Szacuny
66
Napisanych postów
6280
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
53732
choćbym się zesrał skupiając się na pracy mięśnia mi to nic nie daje. w wakacje robiłem 6 serii siadów + 4 serie regresów (max), do tego 4s suwnica, 4s wyprostów, 4s syzyfków i 3s wykroków do bólu a potem jeszcze coś na dwugłowe
Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.
Szacuny
605
Napisanych postów
36399
Wiek
27 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
297123
Trzeba przejść przez granicę bólu, wtedy się będzie rosło A nie że boli i koniec serii. Ja ostatnio zacząłem robić na koniec czwórek wykroki bez ciężaru na maxa, jak się zrobi 100 kroków to daje popalić
Szacuny
66
Napisanych postów
6280
Wiek
27 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
53732
Właśnie teraz po ciężkich siadach robię 3 serie wykroków po 15 na nogę (progresja ciężaru co tydzień) i jak przechodzę na wyprosty to wykonuję je ze łzami w oczach
Uwaga, moje wypowiedzi zawierają dozę ironii i proszę nie brać ich na poważnie, ponieważ nie odpowiadam za krzywdy moralne.