SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Metoda nadkompensacji składników odżywczych

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

Ilość wyświetleń tematu: 17736

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 9216 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30094
Na wstępie powiem, iż artykuł ten jest kierowany przede wszystkim do zaawansowanych sportowców. Metoda którą Wam za chwile przedstawie jest inspirowana pierwszym etapem tzw "Cyklu Blitza" autorstwa L.Rea. "Cykl Blitza" jest to dość poważna metoda "koksowania" stosowana jedynie przez naprawde zaawansowanych użytkowników SAA, zbyt skomplikowana żeby tutaj o niej pisać. Pare miesięcy temu, po przeczytaniu "Chemical Muscle Enhacement" Rea i wielu jego artykułów rozrzuconych w amerykańskim internecie zacząłem sie zastanawiać nad jej modyfikacją, tak aby mogła być używana przez osoby nie używające SAA.
To co powstało, jedynie w niewielkim stopniu nawiązuje do jego metody - w finalnej wersji użyłem tylko kilku podstaw, więc to co powstalo może być traktowane jako całkiem nowa metoda.. Więc nazwijmy ją narazie "Metodą Dezira" ...

Pare podstaw

Metoda ta to sposób na szybki przyrost masy w momencie gdy ciężko zdobywać ją naturalnie... czyli dobra na wszelkiego typu stagnacje. Do tej pory przeprowadziłem ją na trzech osobach które trenuje - efekty są naprawde zadziwiające, więc szczerze polecam lekture - nawet jeśli po przeczytaniu uznacie że nie ma sensu sobie zawracać nią głowy...
Do rzeczy.
Podczas trzymania diety na mase tak naprawde nie jest ważne to co jemy - faktycznie ważne jest to co uda się naszemu organizmowi przyswoić i wykorzystać do budowy.
Czy wiecie w jakim środowisku w organimie następuje największy przyrost masy? Niestety nie w momencie gdy regularnie dostarczamy niezbędne składniki odżywcze.. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego po kuracji odchudzającej typu 'głodówka' następuje tak szybki przyrost masy ciała? Dlatego iż organizm pozbawiony pożywienia znajdował się w stanie zagrożenia. Gdy dostarczamy mało pokarmu, fizjologia naszego ciała zmienia się tak, iż każdy gram białka, węglowodanów czy tłuszczy zostaje WCHŁONIĘTY I PRZYSWOJONY! To dlatego po okresie głodzenia gdy wraca się do 'normalnego' odżywiania tyje się w sposób .. przyspieszony
Jeszcze 10 lat temu uważano że nie jest możliwe odkładanie białka w organiźmie. Jednak, nie do końca jest to prawdą. Pomimo iż białka nie można przechowywać jak węglowodanów <glikogen> czy tłuszczy <tkanka adipocytowa> można je przechowywać w mięśniach... wiesz co za tym idzie? Właśnie... przyrost masy mięśniowej.
Mechanizm ten wywodzi się jeszcze z czasów gdy chodziliśmy z kamiennymi dzidami.. tysiące lat temu człowiek zjadł nie to co kupił w sklepie mięsnym, lecz to co sam znalazł, bądź upolował. Bywało tak, iż zdarzały się dni a nawet tygodnie bez jedzenia, a organizmy przystosowywały się do wzmożonego odkładania składników odżywczych. I tak po tygodniu bez ani jednej kalorii zza rogu wyskakiwało coś wielkiego i wochatego ... wtedy szykowano prawdziwą uczte - przez kilka dni jedzono setki gramów białka dziennie, które zostawało zmagazynowane.. domyślacie się o czym będzie za chwile?

Opis metody

Skoro poznaliście już teoretyczne podstawy tej metody przyspieszonego wzrostu, weźmy się za praktyke. Przedstawie wam jak zrobiłem to z moimi 'królikami doświadczalnymi".
Przede wszystkim należy doprowadzić do tzw. 'kontrolowanego katabolizmu'. W tym celu w pierwszym etapie należy doprowadzić do lekkiego przetrenowania i obniżenia ilości dostarczanych kalorii.
W takim wypadku jeśli trzymaliśmy ścisłą dietę, odejmujemy ok 500-800kcal od codziennego pułapu kalorycznego. Jeśli nie trzymaliśmy to należy obniżyc do około 1500-2000kcal... w zależności od tego ile kalorii dostarczaliśmy dziennie. W etapie 1a trwającym 6 dni dostarczamy nie więcej niż 1,5gr białka na kilogram masy ciała. w dniu 7-mym aby katabolizm nie spalił mięśni, możemy dostarczyc więcej białka (tylko białka!) - do 2,5gr na kgmc.
W Etapie 1b trenujemy i odżywiamy się podobnie jak w 1a przez 5 dni. W dniu 6-tym i 7-mym nie trenujemy. W dniu 7-mym ograniczamy podaż białka do ok 100gramów, jadnak należy odpoczywać cały dzień.

Dzień 1
Klatka, Barki, Triceps
Dzień 2
Plecy, Biceps, Brzuch
Dzień 3
Nogi, łydki
Dzień 4
Klatka, Barki, Triceps
Dzień 5
Plecy, Biceps, Brzuch
Dzień 6
Odpoczynek
Dzień 7
Dostarczamy więcej białka - 2,5gr na kgmc
Dzień 8
Nogi, łydki
Dzień 9
Klatka, Barki
Dzień 10
Plecy, Biceps,
Dzień 11
Nogi, łydki
Dzień 12
Triceps, Brzuch
Dzień 13
Odpoczynek
Dzień 14
Odpoczynek

Podczas treningu robimy 6-9 serii na duże partie i 4-6 serii na małe. Jednak trening musi być intensywny - w pierwszej serii powtórzenia negatywne, w drugiej serii do załamania, potem przechodzimy bezpośrednio do trzeciej serii, ciężar zmniejszamy i wykonujemy kilkanaście powtórzeń aż do kompletnego napompowania mięśni.
Taki trening powoduje po 10 dniach uwrażliwienie receptorów androgennych ponad normę. Podczas ostatnich dwóch dni odpoczywania organizm będzie produkował enzymy uwrażliwiające dużą ilość receptorów - androgennych, insulinowych, dla kreatyny itp.

Teraz mamy idelne środowisko do maksymalnego wzrostu masy ciała. Większość dostarczonych składników odżywczych zostanie WCHŁONIĘTE i UŻYTE DO BUDOWY MASY CIAŁA.

I Tutaj od dnia 150tego następuje ETAP 2. Radykalnie zwiększamy ilość białka - do około 4gr na kgmc. Od razu wyjaśnię iż szukałem w publikacjach medycznych - i nigdzie nie natknąłem sie na powtarzany na forum mit jakoby niemożliwe było wchłonięcie się więcej jak 40gr białka czy też że można dostarczać tylko 2gr na kgmc.. g**** prawda
Tak więc zwiększamy poziom zarówno białka, jak i kalorii pochodzących z węglowodanów i z tłuszczy do około 6-8gr węgli na kgmc i tłuszcze na poziomie 30% zapotrzebowania kalorycznego. Dodatkowo bardzo ważne jest stosowanie kreatyny z fazą ładowania - conajmniej 30gr dziennie przez 5-6 dni. Ponieważ wszystkie receptory są uwrażliwione, więcej kreatyny zostanie wchłonięte.
Trenujemy normalną metodą - 4 razy w tygodniu po 12-15 serii na duże grupy, 9-12 na małe.
Uwierzcie mi, iż podczas miesiąca następuje supernadkompensacja substancji odżywczych i przyrosty są spore. Duża ilość białka ponadto stymuluje tarczyce przyspieszając metabolizm, tak więc odkładanie tkanki tłuszczowej nie następuje równie silnie jak białek - jest zmniejszone. Podczas tego miesiąca ważne jest aby jak najwięcej odpoczywać - aby zminimalizować ilość kortyzolu we krwi.

Moja trójka wybrańców zyskałą kolejno 3, 4 i 5kg w ciągu miesiąca, nie używając środków dopingujących. Warto również zaznaczyć iż są to osoby o kilkuletnim stażu treningowym.


Krótka charakterystyka:
Dzien 1-14
Tworzymy środowisko do maksymalnego wzrostu poprzez duże obciążenia treningowe i zmniejszenie ilości kalorii. Ilość białka - 1,5gr

Dzień 15-45
Następuje szybki przyrost masy ciała, dzięki dużym WCHŁONIĘTYM ilościom białka. Ważne jest aby dużo odpoczywać. Ładowanie kreatyny - 5 dni po 30gr, 25 dni podtrzymania po 10gr. Białko na poziomie 4gr na kgmc, węgle 6-8gr na kgmc. Należy pamiętać że białko jest całkiem niezłym anabolikiem, jeśli używany w takich ilościach

Mam nadzieje że nie będe musiał nikogo przekonywać o skuteczności tej metody - choć 'zobaczyć znaczy uwierzyć' Prawidłowo przeprowadzony cykl przyniesie nie dość że znakomite efekty, co doprowadzi do pokonania stagnacji i kolejnej bariery fizjologicznej. Już w tej chwili mam kilku nowych ochotników w moim klubie do przeprowadzenia tej metody. Jeśli kogoś interesuje i chciałby spróbować - odpowiadam na wszystkie pytania

BTW mam nadzieje że nie zabrzmi to jak durne slogany z gazet kulturystycznych
BTW 2 - wiem że niektórym może się to wydawać dość... kontrowersyjne, ale kulturystyka już taka jest

Pozdrawiam, Dezir - (były, więc nieoficjalny) moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
>> "TRZEBA BYĆ ZNAWCĄ, A NIE WYZNAWCĄ" <<

Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 73 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 541
odświeżam temat... i od razu pytanie czy po tych 5 latach od pojawienia sie postu ktoś stosował tę metodę... może z jakąś modyfikacją np ładowanie białka z jednoczesnym LC

Wszyscy mówili że sie nie da, aż przyszedł koleś... i zaczął to robić bo nie wiedział, że się nie da

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 43 Napisanych postów 4241 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 16798
Nie wiem czy w tym dziale SOG Ci wpadnie, ale należy się jak najbardziej. Metoda rzeczywiście kontrowersyjna, ale na historii się trochę znam a w szczególności na anatomii ludzkiego ciała dlatego uważam że jak najbardziej możliwa, wyprubuję ją ale najwcześniej za miesiąc, teraz mam cykl przygotowany i też popwinienem masy nabrać.

Leniwy i d****nie eksperymentujący Słabeusz

Doradca w dziale Suplementacja

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 17868 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 102745
pomysł ciekawy/kontrowersyjny/innowacyjny

Pytanie jedno...jesli wprowadzimny organizm morderczym treningiem i obnizona zawartoscia kalorii w diecie przez 15 dni w katabolizm to skad pewnosc ze nadkompensacja nastepuje az przez 30 ????
Mom zdaniem nastapi to w znacznie krotszym czasie zwlaszcza ze znacznie zwiekszamy podaz kalorii.A wiec obawiam sie ze nie mozna pisac co do drugiej fazy dokladnie ile ma trwac.Nalezy sie obserwowac bo jedni zareaguja tak jak pisze Desire a drudzy tak , że ich organizm "uzupelni" braki i nadbuduje troche na zapas np w 15 dni a przez nastepne 15 mozemy zaczac przy takiej ilosci kalorii obrastac w tluszcz.KAZDY JEST INNY - nalezy sie obserwowac a nie stosowac idealnych wyliczen

Ale soga masz.

Zmieniony przez - KAIN w dniu 2004-03-03 09:31:51
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 57 Napisanych postów 10990 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 88360
no dez dzieki za linka

bardzo ciekawy post...
moosze sam przyznac ze czesto robilem takie 'zmiejszanie kalorii' bo szczegolnie po przerwach w cwiczeniu zaoowazalem wieksze przyrosty w krootszym czasie (i jestem pewien ze to nie bylo odbudowywanie glikogenu) wlasnie gdy obnizylem wczesniej kalorie...
jednak to nie bylo to samo...i przyrosty tez nie tak duze...

jak skoncze wszystkie moje zaplanowane cykle z soopli i nadejdzie wreszcie czas na kolejna krea to obiecuje sobie to przeprowadzic na sobie...

Pozdrawiam
misoo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 97 Napisanych postów 2782 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 15058
Mam pare niewielkich uwag

Po tylu dniach deficytu kalorycznego organizm dostając nagle ogromną dawkę kalorii z jednej strony wejdzie z powrotem w stan anaboliczny - uzupełni się glikogen, wzrośnie produkcja hormonów anabolicznych itd., zwłaszcza insulina osiągnie dość wysoki poziom - niestety co za tym idzie organizm będzie chciał się zabezpieczyć na okres kolejnego deficytu - odkładając nadwyżkę kalorii w postaci tkanki tłuszczowej zwłaszcza u osób z tendencją ku temu może to prowadzić do drastycznego otłuszczenia, przynajmniej tak podpowiada mi teoria i własne doświadczenie . Wszyscy zdajemy sobie sprawę z istnienia naturalnych ograniczeń w syntezie białek i ponad pewną poprzeczkę przeskoczyć się nie da nawet jak dostarczymy 4g białka /1kg dziennie.

Co do efektów osiąganych przez osoby testujące 'metodę dezira' to ładowanie kreatyną też ma duże znaczenie - w końcu następuje przy takiej dawce duża retencja wody w organizmie więc i waga wzrasta. Anaboliczne działanie kreatyny ma się niestety nijak do działania SAA więc o jakimś drastycznym wzroscie syntezy białek nie ma mowy.

No to tyle moich uwag, sog za włożoną pracę i czekamy na kolejne

btw. to wszystko co napisałem powyżej dla niektórych osób jest jasne i oczywiste ale postanowiłem że wyjaśnię swój punkt widzenia również dla tych którzy słabiej się orientują w temacie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51563 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Dokładnie taka sama wątpliwość jaką przedstawił Kain - znaczna 30 dniowa nadwyżka kalorii w wielu przypadkach skończy się zbędnym otłuszczeniem. Byłoby to jeszcze do zaakceptowania gdyby towarzyszył temu szybszy niż zwykle przyrost masy mięśniowej (tłuszczu zawsze można się później pozbyć) jednak nie sądzę aby zwiększona wrażliwość receptorów utrzymywała się dłużej niż parę dni.

Jak zwykle, w każdym przypadku gdy ktoś eksperymentuje podkreślam że eksperyment bez grupy kontrolnej jest niestety nic nie wart i nie sposób wyciągać żadnych rzetelnych wniosków na jego podstawie. Następnym razem testuj nowy pomysł na choćby dwóch osobach podczas gdy choćby dwie inne prowadź trybem standardowym. W tym przypadku powinny tak naprawdę być minimum 3 grupy:
- normalny trening i dieta
- zmodyfikowany trening , normalna dieta
- zmodyfikowany trening i dieta

Kolejna rzecz - piszesz 4 g B, 6-8g WW na kg masy ciała oraz 30% zapotrzebowania kalorycznego z tłuszczy - czyli ile tych tłuszczy? Liczone w stosunku do zapotrzebowania rzeczywistego czy "nadkompensowanego" ?

I rzecz ostatnia - może to i dobre, ale w życiu bym tyle nie zeżarł hehe

Tak czy inaczej ciekawy eksperyment i fajny art
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 57 Napisanych postów 10990 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 88360
no wlasnie...powinno sie wytyczyc pewien pulap kaloryczny do ktorego ma byc stosowany schemat poszczegolnych makrosladnikoow...

i wg mnie (co sam zaoowazylem na sobie) troche za duzo ww te 6-8/kgmc po takim zwolnieniu metabolizmu...zamiast tego wg mnie bardziej racjonalne byloby zwiekszenie stanowczo kalorii kosztem tluszczu niz ww...

Pozdrawiam
misoo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
e-lite Moderator
Ekspert
Szacuny 3610 Napisanych postów 36538 Wiek 42 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 260901
Bardzo możliwe, że stagnacja ruszy.. nie mniej jednak tak jak przedmówcy słusznie zauważyli te 30dni to zbyt długo.. najlepiej w takim wypadku zrobić schodki.. pierwsze dni powiedzmy nadwyżka +25%ckal dla wyjściowego bilansu.. i takie powolne zejście.. to byłoby chyba bardziej racjonalne.. druga sprawa to tak jak Khaine zauważył -> efekt zwiększenia masy spowodowany był zapewne większą retencją wody.. ile tak na prawdę osiągneły króliki to trudno powiedzieć.. a co do Chemical Muscle Enhancement to nie znalezłem tam nic powiązanego z tą metodą.. ;]]

Art ciekawy i w rzeczywistości metoda na pewno w pewnym stopniu skuteczna, sogacz leci za rozkminke.. ;]]

Zmieniony przez - e-lite w dniu 2004-03-03 11:01:09
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 62 Napisanych postów 3655 Wiek 82 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 20217
Temat znany i ciekawy a metoda jak wspomniałeś zdaniem tych który stosowali skuteczna. Podzielam jednak argumenty tych, którzy uważają że okres niedoboru kalorycznego jest zbyt długi i później ,suma sumarum efekty mogą być nie takie jakich możnaby się spodziewać. Dlatego bazując na podobnych założeniach, w sposób analogiczny możmy zbudować nieco inny plan pomagający wyjść z zastoju zarówno jeśli chodzi o masę jak i siłę.
Po pierwsze skokowy wzrost podaży białka w krótkim okresie (z 2 do 4 g kmc) sam w sobie jest na tyle silnym sygnałem anabolicznym ze poprzedzanie całego planu okresem ze znacznie zmiejszoną ilością pożywienia,po to by zwiększyć późńiejszą nadkompensację (ryzykując jednak ogólnym spadkiem masy), wydaje się można zastąpić nieco innym rozplanowaniem treningu niejako w korelacji do zmian w diecie.
Cały plan trwa 9 tygodni, dzielimy go na 3 okresy trzytygodniowe. W pierwszej fazie utrzymujemy spożycie ww na poziomie 4g i 2g białaka /kmc. W tym okresie trenujemy intensywnie, z krótkimi przerwami między seriami 60-120 sek., starając się w każym ćwiczeniu wykonać 12-15 powtórzeń doprowadzając do zmęczenia mięśni. Każdy trening kończymy 15-20 minutowymi aerobami. W drugim okresie, zwiększamy ilość białka do 3g ww do 5g/kmc, trening ukierunkowujemy na mase, ćwicząc w grnaicach 8 powtórzeń, odpoczywając w granicach 120-150 sek, zmiejszamy czas aerobów po treningu. Aby efekty były lepsze 2 i 3 czesci planu suplementujemy BCAA i kreatyne. W 3 etapie, zmiejszamy liczbe cwiczen na poszczegolne partie i powtorzen w ramach serii do 4-6,wydluzamy czas przerw nawet do 3-4 minut. Zwiekszamy ww do 6g a bialko do 4 g /kmc.
Ten program także zyskuje wielu zwolenników. Bazując na podobnym schemacie unikamy ryzyka w pierwszej fazie a efekt ogólny spowodowany nagłym wzrostem ilości białka w diecie zdaje się przynosić oczekiwane rezultaty.
Pozdrawiam i gratuluję dobrego art.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 125 Napisanych postów 6135 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30354
Widziałem niedawno wyniki badań mówiące, że jednak 2g białka/kg wagi stanowi max przyswajalności, w sensie przyswojenia przez mięśnie. Ponieważ nic nie obywa się bez strat, wartość 4g po prostu stanowi taki margines bezpieczeństwa, że nie ma problemu z uzyskaniem tego maksimum. Oczywiście dochodzi jeszcze sprawa wcześniejszego strawienia białka, więc wspomaganie enzymami i/lub bakteriami kwasu mlekowego jest bardzo przydatne, dla uniknięcia wiadomych skutków ubocznych . Dez, jak radzili sobie twoi pacjenci?

"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 9216 Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 30094
Może odpowiem po kolei na pytania.. tak będzie łatwiej.
Kain - tego w jakim czasie skonczy się nadkompensacja - nie wiemy. Niestety nie mam

podręcznego laboratorium ale okres 30dni to czas w którym efekty są i były u moich

królików stale widoczne. Choć największe były oczywiście poczas pierwszego tygodnia wzrost

następował przez kolejne 20 dni.
Co do obrastania w tłuszcz - właśnie zastosowanie mechanizmu dużej podaży białek w pewnym

sensie zabezpiecza przed tym - w końcu tarczyca bardzo szybko odpowiada na zwiększenie

poziomu UTP.. Wg dostępnej literatury dzieje się tak do trzech pierwszych dni.
Fakt że każdy jest inny, dlatego okres 30 dni jest czasem podczas ktorego każdy maksymalnie

wykorzysta swoje możliwości do wzrostu ;]
btw zastanawiam się nad wykorzystaniem efedryny jako:
- antykatabolika
- środka który w kilka sposobów zredukuje wystąpienie wzmożonego odkładania tłuszczy
- środka, który szybko przyspieszy metabolizm
Oczywiście równie dobry, o ile nie lepszy może okazać sie sally albo clen

Misoo - właśnie dlatego należy doprowadzić do lekkiego katabolizmu i zwolnienia

metabolizmu. Dopiero po takiej fazie nastąpi nadkompensacja.

Khaine - zauważ że 'amerykańscy kulturyści' przyjmują <bądz zalecają> stałe przyjmowanie

białka w ilości conajmniej 4gr na kgmc.. czy koksują, czy nie. Nie wiem dlaczego u nas na

forum panuje tendencja do zmniejszonego spożycia tego składnika..
W tabelach dla sportowców uprawiających różne dyscypliny czy to wytrzymałościowe czy biegi/

sprint / pływanie zaleca sie ok 2,8-3,2 gr białka. Ba, dla szachistów polecano 2 gr
Więc jak to sie ma do kulturystyki, gdzie białko używane jest do innego celu?
Druga sprawa - w etapie 2-gim oprócz kreatyny i jak wspomniałem wyżej czegoś

efedryno-podobnego warto używać całe gamy innym supli - od glutaminy na BCAA kończąc.

No i chyba nie musze dodać, że w przypadku gdybyśmy dodali podczas tego okresu jakiś szybko

działający SAA, np metanabol albo propionat testosteronu / test. suspension itp. to

nadkompensacja stanie sie hipernadkompensacją
To można wzbogacić dodatkowo T3 i insuliną, ale nie zajmujemy się tym teraz

Piszesz: "Anaboliczne działanie kreatyny ma się niestety nijak do działania SAA więc o

jakimś drastycznym wzroscie syntezy białek nie ma mowy"

I właśnie tym chciałbym się zająć - od tego jak przyspieszymy synteze białek będzie zależeć

jakie efekty osiągniemy!

Tyka - powiem Ci że 6-8gr węgli to nie jest tak dużo ;] Oczywiście każdy sam może sobie

wyliczyć ile potrzebuje - ja podałem takie ilości jakich używały moje króliczki ;]
A co do 'grupy testowej" to wiesz jak jest.. to nie był ofocjalny laboratoryjny eksperyment, aż takich możliwości nie mam

Elit.. też można pomyśleć nad stopniowym zmniejszaniem kalorii .. ale nie o powiedzmy 25%, tylko obcinać je z węgli, zaś białko przez miesiąc bez zmian..Białko jest tutaj kluczem. Po treningu policze jak mogłoby to wyglądać.

si2 - metoda wydaje się być bardzo fajna.. może kiedyś wypróbuje ;]
Ale jest to jednak całkowicie różne od tego co ja przygotowałem.. zdaje sobie sprawy że jedne moje założenia mogą być lepsze, drugie gorsze.. trzeba eksperymentować
Co do utraty masy w ciągu pierwszych 14-tu dni.. słuchajcie, ani na sobie, ani na nich nie zauważyłem aby była jakaś utrata .. na pewno troszke poszło w dół, ale ani waga, ani sylwetka nie zmieniła się zbytnio.. myśle że może być to wywołane powtózeniami negatywnymi, które zmuszają mięśnie do maksymalnej pracy.. przez co org nie zmniejsza ich masy..

Jog - szczerze? nikt sie nie skarżył na zadne dolegliwości.. co jakiś czas ktoś pierdnął.. ale to sie zdarza

Pozdrawiam, Dezir - (były, więc nieoficjalny) moderator działu "Fitness"
----------------------------------------------
>> "TRZEBA BYĆ ZNAWCĄ, A NIE WYZNAWCĄ" <<

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jak to jest z tymi weglami ?

Następny temat

Wszystkiego najlepszego Shelly!!!

WHEY premium