SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Krystian Wolski: Przygotowania z Emilem Kaleńskim do MP, MEJ, MPJ 2016

temat działu:

Przygotowanie do zawodów

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 111380

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 190 Napisanych postów 538 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9893
Siema, coś tam jeszcze ćwiczę.
Mało wpisów bo mało czasu.. w tamtym tyg 6 dni pracy. Cały tydzień poprzedni bardzo ciężki ogólnie. Przy 3 zmianowym trybie pracy jednak te 6 treningów w tygodniu daje mocno po dupie.
Zostały jeszcze 2 miesiące a ja już jestem zmęczony :D
Myślę że w grudniu zmniejsze ilość treningów tak żeby dać sobie trochę wiecej odpoczynku ,co bym w redukcje nie wszedł zmęczony :)

Dzisiaj trenowałem klatke i triceps, bardzo szybko, prosto i konkretnie. Uwielbiam chodzić na ten trening na Fitness Academy we Wro na Szybowcowej. Jest kozak maszyna do wyciskania na skosie i jaram się nią strasznie jak cycek puchnie :D

1. Wyciskanie hantli skos 5x 12-8
2. Wyciskanie na hamerze skosnym 5x 10-8
3. Dipsy 4x 10
4. Rozpiętki na butterfly 4x15

1. Prostowanie na maszynie 4x 15
2. Francuz leżąc 4x 12-10

Dieta się nie zmieniła , tylko sposób przygotowania posiłków a głównie śniadania. Wole jeść już normalną jajecznice niż omlety bo trochę się przejadły.

Dorzucam jeszcze film z soboty i foto z dzisiaj ;)








...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 190 Napisanych postów 538 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9893
Wczora trening pleców i dużo zamieszania rano bo okazało się ze w domu zero mięsa. Wiec rano tylko białko + olej kokosowy i na zakupy i trening. Zważając na to ze mam 2 treningi odpuściłem wczoraj MC bo nie zdarzyłbym do pracy a po drodze wyszło jeszcze ze musze jechac z babcią do szpitala .. Wiec wszystko w biegu, jedzenie w samochodzie i to nie tych posiłków które powinienem. Ale to już nie ważne.

1. Wiosło sztanga 15-8 50/60/70/90/100/110

2. Ściąganie drążka do klatki szeroko
15/15/12/12

3. Wiosło hantlem 12 24/27/30/33

4. Przyciąganie poziomo + ściąganie do brzucha w opadzie 3x 15

1. Uginanie młotkowe 4x 15-12 12/18/21/24
2. Uginanie przy wyciągu górnym jednorącz 4x 12

Dieta w takim razie.

50g odżywki białkowej, 15g oleju kokosowego

120g owsianych, 50g odzywki, 20g rodzynek, 30 migdałów

3x 125g ryżu , 220g piersi 15g oliwy

Na noc wjedzie stek z antrykotu z ryżem.

Teraz lece wlasnie do lekarza po L4 bo musze odpoczac od pracy troche i na barki + dwójki ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 190 Napisanych postów 538 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9893
Siemanko..
Wczorajszy dzień już trochę lepiej wypadł niż poprzednie. Głównie dlatego że udało mi się załatwić L4 w pracy a tym samym wypadło mi 5 dni wolnego :D
Po wizycie u lekarza i w firmie pojechałem sobie zrobić 2jke i barki.
Szału coś nie było, suple nie poklepały jak powinny mimo to dwójka dzisiaj mocno daje znać o sobie.

1. Uginanie leżąc 5x 15
2. Żuraw 4x 15
3. MC na prostych 4x 12

1. Push Press 5x 10-8
2. Unoszenie na boki z hantlami 4x 15
3a. Unoszenie przed siebie młotkowo 4x 15
3b. Unoszenie w bok przy wyciągu dolnym 4x 12
4. Face Pull 4x 15





Micha utrzymana. Omlet nawet lekko przesadziłem jak zrobiłem :D Teraz właśnie zbieram się i lece do Wrocławia i tam zrobię klatkę i triceps.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 190 Napisanych postów 538 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9893
Dzisiaj nogi 2 raz w ciągu 5 dni. W sobote idziemy z Asią na chrzciny to stwierdziłem że zanim do tego dojdzie to będę w miare normalnie mógł chdzić i dzisiaj zrobie te nogi. :)
Troche inaczej niż zwykle robie dzisiaj było. Darowałem sobie 10x10 z podkładkami tak jak powinienem i zrobiłem na większym ciężarze i mniejszym zakresie trening. Stwierdziłem po prostu że dzisiaj to będzie inaczej wyglądało niż zwykle i tak to sobie wyszło.

1. Bułgarskie 3x 15 12/15/15
2. Siady 15x60/ 10x80/ 6x120/ 6x140/ 6x160/ 6x180
3. Wykroki skośne 4x15-12 12/15/18/21
4. Suwnica 5x 20-15 do 340 z progresją co 40
5. Prostowanie siedząc 4x15



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 190 Napisanych postów 538 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9893
No siema.
Mam dla was krótki "flash" wydarzeń z wczoraj.
Otóż, ponoć widać już że "coś" poprawiłem przyśrodkową głowę 4-rki :D Co bardzo mnie cieszy, bo w odniesieniu do całego uda była trochę za mała.

Jeśli chodzi o dni treningowe to się nic nie zmieniło. W ciągu tygodnia jest ich dalej 6 (chyba że jest jakieś zdarzenie losu i coś wpadnie). Jak na 2,5 miesiąca masy czuję się całkiem dobrze. Nie odczuwam większego zmęczenia ani treningami ani jedzeniem. Jedynie gdy przechodzę w pracy na tryb nocny ciężko mi jest zmieścić się z jedzeniem w czasie gdy jestem podczas funkcjonowania. ALE! OD TYGODNIA NIE ZJADŁEM ŻADNEGO WIĘKSZEGO ŚMIECIA :D a posypka na omleta się nie liczy :P

No i jedzenie :) Z racji takiej że spędziłem całą sobotę w domu, miałem czas żeby przygotować sobie coś innego niż 7 worków ryżu i 1kg kurczaka :)
Omlet z bitą śmietaną (zrobioną, nie kupną), łosoś, omlet z cynamonem i jabłkami . Oczywiście ryż też był , nawet 3 razy :P ale 3 razy to nie 5 lub 6 dla odmiany :P

Po podliczeniu makro wyszło lekko ponad 4,5tyś kalorii. Ale.. był to dzień nietreningowy więc finalnie brakuje jeszcze 50g odżywki białkowej i 1,5 worka ryżu co daje +/- 500kcal :)
B:330g
T:170g ( 80g miałem już w 1 i 2 posiłku) :D
W: 430g

Waga w poniedziałek pokazała 103kg. Więc bez zmian a sylwetka raczej na plus.
To by było na tyle :) życzę wszystkim udanej niedzieli mimo że jest strasznie deszczowo :)




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
MARIAN 17 IFBB PRO
Ekspert
Szacuny 10650 Napisanych postów 30005 Wiek 32 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 609926
forma elegancka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Forma nadal bdb, a noga ładnie poprawiona
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 190 Napisanych postów 538 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9893
Siemanko wszystkim.
Troche zaprzepaściłem dziennik ale to z tego względu że
po 1. mało czasu zostaje mi tak na prawdę na ogarnięcie z całego dnia
po 2. nie ma sensu dzien w dzien robic wpis z tego co zjadlem, jak trenowalem itp
po 3. dla samego siebie nie lubie pisać a przeważnie ciężary i wszystko mam w głowie ;)

Więc raz na jakiś czas coś tutaj skrobnę. ;)
Do końca masy zostało już raptem niecałe 5 tygodni. Waga ostatnio 101 pokazała ale jak to Emil mówił, za sprawą różnych rzeczy mogło tak się stać i dorzcił mi jedzenia. Finalnie mam teraz 8 worków ryżu dziennie, ponad 1,2kg mięsa i jakieś 150g tłuszczy. To tak ogólnikowo a szczegółowo jak policzyłem to przed chwilą wyszło coś takiego

B:385g :D
T:175g ;D
W:636g ;D
Kalorie: 5660 ( nie policzyłem już ketchupu który mam do każdego posiłku więc wyjdzie go jakieś 100g dziennie zatem kaloryka dobije coś koło 5800 ) ;D

Trenuje ciągle 5-6 razy w tygodniu. Jeżeli nic mi nie wypadnie to treningów robie 6 a jeżeli coś tam sie urodzi to 5.
Sylwetka na ten moment po kilku dniach na podbitych kaloriach nieco lepsza. Bardziej nabite rece, barki, i ogólnie na plus ale nie mam fot .
Najbardziej aktualne jest to.

Niebawem pewnie znowu jakiś krótki flash wydarzeń przed samą redukcja ;)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Hekade TEAM SFD
Ekspert
Szacuny 397 Napisanych postów 12822 Wiek 29 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 107749
zaj**ista forma jak na koncówke masy i ogolnie ładna proporcjonalna sylwetka


Zmieniony przez - Hekade w dniu 2015-11-26 22:22:03
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 190 Napisanych postów 538 Wiek 30 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 9893
Siemanko. Chyba czas znów cos napisać ;)
Od poczatku może.
Masa miała się skonczyc wraz z nowym rokiem, jednak tak się nie stało. Po konsultacji z Emilem teoretycznie koniec będzie na koniec stycznia.
Być może cos się zmieni jeszcze, ale póki co dalej zostaje na tej kaloryczności co jestem. Od ostatniego razu znów doszlo troche kalorii i finalnie jest prawie 7000 tys.. Nie ukrywam ze jedzenie juz meczy i zdarzają się dni gdzie umykają posiłki.
Waga o dziwo takich ilości jedzenia kreci się miedzy 101 a 103 kg. Co jest dziwne w ogóle, ale ponoc Emil i jeszcze jeden z naszych znajomych ma to samo.

Co do treningów to za wiele się nie zmieniło, częstotliwość wciąż miedzy 5 a 6 w tygodniu. Od jutra chciałbym zmienić troche połączenia między partiami ale dopiero wieczorem do tego siądę i będę myślał.
Kilka zdjęć które juz Adam np. Wrzucal w swoim dzienniku z treningu w nowy rok. ;)










Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Masa czy redukcja?

Następny temat

„JEST TAK JAK MÓWIĘ – SPRAWDZIŁEM TO NA SOBIE”!

WHEY premium