Szacuny
170
Napisanych postów
7828
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
152042
megan292
Mikołaj, będę w sobotę jechać przez wro, to mogę Cię zgarnąć.
Hej Megan, przejdę na priv jak coś :)
prz1993
Sporo wody, ale sylwetka co raz ładniej się prezentuje. Wychodzą już te proporcje
To fakt, cały czas jestem nieco opuchnięty. Od jutra wrzucam termogeniki, więc powinno się wyostrzyć trochę. Poważniejsze zmiany w sylwetce zaczną się pewnie na około 3 tygodnie przed zawodami muszę być cierpliwy, choć nie ukrywam, że mam mętlik spory gdy oglądam się w lustrze
Szacuny
11150
Napisanych postów
51597
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Za dużo się dzisiaj nie oglądaj bo jeszcze większy mętlik się zrobi - odczekaj z 2 dni aż woda odejdzie po ładowaniu Ja dzisiaj nie patrzę w lustro bo już podeszłam - szamka idzie Jutro będzie pełna peta na treningu.
W przyszłą sobotę coś razem załadujemy po zajęciach
Szacuny
170
Napisanych postów
7828
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
152042
o proszę kogo tu widzę, miłe odwiedziny piątek 14-19, dalej sobota 13-21 i niedziela 9-18 także w wolnej chwili zapraszam na batona i pogaduchy hehe. Dobrze, że napisałeś w moim dzienniku, będę musiał jakąś małą aktualizację wrzucić
Szacuny
170
Napisanych postów
7828
Wiek
30 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
152042
Dobra jak już Krystian wpadł do dziennika to wypadałoby dać aktualizację i powiadomić o postępach (lub ich braku ). Dnia 05.09 były konsultacje w Śremie na zlocie bikini fitness heh, ale Artur i Sylwia również poświęcili mi czas i uwagę. Zaprezentowałem wszystkie pozy obowiązkowe oraz układ dowolny. Bez większych zastrzeżeń, ale w pozach bokiem nie czuję się najlepiej i od tamtego czasu ostro je katuję, żeby to wszystko miało ręcę i nogi.
Dieta od wczoraj uległa zmianie, kcal poszły w dół:
1 posiłek: 1 całe jajo + 7 białek z jaj + 50g owsianych
2 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 50g ryżu jaśminowego/basmati
TRENING
3 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 50g ryżu jaśminowego/basmati
4 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 50g ryżu jaśminowego/basmati
5 posiłek: 200g fileta z kurczaka + 50g ryżu jaśminowego/basmati + 40g orzechy (migdały/nerkowca/włoskie/laskowe)
6 posiłek: 200g fileta z mintaja/tilapii + 20g olej lniany
Od tego momentu już ssanie jest praktycznie od rana do wieczora, koło 4-5 budzę się z głodu i nie mogę zasnąć, więc aby jakoś czas zleciał wskakuję na orbitrek i robię aero na czczo. Jeśli chodzi o ładowania, które miałem regularnie, na razie jest to pod znakiem zapytania ze względu na wysoką wagę.
Obecnie waga oscyluję w okolicy 91kg a forma wygląda następująco:
Plecy i tył nóg jak widać kiepsko, ale to wszystko jest miękkie jak galareta i trzymam tam sporo wody. Do śremu robiłem lekkie odwodnienie rotując tylko wodę i sól i wszystko rano ładnie powychodziło, a jeszcze parę tygodni może uda mi się dopalić resztki smalcu. Rozmawiałem z Arturem i wydaje się być spokojny, więc i ja staram się nie panikować choć kto mnie zna to wie, że psycha fisiuje zwłaszcza na tak krótki czas przed startem
W ciągu dnia czuję deficyt energii, znajduję ją za to na siłowni - póki co unikam jeszcze przedtreningówek, raz na 1-2 tygodnie coś tam odpalę. A tu żeby nie było, że się obijam jest filmik z wczorajszego treningu nóg technika oczywiście nie jest książkowa i nie poleciłbym jej własnym podopiecznym, ale tutaj mam wytyczne od lekarza, no i nie ukrywam, że tego dnia czułem powera, miałem partnerów treningowych, więc aby moje nogi nie zapomniały do czego służą dałem nieco większy ciężar za tydzień dam przysiad na końcu treningu i już pewnie setka z wolnymi negatywami będzie mocno odczuwalna - bawię się treningiem, ale trzymam się pewnego schematu który jest w okresie budowania definicji/separacji.
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2015-09-10 13:30:25
Szacuny
190
Napisanych postów
538
Wiek
30 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
9893
Makro masz prawie podobne do mojego z tamtego roku tylko że ja jadłem więcej posiłków z węglami . Ale co do T i B bardzo zbliżone wartości. Nic o kardio nie pisałeś a nie jestem od początku dziennika i nie szukałem co i jak. Do MPJ juz nie wiele czasu a sporo za mgłą i oby ta woda dobrze schodziła, żeby na scenie nie było kichy./