Mała redukcja ciała

Witam,
Obserwuje portal od kilku lat ale zawsze jakoś zawsze nie było okazji zrobić czegoś więcej może teraz przyszedł czas
Nick: kkaj
Wiek: 37 lat (jeszcze
Nieprzerwany[całkowity] staż treningowy: od kilku lat coś robię , teraz biegam 3 x w tygodniu + 2 x siłowe i 2 x karate
Waga ciała: ok.62kg
wzrost: 164
obwód ramienia: 28
obwód łydki: 34
obwód uda: 55
obwód bioder: 96
obwód na wysokości pępka: 83
obwód tali: 79
obwód klatki piersiowej: 85
Co chcesz osiągnąć po przez dietę i trening?: Na pewno poprawić jakość swojego ciała i zejść z obwodów

Choroby przewlekłe: nie mam
przebyte kontuzje: nie było
wady postawy: nie ma, chyba nie mam
alergie: nie mam
problemy zdrowotne niewiadomego pochodzenia: nie mam
czy regularnie miesiączkujesz? tak
Czy przyjmujesz tabelki antykoncepcyjne? nie
Czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza? Nie
Czy stosujesz suplementy: magnez i ostatnio bodymax Plus
Czy stosowałaś do tej pory jakieś diety (jakie/kiedy/jak długo) tak, zawsze byłam na jakiejś diecie, niskokaloryczną, dukan ale od kilku lat tj. ok 4 lat staram się zdrowo odżywiać (niestety nie zawsze mi to wychodzi) ale w luty/marzec miałam głodówkę dniową(piłam syrop Neer). Głodówka- bo rzuciłam palenie w styczniu i polecono mi to na oczyszczenie organizmu
JAK WYGLĄDA TWOJE ODŻYWIANIE OBECNIE –

Troszkę godziny rozjechały się, zawsze jem o 7,10,13,16 i ok20
Niestety teraz jestem na zwolnieniu i pewnie 7 wypadnie przez najbliższe dwa tygodnie.
CZY PRZY OBECNEJ DIECIE CHUDNIESZ/UTRZYMUJESZ WAGĘ/TYJESZ?
Moja dieta nie jest tak do końca skuteczna, ponieważ niestety ostatnio nie potrafię trzymać samodyscypliny. Mam czasami napady głodu i wtedy wciągam wszystkie słodycze jakie są w domu.
Moje wyrzuty sumienia są tak wielkie, że przeważnie kończy się to wymiotami (pisze „przeważnie” bo to nie jest regułą).
Kiedyś miałam z tym wielki problem, ale zapanowałam nad tym i wszystko było oki, niestety od jakiegoś czasu wróciło. Mam nadzieje że jakoś znów z tym sobie poradzę . A wróciło - bo zaczęłam kombinować z dietą.
Profesjonalna siłownia: nie, mam hantle, sztangę, piłkę i ćwiczę w domu
Jak wygląda twój obecny trening –
1 dzień
1. MC ze sztangielkami na jednej nodze
2. Przysiad pile + sztangielki
3. Wznosy bioder na piłce
4. Pompki na piłce
5. Wypad nogi na piłce ze sztangielkami - przodu
6. Wyciskanie sztangielek siedząc
7. Wznosy ramion ze sztangielkami
8. Wznosy łydek

2. Dzień
1. Wypad do tyłu na piłce
2. Pompka ręce przy biodrach
3. Wykop nogi do tyłu (klęcząc)
4. Pompki odwrotnie
5. Bułgarski
6. Wiosłowanie leżąc na piłce
7. Przysiad z piłką
8. Unoszenie nóg leżą podaj nazwy ćwiczeń, ilość serii, ilość powtórzeń w seriach, obciążenia w kolejnych seriach
Pierwsze dwa tygodnie robiłam ½ ¾ itd. łączyłam w pary i po 12 powtórzeń w trzech seriach teraz robię wszystko po kolei w 4 seriach po 12 powtórzeń. Obciążenie ok 4,5 kg (na rękę) tylko przy wiosłowaniu ok 1,5 kg na rękę.
W wolne dni biegam ok 1 h (10 – 15 km) jak mam czas to staram się więcej.
Od tego tygodnia po przerwie wakacyjne wracam do karate 2x w tygodniu pi 1,5 h ( w te dni kolacja ok 21,30

nie wiem jak edytować ale dziś miała 2-gi dzień ćwiczeń i biegałam ok1 5 km

Cześć, :)
Z dzienniku żywienia wynika, że masz pierwszy posiłek o 11 a nastepny dopiero o 16.
5 godzin przerwy - to troszkę za dużo. Możesz spróbować wcisnąć jeden posiłek pomiędzy. Czym uzupełnisz brakujące kalorii. (1425 - to za mało).
W pierwszym posiłku masz mało białka.
Spróbuj wybierać opcje jajka kurze (szt.)

Odnośnie Twoich wymiotów i wyrzutów sumienia, na forum są dzinniki dziewczyn z zaburzeniami odżywiania, polecam do poczytania
https://www.sfd.pl/ART:_Zaburzenia_odżywiania_ED_-t763747.html

Zajrzyj też do

https://www.sfd.pl/Wasze_propozycje_do_BIBLIOTECZKI_PODRĘCZNEJ_DZIAŁU-t1070049-s2.html

Tam jest sporo ciekawostek do poczytania.

Dziękuje za uwagi i tak jak pisałam, dziś tylko taki kiepski dzień, tak staram się jadać o 7, 10, 13, 16 i ok 20.
Oczywiście polecane dzienniki odwiedzę

rodzilas? sprawdzalas czy masz rozstep miesni brzucha?
od zawsze tylas w brzuchu? czy przed tymi wszytstkimi dietami bylo inaczej?
czy chorowalas/chorujesz na bulimie? czy leczylas sie?
czy w osttanim czasie robilas baniania? (morfologia, tarczyca, cukier)?

rozuiem, ze pozniej wstajesz bo jestes na zwolnieniu, ale to duzo za niska kalorycznosc, do aktywnosci jaka masz. Wystarczy powiekszyc posilki. dodac cos o wiekszej gestosci kalorycznej.

warzywa jesz?

Rodziłam dwa razy przez cesarki i sprawdzałam rozstęp – wdaje się mi, że nie mam
Zawsze miałam brzuch (jakieś 15 lat temu schudłam ok 20 kilo) a w szczególności przed okresem, potrafi mi tak wysadzić jak bym była w ciąży
Co do bulimii, to tak jak pisałam czasem mam napady głodu i zdarza się, że wymiotuje, ale to się zaczęło jak zaczęłam kombinować z odżywianiem – nigdy się na to nie leczyłam.
Robiłam morfologię i cukier – oki
Wczoraj był taki kiepski dzień, bo rano do lekarza, apteka itd., dziś już jest lepiej, bo nawet rano biegałam tak, więc dziś więcej będzie jedzenia i o moich stałych porach.
Warzywa jem i to sporo, ale tego nigdy nie wliczałam do kaloryczności
Wodę pije staram się wypijać ok 1,5 litra + herbata zielona, mięta, pokrzywa i wypijam 2-3 małe kawy
Niestety ciepłe napoje słodzę słodzikiem

Zamiast slodzika kup ksylitol, a najlepiej idz na cukrowy odwyk :)

cukrowy odwyk no fajnie by było, u mnie chyba będzie ciężko ale nie mówię nie


Zmieniony przez - kkaj w dniu 2015-10-08 10:08:55

No dobra, mogę powiedzieć, że jest to:
Dzień 1
Dziś było bieganie z rana 10 km/ czas 57
Nie wiem, ale dziś coś mi się wlokło nogami, może dlatego, że wczoraj wieczorem biegałam?
No cóż muszę to jakoś przeżyć
Do biegania dziś dochodzi 1,5h treningu karate
Dzisiejsza miska

A do tego; kapusta kiszona, pomidory, ogórki, sałata lodowa, papryka czerwona.
Picie 3 kawy, mięta, zielona herbata + woda






Zmieniony przez - kkaj w dniu 2015-10-08 15:40:21

Biegac i wiecz i rano bez sensu. Gdzie jakas regeneracja?

a no musiała wyjść sobie z domu, ale za to dziś mi jednak wypadło karate i było tylko bieganie. dlatego ostatni posiłek już prawie stoi na stole Co do biegania, to biegam/ćwiczę rano tak mi na to czas pozwala


Zmieniony przez - kkaj w dniu 2015-10-08 20:04:59