Dieta i trening - stary ojciec to nie mebel w salonie

Szajba, a co Ci przeszkadzało w LC, że rzuciłeś? Nie będę tu apostołował (bo mnie zyebią ), ale po Twoich przejściach z węglami i cukrem w ogólności, to bym trzech groszy za twoją wrażliwość na insulinę nie dał.
Wzrostem wagi się nie martw. Glikogen wrócił i związał wodę w mięśniach.
A trening jak trening. My - konie wykupione z rzeźni - musimy na siebie uważać, a tu by się chciało efektów...
Zadbaj o siłę i kondycję. A jak już będziesz miał fundament, to buduj na tym co chcesz. Tak jak pisał Ojan: podstawowe ćwiczenia wielostawowe, dobra technika i mądry trening. No i czasem postaraj się trochę głębiej pooddychać (w biegu, na spacerze, na rowerze) - serducho Ci podziękuje

o właśnie - byś napisał jeszcze o diecie LC, jaki miałeś rozkład, przykładową miskę i jak efekty wyglądały, bo przez dwa miesiące LC jak stosowana rzetelnie to już spoko widoczne efekty powinny być

Nie wiem czy niezbyt pochopnie wchodzisz na dietę HC z nadwyżką, 89 w pasie to wg uproszczonego kalkulatora jakieś ~18%BF .
ja bym jednak uważał na te cukry bo oprócz mięśni oponka też będzie rosła

wystartuj może bez bananów i miodu (ewentualnie 1 banana zostaw), zdejmij trochę rodzynek ze śniadania żeby wyszło ~3000
poobserwuj z tydzień co będzie się działo z wagą i najwyżej je dołożysz z powrotem

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-06-06 05:39:09

MaGor

Szajba, a co Ci przeszkadzało w LC,.......

Przy LC czułem się świetnie i szły za tym efekty. Niestety chyba za nisko zacząłem z kaloriami i po dwóch miesiącach waga stanęła, a nie miałem już z czego zejść z kaloriami. Dzięki HC chcę trochę masy złapać. Trenuję systematycznie i co najważniejsze daje mi to frajdę, problem jest tylko z tym bieganiem i rowerem. właściwie to chciałbym biegać i jeździć codziennie, tyle że muszę pozwolić mięśniom na regenerację i nie wiem czy ta dodatkowa aktywność nie przeszkodzi w budowaniu masy. Biegam jednorazowo po 6-10km (naprzemiennie bieg i szybki marsz), rowerem ok 20km w dość ciężkim terenie.

kabo9

o właśnie - byś napisał jeszcze o diecie LC, .......

Efekty LOW CARB
Zaczynałem od:
-180 wzrost
-87 waga
-96 talia
-96 pas
Pierwsze 4 tygodnie to ograniczenie ww w posiłkach, brak diety i 60min aerobów dziennie przy tętnie 140. Efektem była utrata kilograma tygodniowo.
Kolejne 4 tygodnie dieta low carb (poniżej 30g ww) dziennie trening naprzemiennie aeroby(bieganie 60min) i HIIT (bieganie 15s sprint, 45 s trucht - 12min).
Rezultaty po kolejnych 4 tygodniach

- 180 wzrost
- 80 waga
- 86 talia
- 85 pas

Miska

śniadanie
-3jajka na miękko - 22B/0W/19T-264 kcal
-125g łosoś gotowany - 30B/0W/21T - 324 kcal
-kromka pieczywa ciemnego - 3B/15W/1T - 88 kcal

śniadanie
-pół kurczaka pieczonego - 60B/3W/54T - 675 kcal
-pół główki sałaty

śniadanie
-kończę kurczaka pieczonego - 60B/3W/54T - 675 kcal
-kończę sałatę

kolacja
- 3jajka na miękko - 22B/0W/19T-264 kcal
W międzyczasie
-100g mleka do kawy - 3B/5W/2T - 45 kcal


Suma - 200B/26W/170T-2290kcal

Więcej o tym tutaj.

Obecnie waga chyba wróciła do normy (80kg rano) tylko mnie ta dieta strasznie wzdyma. No i nie wiem co z tymi cukrami, w ciągu dnia czuję ciągły niedosyt eneergii, fatu mi zasadniczo nie przybywa (te 2kg to jak napisał MaGor pewnie związana woda). Co Wy na to by zostawić ten miód i banany w dni treningowe, a w dni z aerobami sobie odpuścić?
Może jakaś pomoc w skomponowaniu treningu (kilka wątków wcześniej napisałem proponowany rozkład i moje wątpliwości)?

BF mierzyłem suwmiarką, obok pępka, na piersi i na udzie. Wychodzi mi 14,5-15%.
Wieczorem wrzucę zdjęcia sylwetki to będzie wiadomo o czym gadamy.




Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2014-06-06 08:39:20

Ja o miodzie się nie wypowiem. O bananach również. Zafundowałeś sobie odmianę Dukana i być może przerzuciłeś robotę tarczycy na nadnercza. Za brak energii odpowiada skromna reprezentacja tłuszczu w misce. Wróżbita Maciej nie potrafiłby powiedzieć jak zachowa się Twój organizm.

Ty tu jesteś kowalem, chcesz banany to jedz .

MaGor przesadziłeś z tym dukanem, kolega ma prawie tyle tłuszczy co białka .

Ja co prawda na podobnym rozkładzie makro czułem się najlepiej, ale u Ciebie jakoś dziwne to główne źródło tłuszczy. Jakoś tłuszcz z kury do mnie nie przemawia - może dlatego że ni jem skóry nigdy ;).

Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2014-06-06 09:15:29

kabo9

MaGor przesadziłeś z tym dukanem, kolega ma prawie tyle tłuszczy co białka

Kabo - mój zakon ma inne reguły

Razem ze zdjęciami wpisz trening: serie , obciążenia, liczba powtórzeń w każdej serii.
(Bo rzeczy wcześniej opisane to były prawdopodobnie tylko plany)
Po co Ci tak mało węgli?
Węgiel to energia! Mówi Ci to były górnik!

W mojej LC bylo mało tłuszczy, gdyż chciałem sprowokować organizm do spalania tłuszczu z brzucha,a nie z żoładka :) Być może to błąd. Energii starczało mi na tyle by pracować fizycznie 10h dziennie i codziennie biegać lub ćwiczyć.

Zrezygnowałem z miodu i jednego banana. Został mi się ino... jeden banan i nie mam pojęcia czym uzupełnić ww w diecie.
Właściwie to jakie powinny byc proporcje?
Stawiałem na 2B/kr mc, 6W/kg mc i 1T/kg mc - mniej więcej, ale nie jestem w stanie przełknąć tyle ryżu dziennie :/

Trening dzisiejszy

martwy ciąg - 10sx6/70kg
przysiady z hantlami - 10sx3/2x30kg
wiosłowanie sztangą - 10sx3/59kg
wyciskanie sztangi wąsko - 6sx3/49kg
uginanie ramion ze sztangą - 6sx3/34kg
wyciskanie zza głowy - 6sx3/29kg
10min rozgrzewka, trening 52 min,przerwy między seriami 30s, przerwy między ćwiczeniami 2min, rozciąganie 10 min.

Z części ćwiczeni musiałem zrezygnować (np. przysiady ze sztangą lub wyciskanie na płaskiej czy skosie ze względu na brak ławeczki stojaka). Mógłbym coś pewnie zaaranżować, ale preferuję bezpieczny sport, a nie prowizorkę.
Przy mc robiłem więcej niż zamierzałem, ale mi obciążenia zabrakło.Przy okazji zakupu ławki i stojaków (może coś doradzicie), trzeba będzie dobrać ze 40 kilo obciążenia z Marbo.
Jeśli jutro dam radę się podnieść, to znaczy że technicznie nie było najgorzej, w końcu to mój pierwszy trening tego typu.

Zdjęcia wrzucę jutro, bo jestem podwójnie napompowany, ryżem i treningiem.
Sugestie mile widziane :)


Zmieniony przez - _Szajba_ w dniu 2014-06-06 22:28:08

Zapis : wiosłowanie sztangą - 10sx3/59kg oznacza 10 serii po 3 powtórzenia z ciężarem 59kg? Ja robiłbym : 3 serie po 10 powtórzeń.

W weekend było trochę roweringu jako aeroby, trochę kanuingu jako przyjemność i w poniedziałek kolejny dzień treningowy.
No i tak jak radzisz w poniedziałek zacznę nowym trybem 3x6-8 powtórzeń. Jakieś sugestie czym węgle uzupełnić? Najlepiej czymś co jest niewielkie objętościowo.
Poniżej zdjęcia sylwetki
Nie wiem czy nie za wcześnie skończyłem redukcję? :)