Hej! Przepraszam, że nie dodałem posta wczoraj wieczorem, było to spowodowane brakiem czasu! Nadrabiam od samego rana. No cóż, pewnie niektórzy nie śpią już od 5, no ale tak... dla mnie to poranek! Jestem na etapie zajadania płatków na śniadanie, ich skład poznacie dzisiaj wieczorem, ewentualnie jak dziś, jutro rano :)
W wielkim skrócie porzuciłem dietę, staram się jeść zdrowo, regularnie. Gdybym hardo trzymał się wytycznych nie miałbym możliwości skonsumowania pysznego kotleta mojej babci. Kotlet z piersi kurczaka w panierce, smażony na tłuszczu z pierwszego tłoczenia na zimno, nie jest tak źle.
Moje samopoczucie jest wspaniałe, zdrowe regularne posiłki wyeliminowały dokuczające mi zmęczenie! Nadal jestem w pełni zmotywowany, pomimo bólu, zakwasów, lecę przed siebie by osiągnąć cel. Wiem, że praca nad ciałem to długotrwały proces, chciałbym dostrzec efekty już po miesiącu (Moje drogie ciało, jeśli to czytasz, proszę... zacznij chudnąć brzuchu! Rośnijcie mięśnie!)
Żeby nie zanudzać przejdę do rzeczy!
Standardowo śniadanie
200ml mleka 1,5%
Płatki owsiane górskie
Słonecznik
rodzynki
orzechy włosie
2h po pierwszym śniadaniu, na godzinę przed śniadaniem drugim wykonałem Tabata Squats (umarłem...)

Byłem troszkę zalatany, musiałem ogarnąć dom, posprzątać pokój, nim się zorientowałem przyszła pora na drugie śniadanie, w stanie "dzwonnika z Notre Dame" nie poszedłbym do sklepu - włoski muszą być ogarnięte, Jacuś musi pachnieć. Dlatego zarzuciłem na szybko 2 kromki chleba żytniego i 30g białeczka WPC80 ostrovia
Obiad I
Szynka wieprzowa 100g
Makaron brązowy 150g
Buraczki
No i wiadomo przyprawy, ostre, curry, papryka chili, oregano i bazylia dla kontrastu

2h po posiłku poszedłem biegać, na 30 min przed treningiem jak zawsze przyjąłem powerbobma, dzisiaj z czystej ciekawości chcę spróbować Redweiler'a - dostałem jedną saszetkę od Pani na siłowni, za ładny uśmiech.
Jak na razie standardowo 30 min biegania, 4 chodu dla wyciszenia

Po bieganiu zapodałem sobie rozpuszczalne w wodzie BCAA
Przyszła pora na obiad u babci, mam od niej bardzo blisko na siłownię, więc często u niej jadał II obiadoposiłek
Obiad II
Kasza Jaglana 100g + świeża pietruszka
Kotlet w panierce z piersi kurczaka
Buraczki
Woda z naturalnym miodem i cytryną 250ml

Większość mamy już za sobą, przyszła pora na kolację
Kolacja
Serek wiejski 200g
orzechy włoskie 40g

No i teraz mała prośba do was, moglibyście mi powiedzieć co to jest?
Wychodzi mi praktycznie po każdym bieganiu, piecze i szczypie - na początku myślałem, że to otarcia wywołane przez siateczkę w spodniach, wyciąłem ją, nadal to samo... "Kurde może bokserki?" biegałem bez... nadal to samo :/

Są to czerwone kropki, bardzo irytujące czerwone kropki, czuję ogromny dyskomfort w drodze po siłowni do domu, pieką, szczypią... Wk****** %%)
Wychodzą na udach w okolicach pachwin
"Don't worry about tomorrow, You're changing it today!" J.R.