...
Napisał(a)
hej ulaulka przejrzałam Twój dziennik i będę Ci kibicować, zapowiada się ładna przemiana! Czapki z głów za ten bieg noworoczny! Ja nie mogę się zmobilizować do biegania, gdy temp. spada poniżej zera. Czekam na kolejne wpisy, choć rzadko komentuję. Trzymaj się!
...
Napisał(a)
Początek roku widzę na sportowo.
Pogoda pierwszego stycznia była piękna, ale biegowo trochę chyba wymagająca - mróz było czuć jednak. A medal wygląda super - też chcę taki. Może za rok...
Pogoda pierwszego stycznia była piękna, ale biegowo trochę chyba wymagająca - mróz było czuć jednak. A medal wygląda super - też chcę taki. Może za rok...
Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html
...
Napisał(a)
Hej, hej ;) Bieg był bardzo spoko, dali potem ciepły posiłek (ale akurat z makaronem, wiec dla mnie odpadło) i herbate do oporu (słodką ), temperatura nie była tragiczna, no i świeciło słońce, wczoraj było nieco ciężej
2.01.2016
3.01.2016
Micha czysta, nieliczona, roboczodni, więc DNT.
4.01.2016
Miska czysta, nie liczony rozkład. Kobieta zmienną jest, miałam działac z rozkładem,ale chyba póki co zostanę na nieliczonej, słabo dla mojej głowy ostatnio było z liczeniem i wszystko poszło w złym kierunku. Poki co jem, kiedy jestem głodna i to co mam w lodówce (jajka, kabanosy drobiowe z konspolu wpadły, jakis gulasz miesno-warzywny na 2dni popełniłam, owoce itp), ale pewnie niedługo nadam temu większego sensu i będzie co wpisać w dziennik.
Bieganie: 8.1km - 50:44 (6:16min/km)
średnie tętno: 173
Było minus 12, no ale umówiliśmy się z kolega to trzeba było przyjść Pierwszy raz biegałam przy takiej temperaturze, ale było całkiem dobrze, w górę nawet za gorąco, pod koniec miałam chęc zdjąć rekawiczki, na dole zmarzły mi pośladki i trochę uda, dodatkowa warstwa załatwiłaby sprawę. Najgorsze było ubranie na siebie tych wszystkich ciuchów, zgrzałam się zanim wyszłam, poskakałam w oczekiwaniu na gps a potem to juz lewa-prawa-lewa-prawa i powoli poszło, zadowolonam bardzo!
2.01.2016
3.01.2016
Micha czysta, nieliczona, roboczodni, więc DNT.
4.01.2016
Miska czysta, nie liczony rozkład. Kobieta zmienną jest, miałam działac z rozkładem,ale chyba póki co zostanę na nieliczonej, słabo dla mojej głowy ostatnio było z liczeniem i wszystko poszło w złym kierunku. Poki co jem, kiedy jestem głodna i to co mam w lodówce (jajka, kabanosy drobiowe z konspolu wpadły, jakis gulasz miesno-warzywny na 2dni popełniłam, owoce itp), ale pewnie niedługo nadam temu większego sensu i będzie co wpisać w dziennik.
Bieganie: 8.1km - 50:44 (6:16min/km)
średnie tętno: 173
Było minus 12, no ale umówiliśmy się z kolega to trzeba było przyjść Pierwszy raz biegałam przy takiej temperaturze, ale było całkiem dobrze, w górę nawet za gorąco, pod koniec miałam chęc zdjąć rekawiczki, na dole zmarzły mi pośladki i trochę uda, dodatkowa warstwa załatwiłaby sprawę. Najgorsze było ubranie na siebie tych wszystkich ciuchów, zgrzałam się zanim wyszłam, poskakałam w oczekiwaniu na gps a potem to juz lewa-prawa-lewa-prawa i powoli poszło, zadowolonam bardzo!
...
Napisał(a)
Mi się fajnie w taki mróz biegało, ale ostatnio to było w zeszłym roku :) Największy problem miałam z tym że ślisko było :)
Gratulacje wytrwałości :)
Gratulacje wytrwałości :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
...
Napisał(a)
Bieganie w mróz jest lepsze niż latem
A jak biegniesz po śniegu to już w ogóle czujesz się jak Rocky
?t=12s
A jak biegniesz po śniegu to już w ogóle czujesz się jak Rocky
?t=12s
...
Napisał(a)
hej dziewczyny
no pewnie, że zimą lepiej niż latem, zgadzam się w 100%, w upały to tylko późnym wieczorem się da a na to nie zawsze czas
6.01.2016
DNT
praca
-placki kokosowo-jaglane (mąka koko, pł jaglane, 2jaja), olej koko, banan, mandarynka, granat
-sok pomidorowy
-na 3x udka kurczaka bez skóry, pieczone warzywa (ziemniak, marchew, burak, pietruszka, seler), olej koko
***************************************
7.01.2016
DNT
-omlet (płatki jaglane, 2jaja), olej koko, pomarańcza, 1/2banana, granat
-2mandarynki
-indyk pierś, ryż basmati, olej koko
-3jajka na miękko, chleb bg, masło
*****************************************
8.01.2016
-płatki jaglane, whey, granat, jabłko, pestki dyni
-indyk pierś, ryz basmati, olej koko, surówka z marchwi i jabłka, surówka z buraka i jabłka
-fasola czerwona, oliwa z oliwek
Bieganie: 6,37km - 40:50 (6:25min/km)
średnie tętno: 171
Napadało śniegu to trzeba było wypróbować go zanim stopnieje o mały włos nie skończyło się skręceniem kostki, ale na szczęście nic mi nie jest.
Zmieniony przez - ulaulka w dniu 2016-01-08 19:50:14
no pewnie, że zimą lepiej niż latem, zgadzam się w 100%, w upały to tylko późnym wieczorem się da a na to nie zawsze czas
6.01.2016
DNT
praca
-placki kokosowo-jaglane (mąka koko, pł jaglane, 2jaja), olej koko, banan, mandarynka, granat
-sok pomidorowy
-na 3x udka kurczaka bez skóry, pieczone warzywa (ziemniak, marchew, burak, pietruszka, seler), olej koko
***************************************
7.01.2016
DNT
-omlet (płatki jaglane, 2jaja), olej koko, pomarańcza, 1/2banana, granat
-2mandarynki
-indyk pierś, ryż basmati, olej koko
-3jajka na miękko, chleb bg, masło
*****************************************
8.01.2016
-płatki jaglane, whey, granat, jabłko, pestki dyni
-indyk pierś, ryz basmati, olej koko, surówka z marchwi i jabłka, surówka z buraka i jabłka
-fasola czerwona, oliwa z oliwek
Bieganie: 6,37km - 40:50 (6:25min/km)
średnie tętno: 171
Napadało śniegu to trzeba było wypróbować go zanim stopnieje o mały włos nie skończyło się skręceniem kostki, ale na szczęście nic mi nie jest.
Zmieniony przez - ulaulka w dniu 2016-01-08 19:50:14
...
Napisał(a)
9.01.2016
DNT - praca
-mąka z amarantusa, 2 jajka, olej koko, mandarynka, 1/2banana, granat
-brazylijskie, pestki dyni
-indyk, olej koko, pieczone warzywa (ziemniak, marchew, pietruszka, seler)
10.01.2016
-placki kokosowo-jaglane (maka koko, płatki jaglane, 2 jaja), olej koko, mandarynka, granat, banan, whey, kakao
-jabłko
-3 udka kurczaka ze skórą (pałki)+pewnie jakiś tłuszcz w marynacie, ziemniaki, oliwa z oliwek
-orzechy nerkowca, migdały, laskowe, 5daktyli
Bieganie: Policz się z cukrzycą - charytatywny bieg WOSP
4.85km - 29:01 (5:59min/km, ale pierwszy km to prawie 7:00, bo tłumnie było, potem 5:40-6:00)
średnie tętno: 170
To już mój trzeci udział w tym biegu, zapewne nie ostatni Bez pomiaru czasu, cel szczytny, można biec, można kijkować. Biegłam z bratem, więc trochę mnie pociągnął, cały czas mam obawy przed przyśpieszaniem, niemniej srednie tętno i ogólnie dobre samopoczucie rokują nieźle.
DNT - praca
-mąka z amarantusa, 2 jajka, olej koko, mandarynka, 1/2banana, granat
-brazylijskie, pestki dyni
-indyk, olej koko, pieczone warzywa (ziemniak, marchew, pietruszka, seler)
10.01.2016
-placki kokosowo-jaglane (maka koko, płatki jaglane, 2 jaja), olej koko, mandarynka, granat, banan, whey, kakao
-jabłko
-3 udka kurczaka ze skórą (pałki)+pewnie jakiś tłuszcz w marynacie, ziemniaki, oliwa z oliwek
-orzechy nerkowca, migdały, laskowe, 5daktyli
Bieganie: Policz się z cukrzycą - charytatywny bieg WOSP
4.85km - 29:01 (5:59min/km, ale pierwszy km to prawie 7:00, bo tłumnie było, potem 5:40-6:00)
średnie tętno: 170
To już mój trzeci udział w tym biegu, zapewne nie ostatni Bez pomiaru czasu, cel szczytny, można biec, można kijkować. Biegłam z bratem, więc trochę mnie pociągnął, cały czas mam obawy przed przyśpieszaniem, niemniej srednie tętno i ogólnie dobre samopoczucie rokują nieźle.
...
Napisał(a)
11.01.2016
DNT
-maka amaratus, 2 jaja, mandarynki, granat, wiórki koko, olej koko
-jabłko
-karkówka wieprz, kasza gryczana, smalec ciut, buraki
-2kabanosy drob, 2 marchewki, wafle ryż
**********************************************
12.01.2016
DNT
-mąka koko, pł.jaglane, 2jajka, olej koko, pł.migdałowe, pomarańcza, granat
-2marchewki
-karkówka wieprz, ziemniaki, smalec ciut, buraki
-makrela wędzona, chleb bg, masło
***********************************************
13.01.2016
DNT
-koktajl: czarna porzeczka, banan, whey, kakao, pasta koko
-"pałki" kurczaka ze skóra, ryz basmati, marchew+jabłko+oliwa z oliwek
-makrela wedzona, masło, wafle ryż
************************************************
14.01.2016
-placki kokosowo-jaglane (maka koko, pł.jaglane, 2jaja), olej koko, pomarańcza, 1/2banana
-2kabanosy drob, wafle ryż
-"pałki" kurczaka ze skórą, ziemniaki, kapusta kisz+cebula+marchew+jabłko+oliwa
-2 jajka na miękko, wafle ryż, masło
Bieganie: 8.32km - 52:46 (6:20min/km)
średnie tętno: 170
Ślisko... Ale cieszę się, że się zebrałam, odmulilo mi głowę Wolnego mam dużo, a nie mam czasu i siły na bieganie, bo ciągle coś trzeba robić, to juz chyba lepiej pracować Bieg spokojny, bo trzeba było uważać na lodowisko, no ale to też dobre ćwiczenia.
DNT
-maka amaratus, 2 jaja, mandarynki, granat, wiórki koko, olej koko
-jabłko
-karkówka wieprz, kasza gryczana, smalec ciut, buraki
-2kabanosy drob, 2 marchewki, wafle ryż
**********************************************
12.01.2016
DNT
-mąka koko, pł.jaglane, 2jajka, olej koko, pł.migdałowe, pomarańcza, granat
-2marchewki
-karkówka wieprz, ziemniaki, smalec ciut, buraki
-makrela wędzona, chleb bg, masło
***********************************************
13.01.2016
DNT
-koktajl: czarna porzeczka, banan, whey, kakao, pasta koko
-"pałki" kurczaka ze skóra, ryz basmati, marchew+jabłko+oliwa z oliwek
-makrela wedzona, masło, wafle ryż
************************************************
14.01.2016
-placki kokosowo-jaglane (maka koko, pł.jaglane, 2jaja), olej koko, pomarańcza, 1/2banana
-2kabanosy drob, wafle ryż
-"pałki" kurczaka ze skórą, ziemniaki, kapusta kisz+cebula+marchew+jabłko+oliwa
-2 jajka na miękko, wafle ryż, masło
Bieganie: 8.32km - 52:46 (6:20min/km)
średnie tętno: 170
Ślisko... Ale cieszę się, że się zebrałam, odmulilo mi głowę Wolnego mam dużo, a nie mam czasu i siły na bieganie, bo ciągle coś trzeba robić, to juz chyba lepiej pracować Bieg spokojny, bo trzeba było uważać na lodowisko, no ale to też dobre ćwiczenia.
...
Napisał(a)
Smakowite masz te zdjęcia :D
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
Poprzedni temat
Naturalne suplementy
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- ...
- 59
Następny temat
Pomoc przy reduktorach
Polecane artykuły