Szacuny
7
Napisanych postów
2361
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
34681
w życiu prywatnym znakomicie, a jeżeli chodzi o siłownie to po półtora miesiąca nie liczenia kcal wróciłem na pułap 3500kcal, wszystko licze, syfów nie jadam, będe schodził powoli w dół troche mnie zalało, troche mięcha wpadło, ogólnie chyba +13kg, oczywiscie mogłem lepiej, ale życie sie tak potoczyło i troche ta masówka nie wyszła
Szacuny
11149
Napisanych postów
51570
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
No właśnie się boję o to ;/ Kurak drogi, ryby średnio lubię ale chyba będę musiał polubić;/ Ogólnie już mało jadam to mam nadzieję że nie zbankrutuję tam i znajdę siłkę