Bziu a gdzie takie leginsy są?
Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-01-08 22:20:02
Weekend spędzony w Poznaniu na szkoleniu KSZTAŁTOWANIE KOBIECEJ SYLWETKI prowadzonym przez Tadeusza Sowińskiego
Głowę mam pełną nowej wiedzy i zalążków wiedzy, które muszę sobie jeszcze w domowym zaciszu powtórzyć, doczytać, zrozumieć - tematyka jest naprawdę bardzo szeroka i adekwatna do tego co dzieję się z kobiecym organizmem w różnych warunkach treningowo-dietetyczno-zdrowotnych. Całe dwa dni były bardzo ciekawe i tylko szkoda, że tak szybko minęły
Jeśli ktoś ma blisko do Krakowa czy Trójmiasta to zachęcam do zapisów, bo naprawdę warto:
23/24 stycznia w KRAKOWIE
https://www.facebook.com/events/1113297865348097/
6/7lutego w TRÓJMIEŚCIE
https://www.facebook.com/events/1646015895652235/
Bardzo się cieszę, że udało mi się ponownie spotkać z Bziu, Sforcią, Kebulą i szefem szefów Bullem i poznać w końcu na żywo Kaszke, Cruellę, Megan i Kasię
Atmosfera była przesympatyczna i oby więcej takich spotkań.
W niedzielę odbył się trening z Agnieszką Świtalską Nawrocką - była nas tam cała chmara, podzielono nas na grupy, każda ćwiczyła inną partię a Agnieszka rozdwajała się, roztrajała, rozczwarzała żeby tylko obskoczyć nas wszystkich. Szkoda, że tak krótko i że szybciej musiałyśmy wyjść, żeby nie spóźnić się za dużo na szkolenie do Tadzia, ale i tak było warto
Wszystko co dobre szybko się kończy, ale ci co mają pasję będą się dalej szkolić, trenować i jeździć, więc takie weekendy z pewnością się jeszcze powtórzą.
Poniżej nasze pamiątkowe, grupowe zdjęcie z treningu,
drugie z Bziu i Tadziem
i trzecie jedyne na którym nie wyglądam jak tłuściutki pączek
Zmieniony przez - eveline w dniu 2016-01-11 21:16:12
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
zapomniałam jeszcze, że na jednym zdjęciu wg Bulla wyglądam na 16-latkę
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Kebula_w_remoncie_part_2-t1142515.html
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html
"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."