)

A za dwa tygodnie-trening w ramach zawodów .

Ale już modyfikuje niektóre podejścia, ,by nie wystapił jakieś nawwrt chwilowe przemęczenie i spadek siły.

Będziemy lawirować na krawędzi możliwości adaptacyjnych organizmu ale nie powyżej.

Bo na tym etapie nie jest to jeszcze potrzebne,mimo zawodów za dwa tygodnie.

Jak jeszcze nie widzieliście-skrót treningu z Piotrem Piechowiakiem-Rafał walczył tam ostro .

Takie wyniki były w zesżłym roku.