...
Napisał(a)
Megan - bomba! Z tego co piszesz Artur dopasował Ci dietę idealnie. Daję to też wielkie nadzieje na przeprowadzenie w miarę spokojnej redukcji. Po tym co widziałam w Kielcach i teraz na fotkach śmiem twierdzić że obok Stary Ali będziesz mocnym punktem naszej drużyny.
...
Napisał(a)
megan292No fakt, u mnie cały czas szalona masa 58kg Mimo starań (znaczy obżerania się), waga cały czas constans - jak wzrośnie o 1kg, to zaraz o 1kg spadnie i tak w kółko. Ale różnicę w porównaniu do lutego czuję i widzę - mięśnie może jakoś bardzo się nie powiększyły, ale się zagęściły, zrobiły się o wiele twardsze. I widać też je bardziej, ale na fotach strasznie ciężko to uchwycić, więc nawet nie próbowałam. Tak jak pisałam wcześniej - cieszę się zwłaszcza z nóg, że ruszyły, a wcześniej cudowałam i nic.
Ogólnie rzecz biorąc 'robienie masy' to całkiem przyjemna rzecz Człowiek je praktycznie do woli i przy odpowiedniej kaloryczności nie utuczy się jak prosiaczek Co z tego, że treningi ciężkie - jak człowiek najedzony, to może tony tego żelastwa przerzucać i to z uśmiechem na ustach. W porównaniu z redu to pewnie sama przyjemność.
Tak wyglądam aktualnie:
A na koniec konkurs dla chętnych - znajdź różnicę ;)
Zmieniony przez - megan292 w dniu 2015-04-29 15:38:55
Najważniejszą różnicą jest ten uśmiech na buzi. To jest najważniejsze by bawić sie tym co sie robi. A wracając do pytania zmienił sie na + zarys mięśni. Lydka udo brzuch. Powodzenia w dalszych poczynaniach
Forever Young
...
Napisał(a)
19szymon62, dzięki :)
Sylwia, skoro twierdzisz, że jest OK, to cieszę się bardzo Bo ja chyba ostatnio oglądam za dużo zdjęć bikiniar z zawodów w super formach startowych i się dołuję, że ja tak nie wglądam nawet w 1%. I w ogóle schizuję, że mam za krótkie nogi/za szerokie biodra/za wąskie barki/za długi odcinek lezdziwowy/itd. Ogólnie wszystko nie tak
Aha, chciałam się przypomnieć w temacie II mezocyklu, który powinnam zacząć w poniedziałek i w związku z tym pewnie nową dietą (oraz treningiem?).
Sylwia, skoro twierdzisz, że jest OK, to cieszę się bardzo Bo ja chyba ostatnio oglądam za dużo zdjęć bikiniar z zawodów w super formach startowych i się dołuję, że ja tak nie wglądam nawet w 1%. I w ogóle schizuję, że mam za krótkie nogi/za szerokie biodra/za wąskie barki/za długi odcinek lezdziwowy/itd. Ogólnie wszystko nie tak
Aha, chciałam się przypomnieć w temacie II mezocyklu, który powinnam zacząć w poniedziałek i w związku z tym pewnie nową dietą (oraz treningiem?).
...
Napisał(a)
Wyglądasz jak małolata ale zaczynasz tez gadać jak małolata. Zejdzie fat i woda to sobie porównasz foty ze sceny.
...
Napisał(a)
Dobra, już nie marudzę. Pożyjemy, zobaczymy
Powoli wracam do właściwych treningów - środowe nogi zrobione jak zwykle bez problemów, o dziwo piątkowe plecy również poszły gładko i bez bólu (ale nadal bez podciąganie sztangi wzdłuż tułowia i ze zmniejszonym obciążeniem). Łokieć jest już prawie jak nowy, jutro idę na kolejną kontrolę, zobaczymy czy lekarz to potwierdzi i da zielone światło.
Środa:
1) Przysiady ATG ze sztangą 4 x 10
2) Wypychanie ciężaru nogami suwnica 4 x 10
3) Wyprosty podudzi na maszynie siedząc 4 x 12–15
4) Wykroki z ciężarkami 2 x 16 kroki na nogę
5) Uginanie podudzi leżąc 3 x 12
6) MC na prostych nogach 3 x 12-15 (zamiast tego było "dzień dobry")
7) Wspięcie na palcach stojąc 3 x do bólu
8) Wspięcia na palcach siedząc 3 x 20 bólu
Piątek:
1) Przyciąganie drążka wyciągu do karku 4 x 8–10 bardzo szeroki chwyt
2) Przyciąganie drążka wyciągu do klaty 4 x 8-10
3) Przyciąganie uchwytu wyciągu dolnego do klaty 4 x 8-10
4) Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4 x 15 (zamiast tego było ściąganie drążka wyciągu górnego na prostych rękach)
5) Prostowanie tułowia 3 x15
6) Skłony tułowia ławka skośna 3 x 20-25
7) Wznosy kolan do góry w zwisie na drążku 3 x 20-25
Dieta trzymana cały czas bez zmian, czyli obżeram się aż miło
Powoli wracam do właściwych treningów - środowe nogi zrobione jak zwykle bez problemów, o dziwo piątkowe plecy również poszły gładko i bez bólu (ale nadal bez podciąganie sztangi wzdłuż tułowia i ze zmniejszonym obciążeniem). Łokieć jest już prawie jak nowy, jutro idę na kolejną kontrolę, zobaczymy czy lekarz to potwierdzi i da zielone światło.
Środa:
1) Przysiady ATG ze sztangą 4 x 10
2) Wypychanie ciężaru nogami suwnica 4 x 10
3) Wyprosty podudzi na maszynie siedząc 4 x 12–15
4) Wykroki z ciężarkami 2 x 16 kroki na nogę
5) Uginanie podudzi leżąc 3 x 12
6) MC na prostych nogach 3 x 12-15 (zamiast tego było "dzień dobry")
7) Wspięcie na palcach stojąc 3 x do bólu
8) Wspięcia na palcach siedząc 3 x 20 bólu
Piątek:
1) Przyciąganie drążka wyciągu do karku 4 x 8–10 bardzo szeroki chwyt
2) Przyciąganie drążka wyciągu do klaty 4 x 8-10
3) Przyciąganie uchwytu wyciągu dolnego do klaty 4 x 8-10
4) Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia 4 x 15 (zamiast tego było ściąganie drążka wyciągu górnego na prostych rękach)
5) Prostowanie tułowia 3 x15
6) Skłony tułowia ławka skośna 3 x 20-25
7) Wznosy kolan do góry w zwisie na drążku 3 x 20-25
Dieta trzymana cały czas bez zmian, czyli obżeram się aż miło
...
Napisał(a)
Cieszę się że łokieć jak nowy. Dzisiaj dam znać co z dietą i treningiem
...
Napisał(a)
Od poniedziałku lekko zmodyfikowana dieta oraz treningi 'na opak'. Jest dziwnie :) Ciężary w wielostawach trochę zmalały oraz pojawiło się ssanie w ciągu dnia, bo wszystkie tłuszcze wywędrowały na wieczór. Czekam, aż się przyzwyczaję :)
W poniedziałek robiłam barki w sposób następujący:
1) Unoszenie ramion w opadzie tułowia 4 x 12
2) Unoszenie ramion ze sztangielkami bokiem 4 x 12
3) Wyciskanie hantli siedząc 4 x 10-12
4) Wyciskanie sztangi przed głową 4 x 8-10
5) Wyciskanie na klatkę górny skos 4 x 8-10
6) allachy 6 x12
natomiast wczoraj były nogi:
1) Wykroki z ciężarkami 2 x 16
2) Wyprosty podudzi na maszynie siedząc 4 x 12–15
3) Wypychanie ciężaru nogami suwnica 4 x 10
4) Przysiady ATG ze sztangą 4 x 10
5) MC na prostych nogach 3 x 12-15
6) Uginanie podudzi leżąc 3 x 12
7) Wspięcia na palcach siedząc 3 x 20 bólu
8) Wspięcia na palcach stojąc 3 x 20 bólu
Dieta wygląda teraz np. tak:
1) 50g owsa, 5 białek, jabłko
2) 200g ziemniaków, 100g kurczaka, pomidor
3) 50g ryżu, 100g kurczaka, papryka
4) 50g ryżu, 100g kurczaka, papryka, 30 g masła orzechowego
5) 1 kromka chleba żytniego razowego, puszka tuńczyka, 30 g masła orzechowego
W poniedziałek robiłam barki w sposób następujący:
1) Unoszenie ramion w opadzie tułowia 4 x 12
2) Unoszenie ramion ze sztangielkami bokiem 4 x 12
3) Wyciskanie hantli siedząc 4 x 10-12
4) Wyciskanie sztangi przed głową 4 x 8-10
5) Wyciskanie na klatkę górny skos 4 x 8-10
6) allachy 6 x12
natomiast wczoraj były nogi:
1) Wykroki z ciężarkami 2 x 16
2) Wyprosty podudzi na maszynie siedząc 4 x 12–15
3) Wypychanie ciężaru nogami suwnica 4 x 10
4) Przysiady ATG ze sztangą 4 x 10
5) MC na prostych nogach 3 x 12-15
6) Uginanie podudzi leżąc 3 x 12
7) Wspięcia na palcach siedząc 3 x 20 bólu
8) Wspięcia na palcach stojąc 3 x 20 bólu
Dieta wygląda teraz np. tak:
1) 50g owsa, 5 białek, jabłko
2) 200g ziemniaków, 100g kurczaka, pomidor
3) 50g ryżu, 100g kurczaka, papryka
4) 50g ryżu, 100g kurczaka, papryka, 30 g masła orzechowego
5) 1 kromka chleba żytniego razowego, puszka tuńczyka, 30 g masła orzechowego
...
Napisał(a)
Małgosia zdecydowanie należy do grona osób, które strasznie szybko tracą entuzjazm. Takie osoby fatalnie znoszą okres budowania masy, kiedy to sylwetka traci na estetyce i ma się wrażenie, że cofamy się.
...
Napisał(a)
Jakbyś był laską, to byś zrozumiał nasz ból :P Troche pomarudzić nie można
Poprzedni temat
III NABÓR W DZIALE
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- ...
- 108
Następny temat
SZKOLENIE - ROBERT PIOTRKOWICZ
Polecane artykuły