SPAM: Bez narzekań i dopingu każda dzielnie walczy w ringu!

teraz jeszcze sie budowac bedziemy a ja nie chce wielkiego domu bo sie zajade..250 m ,ja nie chce tam mieszkac ,to bedzie moje wiezienie ..chce to sprzedac i kupic mala klitke ,ktora latwo posprzatac

u nas byl podzial zrobiony,ale on go nie trzyma,tzn nie robi tego co ma wpisane:/ i jak mu mowie ze to jego zadanie to sie focha ze sie przyp*****lam

w malej klitce tez sie robi syf,na mniejszej powierzchni ale grubszy...

Jury ja tez tak chce ,zeby bylo jak najmniej roboty

od dawna bylam zbieraczem,teracz przechoze na minimalizm....ale to nie takie latwe

Preria a na cholere mi 7 czy 6 pokoi a oni tak planuja pobudowac ...ja sie tam nie wprowadze !

ciekawe czemu nie zadzwonil po pracy....dupek jak nic....ehh

Preria skoro on sie nie tryzma ustalonych zasad to musisz wyciągnąć konsekwencje. Po co wasze umowy skoro i tak nie idzie dojść do kompromisu? Kopnij go w doope!

no pewnie ze to przesada,ja uwazam ze mieszkanie ma byc wygodne ale umeblowane tak,zeby nie trzeba bylo ciagle zap*****lac,zeby si enie kurzylo- czyli jak najmniej szmat

ze calkiem kopnac?sad sie bedzie smial....