Wczoraj totalny relaks,cywilny brata a później luźne spotkanie rodzinne,oczywiście dieta trzymana na 100%. Pytania oczywiście były ale raczej w pozytywnym sensie niż negatywnym.
Dzisiaj natomiast rano śniadanie,pozwoliłem sobie jeszcze na 1,5h drzemki (w tygodniu wstaje o 4.30 więc kiedyś trzeba to odespać )
Póxniej zjadłem posiłek przed treningowy, w drodze na siłownie a dzisiaj znowu trenowałem w ,,Spartakusie" (jade około 30min) poszedł Fire Works+Hot Blood z firmy Scitec.
Sam trening-najpierw dwójki później czwórki i na koniec łydki+brzuch.
Dieta
1. 5 jajek+50g boczku
2-3. 200g karkówki+50g ziemniaka (jeden mały ziemniak)
4. 200g wątróbki,50g ziemniaka,70g śmietany 36%+150g borówek
5.200g kurczaka+ 60g masła orzechowego
Wreszcie zakupiłem olej kokosowy do smażenia karkówki
Trening
Nogi
1.uginanie stojąc jednonóż 4x20-10
2.martwy na prostych nogach ze sztangielkami 3x20
3.uginanie nóg leżąc obunóż 3x15-12
4.zbieranie grzybków 3x15
5.prostowanie nóg(lekkie)4x30-20
6.suwnica skośna 4x20-15
7. Hack-Przysiad 4x15-12
8.krótkie wykroki chodzone z hantlami 3x15-20 na nogę
9.prostowanie nóg jednonóż 3x15-12
Suplementacja
WHEY PROTEIN WPC + WPI + WPH
Smak: Wanilia
Ostatni z testowanych smaków i tak jak myślałem mega dobry !!
Najsłodszy z wszystkich,czuć bardzo dobrze wanilie,zero piany :)
Fire Works+Hot Blood
Składkowo wypadają dosyć słabo.
400mg kofeiny nie powiem ładnie mnie pobudziło ale bez jakiś szaleństw, lekka pompka na nogach była.
Pobudzenie: 7/10
Pompa: 5/10
Smak: 9/10 (Tutaj tylko Fire Works,smak Mango-Marakuja bardzo smaczny,piło się go przyjemnie,lekko słodkawy)
Ocena: 6/10
Zmieniony przez - Damian_619 w dniu 2015-08-23 17:25:20