Szacuny
50
Napisanych postów
2431
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
74125
Nowy plan,dobieranie ciezaru,wiec chaos, duzy mam przeskok hantli 37 potem 44, 37 wazylo nic i robilem z tempem 3210 a 44 jak tona...
Podjadlem tez dzis z 400-500 kcal ponad plan.
I.Klatka + barki
1. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 5x5 37x5,44x5,44x4,37x5,37x5
2. Rozpiętki na ławce płaskiej 12/10/8 21kg
3. Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 12/10/10 80kg
4. Sciaganie raczek w bramie z góry ( jedna seria po luku,a druga jak pokazywałem na dól klatki) 3 x 20 3-4 sztabki
Szacuny
50
Napisanych postów
2431
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
74125
II.Bicepsy+tricepsy+ dwugłowe uda
1. Uginanie przedramion ze sztanga prostą 10/8
2. Uginianie ramion ze sztangielkami na modlitewniku 10/10
3. Uginanie z lina 14/12
4. 21 x 2 ze sztangą łamaną
1. Wyciskanie sztangi w wąskim chwycie 10/8/8
2. Francuz zza głowy sztangielką oburącz 12/10/10
3. Diamentowe pompki+ odwrotne pompki 2 x 2 do załamania
1. Marwty ciąg ze sztangą na prostych nogach 10/8/8
2. Martwy ciąg ze sztangielkami 12/10/10
3. Uginania leżać/siedząc na maszynie 16/14
Szacuny
50
Napisanych postów
2431
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
74125
Wczoraj lydki,brzuch,35 min cardio
Dzis plecy,straszny dzien. Nic mi nie wychodzi.Trening do dupy wszystkow azylo tone,niewyspany,wkur.... mega. Naprawilem ekran w xperi z2,telefon wodoodporny wiec koszt wymiany jest okrutny ,czekalem na szklo hartowane, i jak zwykle nie przyszlo na termin i ekran jakims cudem mi sie porysowal juz. Jechalem autem ,spieszylem sie na silke. Stanalem pod netto na zakupy,wracam nie chce odpalic,akumulator padl. Dzwonie po Ojca zeby podladowac czy cos, lece zjesc cos na szybko i spakwoac sie na silownie i w drodze na silke ogarnac auto . Dochodze do auta ,ktore soti na parkingu a typ na pelnym gazie wyjezdzal i mi w dupe . -.- ,dodam ze wczoraj odebralem go dopiero z warsztatu...
Szacuny
90
Napisanych postów
9580
Wiek
34 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
34564
Oooo widzę, że grubo było- nie zazdroszczę takiego zbiegu okoliczności. Na ludzi wyjeżdżających z parkingu trzeba porządnie uważać. Też miałam ostatnio podobną sytuację ale na szczęście udało sie odbić.
Szacuny
50
Napisanych postów
2431
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
74125
Dzis czworki to samo,do dupy,nie wiem co sie dzieje, dzis pizza na cheata,weekend odpoczynek,tylko cardio i mam nadzieje ze od nastepnego tyg bedzie lepiej,nie ma co pisac bo robilem chaotycznie byle by jakos te czworki zmeczyc
Creative
julcziik
Doris.K
