setterkaJa to jakaś staromodna jestem,ale mnie drażnią wszelkie rurki u facetów i ubieranie podobne jak u kobiet... Ja rozumiem że miała być równość między płciami i feministki próbowały zdominować świat,ale kurde no facet to ma być facet...
A jak facet powie, że kobieta to ma być kobieta, a przypakowane laski to babochłopy to pojawia się tutaj oburzenie Jednak niech każdy nosi co mu się podoba, wygląda jak chce. Mnie się np. męskie espedryle pomagają