rzabba taki jest plan trzymam dawkę i za miesiąc sprawdzam.
7, 8, 9.08 DNT
Dieta i trening zgodnie z założeniami, nie pamiętam szczegółów więc nie będę zmyślać.
3 dni pod znakiem "nie wiem co ze sobą począć", myślenie nad opcjami, rozmowy z najbliższymi, szukanie informacji, które mogłyby być pomocne. Trochę mam jeszcze mętlik, odczuwam zmęczenie całą sytuacją. Od przyszłego poniedziałku mam kilka dni wolnego, chyba przyda mi się ten czas na spokojne zaplanowanie zmian i nabranie oddechu oraz wewnętrznego spokoju. Jeszcze przez tydzień nic nie zmieniam (oprócz dawki Novothyralu).
Dzisiaj trochę więcej luzu jeśli chodzi o dietę. Nie liczyłam ale było czysto. Dostałam nawet tofurnik z mango na ukojenie trosk
Dzień zaczęłam mocnym treningiem obwodowym. Fajnie się wymęczyłam
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/._DT2_._HETAVEL_.-t1065615-s18.html#post6