Jakie mam uwagi,
popróbowałam i sprawa wygląda następująco, gdy nie mam ciężaru, to o dziwo nie idę nawet prosto, gdy mam 2,5kg (sama hantelka) to całkiem dobrze mi idzie, ale nic nie czuję, to 3,75kg na te 12 powtórzeń w sam raz, natomiast 5kg (bez pełnego zakresu, ale czuję jak pracuje mięsień) zrobiłam razy 10.
No nic, ponagrywam się jeszcze z tymi 5 kg, czy mogłoby tak być, bo bardzooo poczułam. Nie wiem, czy te które powinnam mięśnie, oto jest pytanie.
Chciałam zaznaczyć, że we wtorek przyszła @ (tydzień wcześniej ?!) i ja nie mam napadów na słodkie

, na orzeszki

ja po prostu jem, no masakra. To taka masa prawie, ale mega czysta

Zaraz po świętach wchodzę na bilans zerowy 2600. Dziś sobie planowałam co nieco.
Liczyłam makro, przeliczałam kilka razy, pooglądałam zdjęcia stare (mega się zmotywowałam) na jakim etapie jestem dziś. Nieprawdopowobne, co można zrobić ze swoim ciałem, ale zaskakujące jest to, jaki wpływ ma na mnie jedzenie ...ot. Jedzenie tak jak jadłam bez liczenia, bez gramatur, wiem że żeby dojść do jakiegoś efektu przyjdzie mi liczyć, ale nie mam parcia na obcinanie kalorii, kiedyś Magda napisałaś, że kobiety się boją masy

ja chyba już nie

a tak na serio, to Bziu mnie zainspirowała do konkursu, dlatego też się zgłosiłam
Nie chwaliłam się, bo zapomniałam, ale stworzyłam bloga kulinarnego, mam tyle pomysłów, tyle energii i pomyśleć, że winowajcą jest TŁUSZCZ
3.12.2015 DNT
Micha:
1. 4 jajka,
wiórki kokosowe, mleczko kokosowe
2. 3 jajka, troszkę żurawiny, pół banana, płatki jaglane, kapka oleju z pestek winogron, wiórki kokosowe, mleczko kokosowe. Wpadł baton marcepanowy
3. whey, kalafior, pół banana, pół łyżeczki kakao, kasza jaglana, mleko 1,5% troszkę
4. Rosół z kości z indyka, gulaszowe z indyka, cukinia, marchew (bez węgli typu kasza, nie dam rady wcisnąć)
Suple: (zapominam brać tej kreatyny...w DNT)
omega 3, wit c, wit d, wit b, euthyrox