[SPAM] Dziewczyny się odsłaniają, nasze redu już ruszają

no heeeej

przy 40km taki dramat, że nawet sceneria jakby pustsza

Tak długo biegłeś, że się znudzili czekaniem i sobie poszli.

nie no, niektórzy biegli 6h. Pocieszam się faktem, że po 4h 20 minutach biegania miałem tylko 6km mniej niż 3 miejsce w zawodach, a był koleś który przez bite 6h przebiegł 2km mniej niż ja

dobre dobre :)

haj!

No to ładnie, szkoda tylko, że nie oparłeś się pokusie i spieprzyłeś sobie bieg jakimś rekordem na maraton. Rekordy na maraton się robi, jak się biega maratony.

dokładnie. A tak, pokonała Cię dziewczyna :D

właśnie maksym wiem, to była głupota która do tej pory mi się śni miałbym ponad 1,5h biegania spokojnym tempem, to pewnie bym nawet dobiegał do 58-60km co dałoby mi 1 miejsce

Munga, ta dziewczyna przebiegnąwszy 66km zatrzymała się na mecie z uśmiechem na twarzy bez wyrazu wysiłku. Ale co się dziwić, laska była w top 10 w biegu 100km po górach...

"podziwiam" takich ludzi, ale jednocześnie mnie "dziwią"(?). Co za sens jeździć po całej Polsce i rozwalać "amatorów"? Nie lepiej spróbować sił w jakimś biegu, który faktycznie sprawi tej osobie wyzwanie? (jak wspomniany 100km w górach).